Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ace_out

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ace_out

  1. Wiatam... Mam 16 lat i raka jelita grubego. To dopiero początek leczenia i wszystko jest wykryte w dość wczesnym stadium. Prawdopodobne skończy się tylko na wycięciu kawałku jelita. Mimo, że wszyscy mówią tak optymistycznie o tym to ja nie daje rady, a wszystko nasila jeszcze moja depresja spowodowana niską samooceną. Już teraz myśle o tym, że skończe z woreczkiem przyczepionym do brzucha... Nie wierzę w to, że wszystko będzie w porządku i wyjdę z tego "bez szwanku". Lubię spotykać się z ludzmi, mimo tego, że jestem dość nieśmiała... Strasznie się boję odwrócenia ze strony ludzi, dziwnych spojrzeń, obgadywania za plecami... Mimo depresji nigdy nie myślałam o samobójstwie czy samookaleczaniu... dziś gdyby nie to, że jestem w szpitalu pod ciągłą opieką pewnie w chwili słabości i załamania byłabym na to gotowa... A pisze tu bo, może ktoś musiał przejsc przez to samo albo przechodzi i poradził sobie z tym i mógłby mi "doradzic"/"pomóc". Nie chcę rozmawiac o tym z moim psychologiem bo boje sę, że jeszcze trafie do psychiatryka... Pozdrawiam :)
×