malgoska_ka

Jakbys nie robila tatuazu to by nie bylo tematu, ale tak to jest jak ktos robi sobie dziarke pod wplywem chwili.

Witam wszystkich, właśnie urodziłam poprzez CC. Planowałam SN, ale niestety malutka się tak ułożyła, że musieli zrobić CC. Jako możecie się domyślać, na moim brzuchu pozostała paskudna blizna. Pragnę ją usunąć, czy orientuje się, co mogę zrobić, aby się jej na zawsze pozbyć?

A czy sam zabieg bolał? Bo człowiek słyszy laser i z miejsca przerażona jestem.

A jak dokładnie nazywał się ten zabieg?

Od porodu minęło już kilka tygodni, więc się raczej nie załapie. Jeszcze jakieś pomysły?

wybrałabym się mimo wszystko do gine.

alkoholizm to straszna choroba :(

taa, jest tak słonecznie, że się zastanawiam czy się nie urwać z pracy i iść gdzieś nad wodę się poopalać.

na kafee życie codziennie potrafi zaskoczyć. normalnie, aż mi się ciśnie na usta piosenka pt. życie, życie jest nowelą..