Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

matylda_a

Zarejestrowani
  • Zawartość

    150
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez matylda_a

  1. O Flu to zazdroszcze bo ja kooooocham ciasta, dla mnie najlepsza sprawa to robione w domu ciasto. Wtedy batony, czekolady moga nie istniec. Ja postanowilam ze bede jesc wszystko w swieta, bede pilnowac tylko 2000 kalorii :) czyli praktycznie trzymam zdrowe odzywianie, i wszystkie serniczki bede wliczac w bilans :D Malinka jestes swietnym przykladem ze cheat day raz na jakis czas wrecz pomaga! takze spokojnie mozesz sobie cos dobrego zjesc :) Netoperek hop hop!
  2. czas kupic jakies szpile ;) Wlasnie zjadlam ostatni kawalek ciasta buuuuuu. Ale na Wielkanoc planuje zrobic sernik i ciasto czekoladowe. A Wy co gotujecie na okres swiateczny? Odpuszczacie diete czy trzymacie sie?
  3. No i super! najwazniejsze to czuc sie dobrze w szpilach i byc pewna siebie kobieta, to jest sexy :) ja tez chyba z tych bardziej trampkowych ;) ale moze jeszcze kiedys sie przekonam :)
  4. dzien dobry :) u mnie tez od rana pada, troche zmoklam w drodze do pracy. plan dia :) s: owsianka z sezamem i bananem 2: brownie (ostatni kawalek a buuuuuuu) lunch: pumpernikel z szynka, serem brie, salata, ogorkiem i awokado podwieczorek: jogurt nat z wiorkami kokosowymi (Netoperek mnie zainspirowala :) ) i sliwka suszona kolacja: nie wiem bo wychodze z mezem wieczorkiem na randke :P oh, jak ja Wam zazdroszcze tych koturn, ja jakos przy 178cm nie nosze chyba glownie dlatego ze maz ma 180cm.....szkooooooodaaaaaaa
  5. Flu ale masz power :) kiedys tez lubilam swieze zapachy, i chyba chodzi Ci o dolce&gabbana light blue ;) bo mialam :) teraz totalnie mi sie zmienilo i im ciezsze tym lepsze. Olciu ja mam system, psikam na papierki i podpisuje, potem w domu chodze i wacham jak ten czub haha Mysle ze 3 dni robokopem nie bedziesz, jutro juz powinno Cie troche puscic
  6. Olcia pewnie ze odpisc marszobiegi dzisiaj, jak zle sie czujesz. ja jestem pozytywnie dzisiaj nastawiona, wlasnie umowilam sie do fryzjera na wiosenne podciecie :) Wlasnie mam ten sam problem, skora na policzkach i nosie jest bardzo wysuszona... ooo Malinka jest, ja myslalam o oleju kokosowym, moja mama zachwalala. Gucci Si jest na mojej liscie do powachania! jest wlasnie z tych slodkich, jutro bede w perfumerii to na pewno powacham Wasze propozycje :)
  7. dzien dobry! u mnie piekna pogoda, zero chmurek, psiknelam sie dzis moim ulubionym perfumem wiosennym i az chce sie zyc :) s: owsianka z bananem i zurawina w troche innych proporcjach niz zwykle :P 2: brownieeeeee lunch: pumpernikel z serkiem grzybowym, wedlina, serem brie i ogorkiem podwieczorek: baton orzechowy obiad: zupa ogorkowa :) Olciu mi sie tak czesto dzieje i plastry mi pomagaja. Dziewczyny jakie perfumy kochacie/ polecacie? Moja przyjaciolka ma urodziny i chcialam jej zrobic prezent :)
  8. Malinka chociaz sie co miesiac nie stresujesz :D kandydatow pewnie kolejka pod drzwiami ;) chwal sie chwal, to tylko i wylacznie Twoja ciezka praca. Tak sie zastanawiam czy moze jednak uda mi sie chudnac 2 kilo na miesiac? mam wesele koncem lipca i chcialabym ladnie wygladac :) najpier to musze sie zwazyc :/
  9. Ani ta :) hahahaha Netoperek tez padlam :D przeciez to Ty jestes tutaj przodowniczka jesli chodzi o woman power w obowiazkach domowych :D zjadlam moje brownie, jakie to bylo dobre :)
  10. ani ta - dziekuje tylko ze ja za granica mieszkam ;) Netoperku co skoczylo na wadze w gore, zaraz po @ spadnie :) smieszne to, bo ja teraz kocham wszystkie znienawidzone zupy za dzieciaka, kapusniak i ogorkowa na pierwszym miejscu, krupnik tez dobry a ile zdrowia!
  11. dzien doberek :) kawka i sniadako zaliczone, owsiana dzisiaj z orzechem wloskim i bananem. 2: brownie lunch: kanapki wiosenne salata, ogorek, kielbasa zywiecka, ser pelnotlusty podwieczorek: maliny. winogrona zalane jogurtem greckim obiad: zupa ogorkowa razem 1900kalorii Postanowilam ze w weekend kupie w koncu wage. Milego dzionka!
  12. mi przede wszystkim chodzi o moje samopoczucie, bo po takich atakach czulam sie nic niewarta, ociezala i z tona wyrzutow sumienia... damy rade :)
  13. Flu normalnie zaraz Cie usciskam :* ja jestem typowym czipsozerca i ciezko mi poprzestac na malutkiej paczuszce, ale musze sie tego nauczyc, moze jak zjem 200 g chipsow raz na jakis czas to unikne atakow? pizze- kocham, majonez - uwielbiam, niestety :( ale zrobie dietetyczna wersje, wygoogluj sobie jest masa przepisow, nawet na spody do pizzy bialkowej :) Flu na razie zaczelam chodzic na pieszo do pracy 4 kilometry w jedna strone, chcialabym zaczac biegac jak tylko sie troche ociepli. Z tym jedzeniem po kryjomu to ja wszystko to rozumiem, a mimo wszystko jest jak jest. Jakos przy mezu jest mi glupio duzo jesc a jak tylko go nie ma no horyzoncie to sie zaczyna. Wiem glupie to.
  14. ucho to nie zarty, to fakt... Netoperek :) mialam Cie pytac, czy Ty pracujesz z domu? Malinkaberry to moja ulubiona zupa, ja w ogole uwielbiam zupy :) tydzien pod znakiem ogorkowej :D Dziewczyny zbliza sie wyjazd mojego meza w delegacje :( ale proba przede mna, co zrobic zeby przetrwac i sie nie objesc? :( to wszystko siedzi mi w glowie, czemu niby moge po kryjomu, czuje ze moge dac sobie upust jak mnie nikt nie widzi? Najgorzej mnie trzesie na chipsy i pizze.......
  15. dzien dobry wszystkim w poniedzialek :):) Olcia wiesz ze nie zjadlam kolacji bo te burgery trzymaly mnie do 21, ale potem bylam baaardzo glodna, tyle ze za pozno na jedzenie juz bylo. Wiec poszlam spac z burczacym brzuchem a dzisiaj obudzilam sie glodna jak wilk. Ze smakiem zjadlam moje standardowe sniadanko, owsianka na mleku dzisiaj z bananem i zurawina :) na drugie mam moje brownie, lunch u mnie typowo kanapki w pracy, podwieczorek grejpfrut a na obiad zupa ogorkowa. Zobaczycie ze moje menu generalnie jest bardzo monotonne bo pracuje dosyc dlugo, i w domu dopiero jemy rodzina obiadokolacje. Zupa ogorkowa bedzie krolowala ze 3 dni tyle nagotowal maz. Ale to dobrze bo lubimy i jest malo kaloryczna :) Malinkaberry super ze jestes zadowolona z efektow diety, jestem przekonana ze osiagniesz swoj cel, co to dla Ciebie :) Flu, szkoda synka, zdrowka, oby obeszlo sie bez antybiotyku! Na topiku widze wiosna, wszystkie o ogrodach :) maz wczoraj tez pogrzebal w ogrodzie, przycial jablonke, i posprzatal, ja sprzatalam w domu bo zimnica byla ze balam sie nos wystawic.
  16. No i dzisiaj to już chyba nic nie zjem przez to wino ;(
  17. Witam i ja :) Po burgerach w bułce :) wszystko ok tylko pół butelki winka do tego poszło, ale my z mężem tak bardzo mocno lubimy. Pocieszam sie ze zjadłam 700 kalorii w jedzeniu, gdzie normalnie przy grillu byłoby pewnie z 1500, zero majonezu, wiec nie na dramatu... Muszę kupić wagę bo mi tylko sie tak wydaje ze około 70, ale jeansy ciasne są jak cholera po 3 miesiącach niepalenia i niekontrolowanego obżerania sie :/ ważne ze nie pale w sumie. Kochane moje w moich marzeniach to bym chciała 62 w 4 miesiące no ale muszę sie najpierw zważyć ... Flu czasem trzeba sobie trochę odpuścić.. Malinka ja tez dziś w ogrodzie ale zimno było ze o jaaaaaa. Olcia na marszobiegach? ;) Netoperku miałaś sie odezwać ;)
  18. Dzięki Flu :) ale ja te zmiany na spokojnie biorę bo wiem ze problem jest i tylko czyha zeby mnie wziąć z zaskoczki. Widzę ze miałaś produktywny dzien :) Nie załamuj sie, zmęczenie materiału zawsze przychodzi w pewnym momencie odchudzania. Może jakiś cheat meal zrób? Ponoć pomaga, podkręca metabolizm i daje trochę radości, na wagę Ci nie wpłynie. Chcesz odpuścić dietę w święta? Pije właśnie rumik z cola light - wasze zdrówko ;) Muszę w końcu wybrać sie do miasta i kupić wagę i spojrzeć prawdzie w oczy.
  19. Dzien dobry :) Gratuluje wszystkim spadków, brawoooo! Olcia gon mnie kochana, ile teraz ważysz? Będziemy wysokie modeleczki :D Malinka ale masz werwę do diety, jestem pełna podziwu. Flu, bardzo zdrowo sie odżywiasz, ja tez lubię kiełki :) U mnie bylo tak: S: 2 jaja, tosty z keczupem 2: 4 kostki gorzkiej czeko z kawka z mlekiem O: kurczak z piekarnika, ryż, brukselka, surówka z białej kapuchy, marchewki, cebuli, z majo i jogurtem P: ciasto piekłam dziś wiec wliczam kawałek Na kolacje jeszcze nie wiem, coś lekkiego bo wieczorkiem dzisiaj z mężem drineczka sie napije :) Miłej soboty dziewczynki :)
  20. Netoperek do niedzieli :) Jestem po kolacji, serek wiejski z warzywami i indykiem plus wafle ryżowe. Dziewczynki dzisiaj zjadłam 1930k. Weekend i największe wyzwanie przede mną!!!!!!!! Zazwyczaj rzucałam sie na żarełko w sobotę.
  21. Netoperek to niezła pani domu, ja sie staram ale dużo pracuje wiec czasem idę na skróty ;)
  22. ach, wiec gdzie skonczylam...powinnam zalozyc klub ao czyli anonimowych obzarciuchow ;) to dla mnie duzy problem, z ktorym nie moge uporac sie od kiedy pamietam, ale! nie bede smecic przy piatku :) krotko o mnie, 30lat, 178cm (Olka :) ) i wagi, hmmmm powiem ze przybylo ostatnio. Nie wiem dokladnie bo wagi nie posiadam plus rzucialam palenie i po prostu boje sie takowa kupic. Ale mysle ze okolo 70kg :( Cel : przede wszystkim koniec kompulsow na zawsze, 62kg i utrzymanie. Jem 1800-2000 kalorii dziennie, pije 2 litry wody. Koniec z dietami, to moj sposob na zycie, od dzisiaj i nie od jutra :) zobaczymy co bedzie, malutkimi kroczkami do przodu.
×