Przypadkowo trafiła mi w ręce książka, w której od razu się zakochałem. To jedna z najbardziej metafizycznych rzeczy jaką czytałem. "Wieża boga" Jerzego Andrzeja Masłowskiego to zbiór niesamowitych opowiadań, pełnych tajemnic , dwuznacznych postaci, alegorii... Idealna na zimowe wieczory. Polecam. Napiszcie jakie Wy książki czytacie i co polecacie.