Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Maja2015

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Cześć Dziewuszki! Jak tam po Dniu Kobiet? :) Trochę tu nie zaglądałam i widzę, że się źle porobiło u Was :( Ale grunt, że jesteście silne babki i że się nie załamujecie i nie poddajecie:) Pamiętajcie - jeszcze będzie dobrze :D Idzie wiosna, wszystko budzi się do życia, boćki już się pojawiają - więc kto wie co nasz czeka....może II kreseczki ;)
  2. Ola- bardzo mi przykro z powodu Twojego krwawienia. Ale po lekach na pewno wszystko wróci do normy. Nie denerwuj się. Jak masz leżeć to wypoczywaj :) Może niech narzeczony kupi Ci kilka kolorowych gazet, to poprzeglądasz w wolnej chwili, albo obejrzyj w necie jakiś fajny film. Zorganizuj sobie tak czas żebyś za bardzo sie nie denerwowała :) A za kilka godzin leki zaczną działać i wszystko się unormuje :)
  3. Kate4- zmień mi termin @ na 31.03.2015 :(
  4. Hejka, u mnie 3 dni do @, brak jakichkolwiek objawów:(
  5. Kurde, wzięłam kąpiel i zaczął pobolewać mnie brzuch :( Pewnie @ nadchodzi :(
  6. Cześć Dziewczyny:) U mnie piekna wiosenna pogoda, a u Was jak za oknami? Obiad już gotowy, mieszkanie ogarnięte wiec mam troszkę czasu :)Oj widze, że piszecie nieustannie na forum, jak mnie ma ma dzień czy dwa to zawsze jest sporo do poczytania :D U mnie zostało 5dni do terminu @, ale tak jakby wynik już zmam - okres będzie na 100%. Dziś po nocy wstałam wysyfiona na twarzy tak jak zwykle kilka dni przed @. No i teraz już bez nerwów czekam sobie spokojnie na "krwistą kumlelę" :( Tysia - jak dla mnie to się pośpieszyłaś z tym testem troszkę :) Ja wyznaję zasadę, że testuje tylko wtedy jak @ spóźni się minimum 3 dni. Uwierz mi w ten sposób można zaoszczędzić sporo stresu :) Jak franca ma przyjść to przychodzi a ja nie latam do kibelka z testami :) Blueeng3l - ja bym poczekała z tym testem minimum do dnia @, skoro dłużej nie jesteś w stanie wytrzymać :) Robienie testu 5czy6 dni przed jej terminem nie ma sensu. Kochana trochę cierpliwości i wszystko się wyjaśni. Test może wyjść negatywnie i będziesz załamana i zrezygnowana i po co Ci to? A za te kilka dni wynik może być zupełnie inny :) Ale decyzja należy do Ciebie..
  7. Tala- czasem jest tak, że jak człowiek chce zachować zdrowy rozsądek to i tak jakieś wewnętrzne emocje mu na to nie pozwalają :) Ja muszę zaczekać jeszcze calutki tydzień do terminu @ i już widzę, że zaczynam się niecierpliwić aczkolwiek wydaje mi się, że nie udało się. Nie mam objawów o których pisały nasze zafasolkowane laski :( No i nie czuje, że jestem w ciąży :( Dlaczego to wszystko jest takie trudne? ;(
  8. Wiecie co dziewczyny, chyba zaczynam w tym miesiącu świrować w temacie ciąży :) W tamtym cyklu byłam ostoją spokoju a teraz biorą mnie nerwy. Wczoraj nawet oglądałam śliczne, malutkie ciuszki w necie :D
  9. Ola jak tam u Ciebie? Dotarło już do Ciebie że jesteś zafasolkowana?:)
  10. No ja mam jeszcze 8 dni do @. Piersi mam jakieś napęczniałe i lewa zaczyna mnie boleć, tak jakoś śmiesznie tylko jedna.
  11. Sorki za błędy, pisze z telefonu i ciągle coś mi przeskakuje. Paula- może to nic złego. Ola też pisała o brązowawym śluzie a teraz ma bladą kreseczke na teście. :)
  12. Cześć koleżanki, jakoś ostatnio nie miałam czasu zajrzeć do Was, ale już jestem:) Moja bratanica pochorowała się, nie chodzi do przedszkola i właśnie dziś jej pilnuję. Brat będzie około 14:30 w domu to mnie zmieni. Mała właśnie padła po obiadku, więc postanowiłam do Was napisać :) Ola- to fajnie, że widać drugą kreskę - nawet jak jest blada. Masz powód do radości :) Kate - trzymam za Ciebie kciuki, bo Ty masz większe szanse od pozostałych na sukces:) Rzadko kiedy ma się 4 pęcherzyki w jednym cyklu :)
  13. Ola- raczej nie może to być krwawienie implantacyjne. Implantacja następuje do tygodnia od owulacji. Już po2-3dniach od zapłodnienie komórka jajowa "wgryza się" w ściankę macicy i znika pod jej powierzchnią na kilka do kilka nastu godzin żeby "zapuścić tam korzenie" łożyska. Po tym procesie wyłania się na powierzchnię i jest już po implantacji.No chyba, że owulację miałaś dużo później niż pisałaś i dopiero teraz dochodzi u Ciebie do zagnieżdżenia. Żeby oszczędzić sobie nerwów, zrób test - one przeważnie nie kłamią i będziesz spokojniejsza :) Hashija - nie denerwuj się wszystko będzie dobrze. Na pewno nic nie zaszkodziło maluszkowi :)
  14. Gościu - a nie myślałaś żeby zrobić test? Przeczekaj spokojnie weekend, jak @ nie nadejdzie to zrób go dla pewności w poniedziałek. Równie dobrze mogą to być jakieś zaburzenia w związku z którymi okres Ci się spóźni.
  15. Kate4 - podawałam dane do tabelki, ale pewnie nie zauważyłaś:) Nick: Maja2015 Wiek: 28 Cykl:2 Dziecko: 1 Termin @: 28.02. Dopiero teraz znalazłam odrobinę czasu żeby tu zajrzeć :)
×