Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Bezcukrowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Bezcukrowa

  1. Nie nie, lekarzem nie jestem. W tym roku kończę studia na kierunku biotechnologia. Wiedzę na temat badań nabywałam sama z siebie, bo nie dość, że moje studia do tego nawiązują, to wiele niemiłych chorób spotkało mnie już mimo mojego młodego wieku (w tym roku kończę 24 lata). Jedną z nich jest oczywiście ta sama przypadłość, która spotkała Was. Mimo tych niemiłych okoliczności cieszę się, że mogę Was poznać ;) Ciąża/planowanie ciąży może jest przeciwskazaniem do leczenia, ale nie jest przeciwwskazaniem do wykonania badania potwierdzającego. Więc biegusiem na badania :) Bo może w ciąży nie można się na to leczyć, ale jest wiele zasad profilaktyki, które można stosować, żeby jak najbardziej wyeliminować zagrożenie zakażenia dziecka, zarówno w ciąży, podczas porodu, jak i w późniejszym okresie (np karmienia piersią). Więc warto wiedzieć, czy w Twojej krwi jest wirus, czy tylko przeciwciała. Bo same przeciwciała stanowią najmniejsze ryzyko zarażenia dziecka, a już obecność wirusa skłania do stosowania pewnych zasad bezpieczeństwa :)
  2. Czy miałaś badane same przeciwciała anty-HVC z krwi i żadnego testu potwierdzającego? Jeśli tak to w dzisiejszych czasach NAJLEPSZYMI metodami potwierdzającymi wszelkiego rodzaju zakażenia są metody biologii molekularnej. Badanie to wykonuje się też z krwi i polega ono na sprawdzeniu obecności materiału genetycznego wirusa w naszym organizmie. Jest to badanie ImmunoBlot HCV. Jeśli ono również wyjdzie dodatnie - oznacza, że jest się zakażonym, jeśli natomiast ujemne - sama obecność przeciwciał świadczy jedynie o zetknięciu z chorobą. Więc najpierw radziłabym zrobić test potwierdzający, natomiast później zastanowić się co dalej. Zresztą jeśli wynik wyjdzie dodatni - w dzisiejszych czasach są tak nowoczesne metody leczenia, że lekarze z HCV potrafią sobie poradzić (w większości przypadków, bo jak wiadomo - bywają wyjątki). Wprawdzie jest to co najmniej kilkumiesięczne leczenie, ale czego się nie robi żeby być zdrowym ;) Jeśli natomiast takie badanie już wykonywałaś, to tak jak mówię - leczenie zaczyna przynosić skutki dopiero po około 3-4 miesiącach, więc dopiero wtedy ma sens kontrolowanie obecności wirusa, tym razem już metodą PCR. Więc myślę, że pierwsza kontrola powinna nastąpić po około 4 miesiącach od rozpoczęcia leczenia, a kolejne kontrole w zależności zarówno od finansów jak i ustaleń lekarza. Najrozsądniej byłoby co 1-2 miesiące :)
  3. Mówi się, że po około 3-4 tygodniach należy powtórzyć badanie, jeśli zdarzyłoby się tak, że wartość podniesie się, to należy udać się do lekarza, który podejmie odpowiednie leczenie. Jeśli będzie na tym samym poziomie lub niższy - nie ma się czym martwić ;) Dla pocieszenia - rzadko się zdarza, żeby przeciwciała w klasie IgG podniosły się ;)
×