Blue_26

Ola, a teraz przy spóźniającej się @ tempka utrzymuje Ci się na tym samym poziomie?

TalaZ - ja jestem ok. 7 dni po owulacji i właśnie waha mi się tempka, raz jest 37,06, potem 37,03 - 37,12 - 37,07 - nie mam pojęcia czy to jest normalne i przede wszystkim czy może wywróżyć coś dobrego? :)

Właśnie czytałam wcześniejsze wiadomości, ale z tą temperaturką strasznie dziwnie jest ;) Zaczęłam ją mierzyć po ostatnim cyklu, w którym owulacja przesunęła mi się jakieś 4-5 dni. Był to dla mnie szok, bo zawsze mam wszystko jak w zegarku, miałam już nawet spore nadzieje, a jednak @ przyszła ;/ A właśnie, macie jakieś pomysły czemu owu się przesuwa?

hej dziewczyny czytam Was już jakiś czas i zauważyłam ostatnio, że przyzwyczaiłam się do forum, więc postanowiłam się odezwać :) Staramy się z mężem o dzidziusia jakieś 4 miesiące, ja niestety należę do osób niecierpliwych, więc to dla mnie istna szkoła cierpliwości :) Od tego cyklu zaczęłam mierzyć temperaturę, czy któraś z Was też to robi? Pozdrawiam :)