No to fajnie ze moge na was liczyc :*
A wiec moze zaczne od poczatku zebyscie mnie zrozumialy..
no to powiem wam ze staram sie juz ponad pol roku o malenstwo, kochamy sie z ukochanym tak przecietnie w 3-4 dniach tgodnia. No i najgorsze jest to ze mam strasznie nie regularne cykle czyli mam co 28-36 dni a czasm zdaza sie jeszcze jakies dni dluzsze.. Teraz 27.01.2015 bylam u ginekologa (a byl to moj 8 dzien cyklu) i on powiedzial mi ze moj pecherzk juz rosnie i ma 12mm szerokosci i zlecil mi zebym kochala sie z tym moim od tamtego dnia az do 01.02.2015 codziennie bo przewiduje owulacje na 01-02.02.2015, ale wiadomo praca nie zawsze naa to pozwala wiec kochalismy sie 27.01,31.01 i 3 razy w 01.02. (rano, po poludniu i wieczorem :) ) no a teraz odczuwam takie dziwne poboleanie w podbrzuszu czasem mnie zakluje no i pierci mnie tez tak dziwnie bola ze sie dotknac nie moge a o sutkach juz nie wspomne bo normalnie masakra, czasem nie zemdli jak np poczuje za mocne perfumy albo dym z papierosow. Dzieczyny wiem ze moze ta moja sprawa do konca nie pasuje do waszego tematu ale prosze was pomozcie mi bo bardzo bym chciala tej dzidzi i zyje nadzieja z moze tym razem sie uda... A co wy o tym wszystkim myslicie? :*