Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Karoletta

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez Karoletta


  1. Ja dzisiaj w południe zaczęłam lekko plamić na brunatno i natychmiast pojechałam do mojego gina. Byłam przerażona i roztrzęsiona. Wyobrażałam sobie Bóg wiec co - że płód obumarł, że pewnie właśnie straciłam dziecko. Weszłam do pielęgniarki i powiedziałam jej o tym, że plamiłam. Ona trochę mnie uspokoiła i chwilę później widziałam już na ekranie monitora moje maleństwo i słuchałam bicia serca. Niesamowite uczucie. Lekarz wyjaśnił mi, że czasem występuje plamienie i że mam się tak nie stresować, bo mogę tylko zaszkodzić dziecku. Przepisał mi Duphaston. Następną wizytę mam w poniedziałek 20 lipca. Tyle strachu ile się dzisiaj najadłam starczy mi do końca życia :D

  2. Cześć dziewczyny :) Mogę się do Was dołączyć? Ja też spodziewam się dziecka :) Jestem w 11 tc (dokładnie 11 tydzień 2 dzień). Wczoraj po stosunku miałam leciutkie krwawienie ale chyba wszystko jest w porządku. Nudności jakiś czas temu mi ustały, jestem trochę bardziej "żywa" niż jeszcze 3 tygodnie temu. Czytam Wasze posty więc jestem na bieżąco :)
×