stella_88

A ja usilnie twierdziłem że nie będę się tak spinac i szaleć z testami a tu duuuuppppa! Jakaś wariacja mnie dopadla

U mnie dwa testy ujemne....w 25 i 27 dc. Myśli cię że jest jeszcze szansa?

czy ktoś tu jeszcze zagląda?

kurcze u mnie trudno określić bo cały czas jechałam na tabletkach anty i to jest moj pierwszy cykl po odstawieniu....:/ przyjmuję, e podręcznikowo ok.28 dni..... a kiedy masz zamiar robic test? masz jakieś objawy? u mnie nic oprocz dużej ilości śluzu....

Angelowa- gratuluję i trochę zazdroszczę :) tośka- za wcześnie na test :) - wiem, że łatwo się mówi :)

CZEŚĆ! nie wiem czemu nie dodaje moich postów...:/ mam straszne zaległości w czytaniu Was:) u mnie 6dc. więc lada moment owulka . W tym pierwszym miesiącu starań postanowiłam nie doszukiwać się żadnych objawów i nie liczyć specjalnie dni do owulacji. Szczególnie ,że to pierwszy cykl po tabletkach więc owulacja może się pojawić niewiadomo kiedy albo i wcale ! plan jest na przytulanki co drugi dzień- start- wczoraj :) gośćGabi- witamy caroline- chociaż na badaniach zaoszczędzisz- zawsze zostanie na pieluchy :P Bluebell- owocnego weekendu- daj mężowi popalić :)

Znowu mi posta ucielo na samym poxzatku

az mi się łezka w oku zakręciła na wspomnienie pierwszych ruchów mojego Synka :) pamiętam, że miałam takie uczucie jakby mi rybka pływała w brzuchu :) takie miłe gilanie :) może to dziwne porównanie ale jakoś nic lepszego nie przychodzi mi do głowy :) ale to wspaniałe uczucie :)! chcę znowu !!!!

też marzy mi się syn... drugi:) nie umiem tego logicznie wytłumaczyć ale ja zawsze chciałam mieć syna! albo dwóch :) czasem myślę ze trzecim też bym nie pogardziła !:D co nie oznacza że dziewczynka byłaby niechciana- zawsze jakaś odmiana i nowe doświadczenia wychowawcze :) marzenie o synu mam już spełnione więc teraz teoretycznie jest mi obojętnie no ale jakbym miała wybierać to SYN :)

uu wodzę że na drażliwy temat weszłyście... w pierwszej ciąży pracowałam do końca 7 miesiąca a teraz mam zamiar iść dużo wcześniej na zwolnienie. Prawda jest taka, że bardzo dużo zależy od tego jak traktuje nas pracodawca. ale to jest temat rzeka i ile osób tyle opinii :) ja właśnie czekam na miesiączkę. Powinna być w tym tygodniu i wtedy oficjalnie zaczynam pierwszy cykl starań :) nana- byłam pewna, że Ci się udało- ale uszy do góry ten cykl jest nasz!

i niewytłumaczalny wstręt do kawy...a zawsze uwielbiałam i dziennie piłam minimum 3 :)

martyna!!! GRATULUJĘ!!!!!!! z moim synkiem miałam jeszcze bledszą , bardzo niepozorną :) super!

Martka mam pomysl :) jak moi będą marudzić na Igora lub Matyldę to powiem że do wyboru jest właśnie jeszcze Samuel i Molly :) już widzę miny babć ! masz rację że to nam ma się podobać ale jak widzę to przewracanie oczami to az mnie skręca :P

KateA ja pierwsze ruchy poczułam w 20 tc wcześniej takie" muśnięcia motylka" były:) a te imiona w naszej rodzinie to chyba tylko mi i mężwi sie podobają bo reszta się krzywi :)

martka to wcale nie jest głupie :) ja dziś oglądałam w necie odzież ciążową a nawet jeszcze nie zaczęłam się starać! przepraszam za bałafgan ale wstawiło mi kilka razy to samo...:( nie ogarniam tego forum...