Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

julia83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez julia83

  1. Aleczka i nas tylko 3 razy zielona była, ale to podobno ok.
  2. Miska warto przeczytać to. Jak jest jakis problem to wpisuje w Google np mało pokarmu hafija i bach jest odpowiedz. To właśnie wyczytałam następnego dnia po tej akcji "z pustymi piersiami". http://www.hafija.pl/2011/11/problemy-z-iloscia-pokarmu.html
  3. Kiciolka pozdrawiamy. Wszystkie sie tu o Ciebie pytamy. Co u Was?
  4. Miska miałam dokładnie taka sama sytuacje! Pisałam o tym ze o 22 maz biegał po mleko bo wydawało mi sie ze w cyckach nic nie ma. Mały nie chciał ciagnąć z butli wiec stwierdziliśmy ze jednak nie jest głodny i utulilam go do snu. Następnego dnia wyczytałam ze tylko właśnie skok i potrzebuje bliskości. U nas obyło sie bez wypicia butli na szczescie ;)
  5. Darkness tak przeczuwalysmy ze coś jest na rzeczy ze sie nie odzywasz. Cudownie! Dużo zdrówka życzę! Biedronka ja podobnie jak Twój maz nie uważam ze in vitro to grzech. Fajnie powiedziałaś księdzu :) Nawet chyba kościół uważa za grzech tylko nieszczenie zarodków, wiec nie wiem po co ten jego komentarz do Ciebie.
  6. Aleczka właśnie wiem teraz zamówiłam w Gemini a tak to płaciłam 35zl. Jak w jednej usłyszałam 45 to zrezygnowałam z zakupu.
  7. Azzuro miałam teraz na końcu języka zeby powiedzieć gdy ksiądz zapytał dlaczego rzadko chodzę do kościoła, ale nie zrobiłam tego bo bałam sie jakiejś awantury i ze mi nie podpisze tej kartki a chrzest za tydzien wiec nie chciałam sie motać. Wiem ze Darkness rozmawiała to miło wspominała te rozmowę bo wytłumaczyła księdzu na czym to polega.
  8. Lucy a jeszcze ostatnio padło hasło zeby Twój synek był Luca hihi.
  9. Uuu Biedrona to konserwatywny ksiądz Ci sie trafił. Pewnie jeszcze miałaś stała opłatę za chrzest nałożona przez parafie Hihi. Wkurzają mnie kościelne cenniki. U mnie na szczescie co łaska i nawet sie nie upomniał tylko sama zapytałam.
  10. Aleczka tak, podaje na własna rękę. To lek bez recepty.
  11. Gosc 18.48 myśle ze Twoje zarodki to niezłe siłacze! Walczą do końca! Pewnie ze jest szansa, a w takich przypadkach zwykle jeszcze większa! Jak sie wydaje ze juz po wszystkim los miło nas zaskakuje. Powodzenia i daj znać czy sie powiodło!
  12. Malami trzymam kciuki za nowa stymulację. Szkoda tylko ze nie zmieniasz kliniki :((( Xoxo Krk ja tez mam hashimoto. Warto wtedy zrobic test na nietolerancje pokarmowe i odstawić produkty które wyjdą. Ja dodatkowo zrezygnowałam w cyklu ze stymulacja całkowicie ze słodkich rzeczy i kawy. Moze pomoc tez akupunktura. Byłam kilka razy w cyklu ze stymulacja. Xoxo Kinia nie wiem czy Ty piszesz tak specjalnie na Lucy Lucky czy Ci słownik zmienia ale za każdym razem sie uśmiecham jak to widzę bo kojarzy mi sie z taka bajka Lucky Luck :) Xoxo Aleczka tak podaje delicol i wydaje mi sie ze mniej ulewa.
  13. Uff dzięki dziewczyny. Nie wyobrażałam sobie dźwigać te moje 8 kilowe szczescie.
  14. Jak nie chce smoka to poporostu owiń w coś, nakryj zeby przy nosku i buźce miała pieluszkę i utul. Całkiem możliwe ze nie jest wtedy głodna tylko śpiąca albo potrzebuje bliskości. Daj znać czy ten sposób u Ciebie tez zadziała.
  15. Dziewczyny ja tez myślałam ze to refluks ale 2 pediatrów mi potwierdziło ze na tym etapie życia nikt nie jest w stanie tego stwierdzić bo zarówno moze być to refluks jak i nie wykształcone jeszcze zamykanie sie zoladeczka co zdarza sie w większości przypadków z ulewaniem. Dopiero jak po 8 mcu nadal ulewa to można powiedzieć ze to refluks. U nas jeszcze ulewa ale mniej. I teraz tak jak u Ciebie Klara nawet jak trzymam go w pionie to dostaje czkawki. Najlepiej jak leży na boku, to mu sie uleje i po sprawie. Najgorzej ze ulewa mu sie czesto po kilka razy, ale czesto tez juz w ogole i to mnie pociesza. Na szczescie bóle brzuszka minęły juz kilka tygodni temu. U nas jak wścieka sie przy cycu to znaczy ze nie chce cyca tylko smoczka. Miska tez czytałam o tym smoczku i miałam obawy zeby podać ale miałam juz tak rozbujana laktację ze nie potrzebnie sie martwiłam. Jakbym nie podała smoka to chyba bum musiała to mleko do banku oddawać. I tak juz brałam tabletki na zmniejszenie laktacji. Klara i Ciebie jak sie krzusi to znaczy ze mleko leci pod dużym ciśnieniem i moze szybko sie najada i faktycznie wścieka sie nie dlatego ze nie ma mleka tylko dlatego ze juz nie chce. Spróbuj podać wtedy smoka i utulić. Moze akurat bedzie tak jak u mnie :)
  16. Dziewczyny które miały juz chrzest dzieciaczków. Podczas mszy dziecko jest w wózku czy na rękach? Jak Wy robiliście?
  17. Miska na poczatku to bardzo trudno było nam ustalić jakis rytm dnia. Mały ciagle spał, ja go nie chciałam budzić np na kapanie o danej porze wiec było "jak wyszło" czasami o 21 kąpiel, czasami o 19. Teraz od 3 tygodni on sam wyznaczył jak lubi. O 19 robi sie marudny wtedy o 19.30 bierzemy go do wanienki. Czasem karmie przed kapaniem jesli robi awanturę o cyca czasem po, ale po 20 juz śpi. Nie ma czegoś takiego jak usypianie. Kładę go, włączam szumisia i śpi. Jesli ma szeroko otwarte oczy to zabieram go do nas do salonu na leżaczek i po kilkunastu minutach jest zmulony i kładę go do łóżeczka. W dzień potrafi mieć 3 drzemki o rożnych porach bo ja go wszędzie ze sobą ciagam wiec w zasadzie śpi kiedy moze :) Rano budzi sie o 5-6 i ma szeroko otwarte oczy. Trochę z nim pogugam i pośmieje sie, nakarmię i idzie dalej spac i ja tez :) Tak na dobre wstajemy około 10-11. Jest śpiochem po mamusi.
  18. Annie tam jest napisane zeby robic właśnie odwrotnie ze jak coś zalergizuje to wtedy odstawić. Ale rób jak uważasz :) To sie wydaje tylko kilka miesięcy ale skoro tak tracimy na wadze to wysysają nas wszystko :) Moja koleżanka tez miała taka dietę i w 2 miesiące ukruszyly sie jej 3 zeby. Dopiero doradca laktacyjna powiedziała ze robi krzywdę sobie i dziecku. Teraz je normalnie.
  19. Annie to super z waga u Ciebie! U mnie w szpitalu mówili ze nie ma czegoś takiego jak dieta mamy karmiącej. Ze ktoś tak kiedyś powiedział bez żadnych badań i tak to sobie wpoilismy ze nie wierzymy teraz ze moze być inaczej. Wszystkie położne i lekarze laktacyjni tak mówią. Tutaj fajnie opisany jest proces trawienia, który uniemożliwia wpływ diety na mleko, bo wątroba przepuszcza tylko alkohol, toksyny i alergeny jesli dziecko jest uczulone. Trzeba obserwować co jemy ale pod katem alergii u dziecka. http://www.mlecznewsparcie.pl/2015/01/dieta-mamy-karmiacej-piersia/
  20. Ania no właśnie tez o tym pomyslałam. Nadzieja pisała ze trawienie trwa 1,5h i czesciej nie powinno sie karmic. Miska a dajesz smoczka? Moj ssak dostał kilka dni po wyjściu ze szpitala bo chciał ssać non stop. Czasem to kwestia właśnie tego ze chce possać i sie przytulić. Ja jak mi sie budzi po godzinie to daje smoka, przytulam i zasypia bo na pewno nie jest juz głodny :)
  21. Miska poczytaj www.mlecznewsparcie.pl i hafija.pl ktora ciagle tu wspominam. Agusia fajnie ze u Was przygotowania pełna para... Zocha jak Co powie ze jesteś za gruba to powiedz mu ze mężczyźnie nie wypada tak kobiecie mowić. Ja wskoczyłam juz w swoje jeansy mimo ze w ciazy wpadło mi 21kg. Zostało mi jeszcze tylko 4,5kg z tego pewnie ze 2 jest w cyckach Hihi a to dopiero 2,5 mca od porodu.
  22. Miska nietolerancje nie maja wpływu na pokarm, tylko alergie i to nie Twoje tylko dziecka, jesli na ten moment jest na coś uczulone. Ja od poczatku jem wszystko, łącznie z truskawkami które były akurat w sezonie. Jedyne co zaobserwowałam to wysypka na twarzy po orzechach włoskich. Odstawiłam, przeszło. Potem znowu zjadłam zeby sie upewnić ze to to i znowu miał na twarzy kosteczki wiec orzechów nie jem i to w zasadzie jedyna rzecz. Produkty mleczne jedz kochana bo zęby Tobie poleca, co gorsza w przyszłości osteoporoza. Jesli obawiasz sie ze dziecko gorzej toleruje laktozę to wystarczy podawać mu delicol przed każdym karmieniem. Problemy z brzuszkiem ma po 2 tygodniach większość maluszków bo nie maja wykształconej jeszcze flory bakteryjnej i żołądek jest jałowy. Musi sie przyzwyczaić do bakterii które do niego trafiają. Moze tez brzuszek bolec od gazów w żołądku lub jelitach ale na pewno nie jest to od jedzenia które Ty jesz. Jak najszybciej wprowadź do swojej diety wszystkie pokarmy bo za chwile naprawdę odzwyczaisz (w ciazy przecież wszystko do niego trafiało) od tego dziecko i moze mu zacząć faktycznie coś przeszkadzać.
  23. Sylka no to niezle. Z synkiem za wcześnie a tu proszę! Przenosilas! Trzymam kciuki za szybkie rozwiazanie i zeby wyniki wyszły ok, kiedy będziesz robiła te badania? Daj znać jak sie zacznie. Buziaki:*
×