gAli46

aqua _marine:) Od których ćwiczeń zaczynasz? Oczywiście mam na myśli callanetics.

Na ostatnim filmiku jest Callan i pokazuje w pozycji stojącej ćwiczenie z wypychaniem bioder do przodu, ja na fizjoterapi kręgosłupa lędźwiowego miałam podobne ćwiczenie tylko w pozycji leżącej,podziałało :) To są tylko poszczególne ćwiczonka które miałam na płytce:) One faktycznie pomogą się rozruszać. Jedno z ćwiczeń które nieźle daje ,pamiętam z mojej płytki postaram się je opisać; stojąc w lekkim rozkroku ,plecy wyprostowane ,podnosimy ręce w bok na wysokość barków i powoli je odwodzimy w tył czując jak nam łopatki się łączą i wtedy delikatnie pogłębiamy te ruchy powoli licząc sobie do stu:) To ćwiczenie robi się jako jedno z pierwszych na początku ćwiczeń:) Pierwsze ćwiczonko też pamiętam; ale to chyba na którymś z linków było (pogłębianie skłonów w bok)jak nie znajdziesz to bardziej Ci je opiszę:)

sisja :) Zobacz też to co znalazłam http://www.fit360.pl/artykuly/poradnik-treningowy/callanetics/ http://www.cwiczenia.org/cwiczenia-wyszczuplajace/callanetics-cwiczenia/

sisja :) Daje link Callanetisc z Mariolą Bojarską https://www.youtube.com/watch?v=2Gbp2UloYE8

aqua-marine:) Kiedyś miałam 1 h kasetę z Callan Pinckney ,później pożyczyłam i do mnie nie wróciła ,potem sobie kupiłam z Mariolą Bojarską . Dziś chętnie bym sobie kupiła orginał. W necie widzę tylko fragmenty ,a na tamtej było wszystko poukładane od rozgrzewki skończywszy na rozciąganiu.

aqua_marine:) Jutro spróbuję na innym kompie otworzyć :) Dzięki za wskazówki zapytam męża:) Max-ja:) Nie smuć się jutro nowy dzień głowa do góry będzie lepiej:)

aqua_marine:) Nie udało się otworzyć programu:( sisja:) wkleje Ci link z M Bajorska Pilates i Callanetisc https://www.youtube.com/watch?v=G9OSBiz5FC0

carmen:) Brawo i tak trzymaj:) Jutro idę na godzinną terapię stawu biodrowego . Kupiłam sobie pulsometr ale jeszcze go nie ustawiłam ,mam zamiar go wypróbować gdzieś czytałam że trzeba pas nawilżyć lub jakiś żel kupić w aptece. Max_ja:) Nieźle 1 h 40:)

sisja:) Nikt Cie nie miał zamiaru prowokować jesteśmy tu po to żeby się wspierać,Twój przekaz był taki jaki był cytuje Twoje słowa "ja tego ludziom robić nie mogę;przecież na basen chodzi się dla przyjemności a nie żeby horrory oglądać Za 10kg będzie to możliwe" Zadałaś też pytanie zacytuję Cię; "gAli46- nie mogę znaleźć gdzie napisałam,że pójdę na basen gdy osiągnę 80kg??? Ja tego znaleźć nie mogę . Napisałam za 10kg a to oznacza, że przy około 92kg (jednak spora różnica) Kopiuję Twoje słowa; "Jak zejdę poniżej 85kg pójdę na basen a później na siłownię-wcześniej nie ma mowy"Nie pisałaś że masz naderwane więzadło a tak z drugiej beczki to nie wiem czy dobrze robisz jeżdżąc na rowerze kiedy masz taki problem z kolanem,lepiej się wybierz do ortopedy może wyśle Cię na fizjoterapię.

aqua_marine:) Ćwiczyłam kiedyś callanetics,to były moje pierwsze ćwiczenia w domu lata temu kiedy chciałam zrzucić kilogramy po porodzie:) Fajnie że o tym wspomniałaś,pamiętam że nieźle pracują mięśnie ,masz płytkę czy z neta ćwiczenia?

sisja :) Cieszę się że coś więcej napisałaś o sobie,dzięki temu mogłyśmy się lepiej poznać :)

Witam:) Jestem zadowolona z wczorajszego dnia ,ani przez moment nie poczułam głodu,poziom cukru rano był wysoki ,ale potem ładnie go ustabilizowałam i na wieczór była norma 94:) sisja:) Twój problem z pójściem na basen nie leży w Twoim wyglądzie ,ale on siedzi w głowie,kiedyś też tak myślałam ,wstydziłam się rozebrać ,pokazać ludziom ,przeszło mi dopiero jak pojechałam na wczasy odchudzające i znalazłam się w grupie osób otyłych. Świadomość że są inni którzy wyglądają podobnie ich podejście do siebie ,humor wyleczył mnie z kompleksu . W dzisiejszych czasach utarł się pewien schemat narzucony przez media jak powinno się wyglądać ,najlepiej smukła sylwetka długie nogi regularne rysy twarzy ,osoby które odbiegają od tego schematu popadają w kompleksy, jedni się wstydzą krzywych nóg drudzy swojego nosa inni małych piersi a Ty swojej nadwagi,każdemu się wydaje że jak zmieni coś w swoim wyglądzie będzie akceptowany ,lubiany więcej osiągnie ,ale czy tak jest?

sisja :) wspomniałaś wcześniej że chcesz jeść kierując się IG przypominam że ziemniaki mają wysoki.- Dietetyczka mi powiedziała że ewentualnie zgadza się na 2 -małe ziemniaki z wody raz w tygodniu( nie rozdrobnione )

sisja:) Jeżeli mogę Ci doradzić nie omijaj posiłków ,mogą być malutkie ,je się wtedy kiedy nie odczuwa się głodu wtedy na pewno nie zjesz za dużo ,żeby schudnąć trzeba jeść bo inaczej spowolnisz metabolizm,będziesz tracić mięśnie. Ja tak właśnie przytyłam jedząc 2 razy dziennie,najwięcej na wieczór.

sisja:) Jak poskromić apetyt na słodycze; Kwaśne smaki Choć wydaje się to dziwne, ochotę na słodki smak możesz zaspokoić... kwaśnym! Cierpki sok cytrynowy, porzeczkowy, wiśniowy, żurawinowy albo choćby kilka plasterków kiwi sprawią, że szybko zapomnisz o potrzebie zjedzenia czekoladki albo cukierka. Kwaskowe owoce poza tym zawierają potas, wapń i magnez, które odtruwają organizm. Jedzone regularnie ułatwią ci odzwyczajenie się od słodkości... na zawsze!

zapomniałam dodać błonnik Calon C- 1 łyżka napoje woda mineralna Cisownianka , herbata zielona, czerwona -Pu-Erh sok z 1/2 cytryny

Znalazłam ciekawy blog z przepisami o niskim IG

sisja:) Jak Ciebie nie było zrobiłyśmy sobie pomiary, Jak możesz wklejaj swoje:) Gdzie buszowałaś trzy tygodnie? Jeżeli chodzi o ilość kcal dziennie to myślę że około 1600 ale na 100% będę pewna jak ułożę sobie jadłospis ,poszperam w różnych przepisach ,bo chcę się odchudzać zdrowo i smacznie, a przede wszystkim nie chcę chodzić głodna bo długo tak nie utrzymam diety. Mam w planie wykorzystać wskazówki z diety Gacy i diety dla cukrzyków coś pokombinuję.

carmen:) Zaglądałam na forum s f d ale nie wiem o co chodzi z tym dziennikiem tam są propozycję kupna ,jak możesz to napisz do mnie na meila:)

carmen:) ola_wojtowiak@o2.pl to moje namiary:) Max_ja:) Praktycznie to nic nie mam na tapecie:( Potrzebuję sobie zrobić jadłospis, na razie jest trochę chaos ,na dzień dzisiejszy to kieruję się IG i dietą dla cukrzyków .

Do wizyty u p.Joanny został miesiąc więc pozwolicie że Was tu troszkę pomęczę pytaniami i pokieruję się Waszą wiedzą :)

Witam:) Wczoraj pisałam o tym co było, fajnie tak powspominać ale na dzień dzisiejszy moja kondycja jest zerowa, jeszcze nie byłam na siłowni,trochę się boję pierwszego razu ,namawiałam męża żeby się ze mną wybrał ,pierwszy mały kroczek zrobiłam kupiłam kartę ,stroje sportowe . Przez te ostatnie lata tak się zaniedbałam ,mój kręgosłup lędźwiowy jest w opłakanym stanie przez to chodzę na rehabilitację no i kłopoty z cukrzycą, pięknie sobie dorobiłam. carmen:) Pisałaś o diecie 1000- 1200 że nie jest polecana i ja też takiej się na pewno nie podejmę. Moim falstartem okazała się dieta Gacy nie dlatego że w nią nie wierzę czy też bym sobie na niej nie poradziła tego do końca nie wiem za krótko na niej byłam, ale przez to co powiedziała mi dietetyk i co podpowiada mi zdrowy rozsądek to dieta dla zdrowych. Zostaje mi uwierzyć że jak zdrowo się będę odżywiać waga zacznie powolutku spadać Najgorsze w tym wszystkim jest to że temat "zdrowe odżywianie" to temat morze ,całą swoją nadzieję pokładam w wizycie 20.06 Myślę że pani Joanna mnie poprowadzi będę pod stałą jej kontrolą ,potrzebuję takiego bata nad sobą. Ma swoją stronę wklejam jej link http://www.joannaperun.eu

carmen:) dzięki za wskazówki odnośnie białka:) Jak to się stało że zostałaś instruktorką fitnes? Od kiedy nią jesteś?

Ja też się cieszę że tu jestem ,fajnie mi tu z Wami:) Tez sobie pomyślałam o 74-76kg jako pierwszy cel:) a 64-66 to już spełnienie marzeń nawet sobie nie wyobrażam ... Jeszcze miałam Ciebie o coś zapytać jak podjęłam się diety Gacy to kupiłam sobie białko serwatkowe Olimpu co o tym sądzisz? znajdę link to wkleję

przepraszam że się tak rozpisałam czasem za dużo mówię lub piszę tak jestem z Krakowa:) czemu to skojarzenie że z Krakowa?