-
Zawartość
150 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez matylda_a
-
Hey laski, u mnie weekend w miarę zdrowo, widzę ogólnie postępy w odżywianiu bo kiedyś weekend to była jedna wielka rozpusta Mama pytałaś gdzie tym razem się wybieramy, jeśli pogoda nie zmieni się w ostatniej chwili to pojedziemy do Szkocji nie mogę się doczekać !!!
-
Dzień dobry, Na wadze 75,5 czyli czyli pół kilo mniej za dwa tygodnie wyjeżdżamy na urlop w góry i chciałabym zejść poniżej 75, No zobaczymy. dzisiaj idziemy z mężem na imprezkę do znajomych, nie widzieliśmy się od stycznia. Planuje zjeść normalnie bez obżarstwa, w planie jest tez prosecco. Raz nie zawsze milej soboty
-
Podziwiam cię Majax, w życiu nie wytrzymałabym 10 dni bez jedzenia ...
-
Mamamai to na pewno przez owulacje, waga spadnie za kilka dni ja mam aktualnie @ i czuje się mega ciężko a kilka dni przed tak mnie ciągnęło do jedzenia ze myślałam ze oszaleje, na szczęście wytrwałam
-
Majax a ty nie masz teraz miesiączki? Może dlatego te wzrosty? chcesz zrobić post 10 dni w ogóle bez jedzenia?
-
Cześć dziewczyny, czytam was ale czasu brak na pisanie. Melduje ze dietę trzymam i tradycyjnie zwaze się jutro moj mąż przeszedł na dietę ketogeniczna od poniedziałku, wiec będzie mi raźniej witam nowa koleżankę, tutaj są tak fajne dziewczyny i oferują dużo wsparcia, trzymam za ciebie kciuki
-
Hej weekendowo, u nas lejeeeeee o masakra jak mocno. W planie sprzątanie domu i przesadzanie kwiatów. waga dziś rowne 76, czyli stoi ale za 3 dni mam dostać @ wiec na 100% to przez to.... Miłej soboty !!!
-
Tak zabrzmiało jakbym już zeszła poniżej 70 wiecie o co chodzi, mój wymarzony cel to 68-69.99999999 Majax nie przekroczysz na bank !!!
-
Oooo e-miś chętnie bym spróbowała takiego domowego piwa, ciekawe jak smakuje. Pięknie się trzymasz z waga, gratuluje. Właściwie to masz wage o jakiej marze, nie chciałabym już nigdy przekroczyć 70kg
-
Wiecie wszystko co smaczne i niezdrowe zazwyczaj tuczy a każdy ma własne smaczne słabości alko u mnie okazjonalnie bardzo, mąż od wielkiego dzwonu czasami w weekend skosztuje swoje ukochane whiskey a tak nic wiec co będę sama siedzieć i siorbać browara ale przy spotkaniu z przyjaciółmi co innego
-
Hej, tradycyjnie zwaze się jutro, a Wam gratuluje spadków, każdy gram do przodu to sukces
-
Podziwiam bardzo jak mam w domu to po prostu zjem, nie ma bata chiipsy uwieeebiam niestety, najlepiej do piwka
-
Hej dziewczyny, Trzymam się ale mam mega ssanie, 5 dni do @. Zaliczylam dziś spacer 4km. Mąż pojechał na zakupy jedzeniowe i błagałam żeby nic słodkiego ani chipsów nie kupował. Nie ma w domu, nie ma pokusy. Oby już dziś nic nie podjeść!!
-
Cześć dziewczyny, Jak zwykle jestem w niedoczasie, pisze ale doczytam was wieczorem. Majówkowy długi weekend raczej neutralnie bo sobota i niedziela zdrowo a wczoraj zjadłam ciasto czekoladowe do kawy, i był gril pod parasolka. Deszcz lał cały dzień wiec to i spacery z psiakiem krótkie. Dzisiaj wracam na dobre tory i nie ma bata, muszę się trzymać !!!!
-
Przestoje to normalna sprawa, nie przejmuj się, waga spadnie za kilka dni
-
Cześć dziewczyny, jako ze dziś 1 maja, zważyłam się i mam 76,1, zaczynałam 17 marca z 78,3 także marny wynik w 6 tygodni zrzucić 2kg aleeee pocieszam się ze mogłam nie zacząć walki i potencjalnie mieć 2kg na plusie a 80 to już niefajna waga walcze dalej, za 4 tygodnie urlop i chciałabym się dobrze czuć i wyglądać
-
Dzień dobry dziewczyny, Remont jeszcze trwa ale światełko w tunelu już jest natomiast jeszcze całe sprzątanie mnie czeka Majax proszę napisz jak pościsz? Ileś godzin w ciągu doby czy dni w tygodniu?
-
Cześć dziewczyny, remont mnie totalnie pochłonął, ale Was podczytuje diete cały czas trzymam od tej ostatniej porażki, i ruchu dużo pozdrowionka
-
Witajcie w sobotę, jak czytam o waszych sukcesach to normalnie motywacja 100000% Jestem pochłonięta remontem totalnie ale zrobiłam dziś spacer 5km, postaram się iść jeszcze wieczorem milego weekendu !!!
-
Cześć dziewczynki gratuluje wszystkim spadków, wymiatacie ja mam za sobą śniadanie koktajl białkowy z awokado i kefirem (Milky piona) teraz na lunch zjadłam dwie kanapki z serem szynka z indyka salta i pomidorem. Na kolacje nie mam pojęcia co bylam na spacerze, zaliczyłam 5km dziś przed nami remontów ciąg dalszy
-
Może w końcu poukładam sobie to wszystko w głowie melduje dziś śniadanie koktajl białkowy, lunch kanapki z serem, wędlina z indyka sałata i pomidorem, kolacja makaron z wczoraj, dwa spacery, skosilsm trawę przed domem i cały ogród, i szlifowałam ściany w salonie, w sumie 16 tys kroków
-
Dziewczyny jak ja wam gratuluje spadków i trochę zazdroszczę bo głupia ja, gdyby nie moje obżarstwo to pewnie tez byłoby mnie już dziś mniej
-
Jasminko będzie lepiej, kibicuje z całego serca i trzymam kciuki za podejście nr 2
-
Jasminka strasznie mi przykro
-
Byłam na spacerze przed praca 4,7km pykło teraz kawka i biorę się do pracy