blondi1

No i zrobiłam drugi test i ten sam wynik co ostatnio czyli negatywny.. Agnieszka dziś już mam 37 dc a spóźnia mi się już 9 dzień..

Dokładnie dziewczyny trzeba te wątpliwości rozwiać i wiedziec na czym sie stoi i co dalej... No ja tez nienawidze igieł bo również mam złe z tym wspomnienia za czasów podstawówki ale dla Bety sie poswiece i dla innych ważnych badan również. :-)

Kamilusia jutro wykonam jeszcze jeden test i jak znowu wyjdzie negatyw to potem pójdę na bete ale dopiero w czwartek rano bo środy u nas nie można bo te babki w sśrody nie pracują. Także myślę ze w tym tygodniu sie cos juz wyjaśni. :-)

Dobra skonczmy ten temat. Niech sobie gadają co chca. My bynajmniej piszemy pod swoim nickiem i nie ukrywamy sie tak jak one. Ale ok niech sobie robią i pisza co chcą. MAM ICH ZDANIE GDZIES I WGL NIE BEDE ZWRACAC NA TAKIE GLUPIE KOMENTARZE. Zycze 'gościom' powodzenia i pozdrawiam...

Blanka wszystko możliwe, nie wiem. A spóźnia mi sie dzis juz 8 dzien i wciąż ani widu @ ani słuchu :-)

Dobra każdym a prawo do swojego zdania ok. Spoko. Ale moglybyscie dac juz spokój? Jeśli komuś na serio przeszkadzają moje wpisy to niech tego wgl nie czyta i nie zwraca na mnie uwagi i głupie komentarze zachowa dla siebie.. Także uważam to juz za zamknięty temat i konie kłótni....

A co do mnie to dzis po pracy kupiec chyba kolejny test ale z innej firmy niż miałam i jutro znowu powtorze bo zaczyna sie to być dziwne i podejrzane.. Wiem ze prędzej miałam nie regularne cykle ale teraz od pewnego czasu było jak w zegarku dlatego wydaje mi sie ze tak tez nie powinno być..

Blondyneczka i inne Panie musimy chyba olewac wpisy tych 'gości' bo pozbyć sie pewnie ich nie da a gdy człowiek sie nudzi to w końcu musi cos robić dla zabicia czasu...

A mówcie sobie co chcecie.. Swoje zdanie znam i tym się kieruje a wy pod nickiem 'gość' możecie mówić co chcecie ale nie macie prawa mnie oczerniać i obrażać bo po to jest forum żeby pisać nawet to co się myśli, podejrzewa, przeszło...

Dokładnie dziewczyny.. Wiecie jak 'gość' pisze takie rzeczy i ma tej osobie ulżyć bądź podnieca ją fakt ze może komuś pocisnąć to niech pisze sobie dalej.. Jej posty i tak są bez znaczenia i mam to gdzieś.. :) Forum jest do tego żeby pisać swoje myśli, podejrzenia itp itd a nie do ciągłego krytykowania.. Gościu ulżyło Ci jak mi pocisnęłaś? Tak? To super. Gratulacje i życzę powodzenia a i tak mam Twoje wpisy gdzieś. Pozdrawiam :)

Blondyneczka dziś jest 8 dzień jak się @ spóźnia, a do mojego gin nie mogę iść bo jest na urlopie także muszę czekać...

Maomi żyje z dnia na dzien i ciągle myślę czy ta @ przyjdzie czy tez nie.. Ale zobaczymy,czas pokarze.. :-) Blondyneczka to raczej nie możliwe zebym owulację miała opouzniona bo czulam ze miałam tak jak zawsze czyli 13-14dnia cyklu.. A sama juz nie wiem co o tym wszystkim juz myśleć.. Pozyjemy zobaczymy.. :-)

Maomi nadal nie ma u mnie @ i nie czuje żeby miała przyjść.. Pozyjemy zobaczymy... :-)

No tak dokładnie :-)

Blondyneczka. Jakoś dasz rade. Wiem jak to jest sidzec samotnie w 4 ścianach. Także wiem jak sie czujesz.. Ale jakoś dasz rade wierze w Ciebie :-) A sobie daje juz spokój..

Blondyneczka ja osobiście mam różnie słyszane. Ale czekam sobie na @ i teraz jak juz wiem ze ona przyjdzie tylko nie wiem jeszcze kiedy to mam nadzieje ze dzis nie tylko jak juz to jutro pod wieczór bo dzis na urodziny idziemy a nie lubię w takich sytuacjach mieć @ a tym bardziej dostawać... No a Ty kochana głową do gory, nie jesteś przeciez sama masz nas a my jesteśmy z Toba. :*

No a ja dalej @ nie dostalam a jakoś dziwnie sie czuje i jakoś zapachy farb do włosów jakoś na mnie tak działają ze przy rozrabianiu czy przy nakladaniu farby klientce to mnie mdli a nigdy mi to jakoś nie przaeszkadzalo.. Sama juz nie wiem co mam myśleć na ten temat..

Nie no blondyneczka nie załamuje sie bo i tak nie liczyła zbytnio na pozytywny wynik a test zrobilam dlatego ze juz tydzień sie spóźnia. Nie wiem czemu moze przez to przesilenie wiosenne ale nigdy nigdy na to tak moj organizm nie reagował a stresu nie było.. Także czekam teraz na @

No blondyneczka fajnie by było ale jednak nici z tego... Trudno.. :-(

No i tak jak pisałam zrobiłam test no i wynik jest negatywny także muszę czekać teraz na @ a kiedy przyjdzie to tego nie wiem :(

No Kasiek to do usłyszenia jutro.. A teraz już lece spać bo padam. Pa pa.. Dobranoc :)

Kiedyś miałam straszne nie regularne więc też było ciężko trafić ale próbowaliśmy.. Ale od początku tego roku (może to nie jest tak długo) mam tak co 27-28 dni tzn od momentu zaczęcia brania kwasu foliowego (tak jak gin mi poradził) to miałam regularnie i zawsze czułam jak @ nadchodziła a teraz nic.. Także nie wiem, wierzyć sie zbytnio nie chce.. Ale pożyjemy zobaczymy... :)

Kasiek wiesz nie chce pisać czy coś czuje czy nie bo znowu ktoś tu na mnie naskoczy.. tyle ile prędzej pisałam to by było na tyle, a czy coś więcej to zachowam dla siebie.. Ale dodam tyle że nie wierze w to że mogłoby się udać, ale jutro się okaże...

Dzięki Blondyneczko i inne dziewczyny które mnie rozumieją.. A tym którym przeszkadza mój wiek i ta myśl że juz chce mieć dziecko to tego nie miałyście prawa mówić.. A jeśli któreś z was przeszkadzają moje wpisy to proste "nie czytajcie tego" ... Ja nie lubię się kłócić także i teraz nie będę.. Macie racje że każdy ma swoje zdanie i ma prawo je ujawnić tylko wiecie czasem trzeba zastanowić się nad tym co się mówi za nim kogoś sie urazi.. Tyle na ten temat. xx A test robię jutro rano..

No tylko dziewczyny wiecie ja to mam na lajcie tylko przeszkadza mi to dziwne uczucie w podbrzuszu czyli .. Hmm nie wiem jak to określić.. Bo to w podbrzuszu mnie nie boli tylko taki jakby ucisk czuje a to jest takie dziwne i za razem przeszkadzające a nie wiem czy to wgl normalne bo nigdy takiego czegoś nie czułam.. Nie wiem czy dobrze to opisałam żebyście mnie dobrze zrozumiały ale starałam się jak mogłam.