Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

TalaZ

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez TalaZ

  1. Ja dzisiaj ledwo się ruszam :P Niedość, że czuję cały kręgosłup to jeszcze rwą mnie oba jajniki. Chyba trochę przegiełam ze sprzątaniem :P
  2. Kate ja w pierwszej ciąży również brałam furaginę w pierwszym trymestrze (sam gin mi przepisywał) i nic się nie stało
  3. Maja wiem co czujesz :( Ja muszę poczekać na owu, a potem jeszcze odczekać na termin @ Normalnie mnie to przeraża. Niby wiem, że nie zawsze się udaje od razu, w końcu o córę staraliśmy się dwa lata, ale to niczego nie ułatwia. Brakiem objawów bym się na Twoim miejscu nie przejmowała. Nie każda kobieta musi je mieć :) Każda z Nas przechodzi ciążę inaczej. Wiem po sobie :D W pierwszej nie miałam żadnych objawów do początku 16 tc. Potem poszło lawinowo :P
  4. Paula trzymam kciuki aby @ nie nadeszła :D
  5. Dziewczyny mam pytanie. To normalne, że piersi mam cały czas obrzmiałe, bolące i z widocznymi żyłkami? Przecież skoro poroniłam to nic takiego nie powinno mieć miejsca :/
  6. Ola - wiem :P Ja mało nie padłam jak usłyszałam to od koleżanki. Tym bardziej, że leżałam wtedy w szpitalu z zagrożeniem poronienia, a dwa dni wcześniej byliśmy na pogrzebie babci mojego R. Fasolinka jeszcze nie raz da Ci popalić :) ale mimo bólu i złego samopoczucia warto to znosić :D
  7. ;D Potem się do niej śmiałam, że sama jest sobie winna, bo zmusiła mnie do zrobienia testu :P Ola rodzicom wszystko przejdzie jak zobaczą maleństwo :) Tak było z moim tatą, który do końca nie mógł się pogodzić z tym, że jestem w ciąży :) Wystarczyło jednak, że wziął Nadię na ręce i po prostu przepadł :)
  8. Ola, Kate - czekamy więc niecierpliwie na wszelkie wiadomości od Was. Nadziejka, a co z Tobą? Ja od wczoraj mam paskudne dni.Albo mnie wszystko wkurz, albo chce mi się wyć. Nic mi nie wychodzi. Wszystko leci z rąk, a jeszcze wczoraj mój R maksymalnie podnosił mi ciśnienie. Już myślałam, że go zdzielę książką, a czytam dość pokaźne tomiszcze (prawie 1000 stron) :P
  9. Kate, ja również prosiłabym o dopisanie do tabelki :) Wiek: 29 Cykl: 7 Dziecko: 2 Termin @: 17/03/2015
  10. Agaa to super, że mogłaś usłyszeć serduszko :) To chyba najwspanialsze uczucie :) Ja przy pierwszej ciąży się poryczałam :P
  11. Kate, a może to dlatego, że pękło kilka pęcherzyków na raz :)
  12. Ola - gratulacje :D Trzymamy kciuki dalej :D pap - ja w pierwszej ciąży w ogóle nie miałam żadnych objawów, a piersi bolały mnie tylko przy porodzie bo położna kazała mi masować sutki, żeby akcja poszła jeszcze dalej :P Po dwóch minutach stwierdziłam, że mam to w d***e i nie będę tego robić bo to boli :P Mdłości dostałam pod koniec trzeciego miesiąca :) Nie czytaj tych głupot w necie, bo każda z nas przechodzi to zupełnie inaczej.
  13. Odebrałam dzisiaj w końcu betę i przeżyłam lekki szok. Byłam pewna, że pokaże brsk ciąży, a tam wynik 130 :( Gin stwierdzi, że po prostu doszło do samoistnego poronienia :(
  14. Paula, chyba coś naprawdę jest na rzeczy :D
  15. Dzieci potrafią czasem walnąć takim tekstem, że dosłownie nie wiadomi czy się śmiać czy płakać :P
  16. Myshka - padła. To czołganie rozłożyło mnie na łopatki :D Mój mąż aż pytał czy dobrze się czuje, bo za każdym razem się śmieje :P
  17. Paula fajnie to musiało wyglądać :D Swoją drogą, może to oznacza że zsczynają się zachcianki :D
  18. Tysia - fakt :D My możemy mało płuc nie wypluć, a i tak ich to nie rusza, bo przecież samo przejdzie :P Ja dopiero ostatnio zaczęłam mierzyć regularnie, więc też niestety nie pomogę
  19. Mogłybyśmy sobie nagwizdać, a nie starać o maleństwa :P Mój mnie okropnie wkurza kiedy jest chory. Zawsze wtedy zachowuje się jakby miał zaraz umierać od, dajmy na to, zwykłego kataru :P A jak ja jestem chora, to zawsze słyszę, że przecież to tylko lekkie przeziębienie :D I bądź tu mądra :P
  20. Oj tak :) Jakby nie wystarczało, że musimy męczyć się ze zmianami podpasek tudzież tamponów, to jeszcze musimy cierpieć. Moja koleżanka się śmiała, że to wszystko dlatego, że chciałam się wymigać od @ na 40 tygodni :P A tu psikus, wredota się nie dała i zaatakowała niespodziewanie :(
×