Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

TalaZ

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez TalaZ

  1. Paula, wiem co czujesz :D Miałam to samo ze swoim :D Na szczęście po narodzinach córki wszystko się zmieniło :D Tysia - rzeczywiście bo naprawdę myślałam, że jeszcze chwila i nie wytrzymam :(
  2. Ola podziwiam Cię :D Ja bym raczej nie wytrzymała :P Hashija trzymaj się cieplutko :) Będzie dobrze :)
  3. Dziewczyny mam pytanie z innej beczki. Co polecacie na bóle przy @? Brałam już ibum forte, nurofen i nospe ale nic choroba nie pomaga. Dosłownie mam wrażenie jakby mi ktoś jajniki ściskał i wykręcał najmocniej jak się da :/
  4. Hashija ja również trzymam bardzo mocno kciuki :) Może rzeczywiście przesunęła Ci się owulacja. Tetaz musisz być jak najlepszych myśli.
  5. Paula u nas też lodowato, a wiatr mało głowy nie urwie :/ Ola może powtórz test
  6. Aleksandra - dziękuję :) Staram się bo przy moim pięcioletnim chochliczku nie da rady inaczej :P Też mam nadzieję, że to już ostatni raz :D
  7. Hashija trzymaj się. Mam nadzieje, że gin szybko do Ciebie zadzwoni i będziesz już wiedziała co i jak. Nadziejka - co u Ciebie? Paula trzymam kciuki aby nie nadeszła :D Ja dzisiaj dosłownie zdycham :( już dawno nie miałam tak bolesnej @
  8. Ola, mam ogromną nadzieję, że u Ciebie to co innego, ale ja wczoraj miałam właśnie taki śluz zabarwiony na brązowo, a dzisiaj @ rozgościła się na całego :/ Implantacja jest od 8 - 10 dni po zapłodnieniu.
  9. Nadziejka - trochę spóźnione, ale wielkie gratulacje :D Za mną jeden dzień, zostały jeszcze trzy :P Jak na razie to oglądam "Nasz nowy dom" i ryczę jak głupia :P Nawet z powodu zwykłego wybiegu dla psów :)
  10. Paula, z tego co ostatni się naczytałam, to zasinienie warg sromowych występuje po zapłodnieniu :)
  11. Ola jest jeszcze nadzieja :) Mój gin zawsze powtarza, że nie ma co robić testu w dniu spodziewanej @ bo np. do zapłodnienia mogło dojść ciut później, dlatego lepiej zawsze odczekać tydzień. Dobrym przykładem jest moja koleżanka, która w dniu spodziewanej miesiączki miała robiony test z moczu w szpitalu. Wynik był negatywny. Tydzień później, nadal nie mając @ powtórzyła test w domu i wyszły dwie krechy! Na wizycie okazało się, że spodziewa się bliźniaków :D
  12. Ola mi wada pogłębiła się na początku pierwszej ciąży, więc może cosik jest na rzeczy :D
  13. Tysia, ja mam to samo ze swoim :P Jak jest straaaaaaaaaaasznie zmęczony to nawet córa nie może ściągnąć go z wyrka :D Mi teraz zostaje tylko czekać na wyniki :)
  14. Tysia u nas wysyłają wszystko do laboratorium w Sochaczewie, bo w mieście nie ma żadnego, które miałoby odpowiednią aparaturę :/
  15. Ja szyjkę badam (mój gin. to doradził) już od trzech cykli i niby powinnam już umieć rozpoznać, ale ni choroby. Za każdym razem mam wrażenie, że jest twarda i tyle :P Teraz jestem tylko pewna, że jest wysoka, bo ciężko do niej dosięgnąć.
  16. Idę dzisiaj, ale najpierw córa musi się wykaraskać z piżamki i muszę odtransportować ją do babci :D Jak długo u Was czeka się na wyniki bety? Ja dostanę swoje dopiero we wtorek :/
  17. Tysia staram się :) Dziewczyny, czy któraś z Was bada sobie szyjkę macicy i potrafi mi powiedzieć jaka ona powinna być we wczesnej ciąży? Już tyle się tego naczytałam, a i tak nie wiem, bo w każdym artykule piszą inaczej :/ Jedno co się tylko powtarza, to że musi być wysoko.
  18. Nadziejkaa1 mi spóźnia się 5 dni. Cały czas mam wrażenie, że w końcu @ przyszła, ale to po prostu śluz - raz przezroczysty, raz biały. Sama już nie wiem.
×