JaFacet
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez JaFacet
-
Madelline Może nie ale coś tam potrafię odczytać.;)
-
Witam już wróciłem:)
-
pewnie już śpisz ale postanowiłem napisać do Ciebie od razu po odblokowaniu mojego komputera.:)
-
No właśnie swoją,o niej mówię.:)
-
Było minęło.Nie ma co rozpamiętywać.:)
-
Ja zazwyczaj na wesoło,rzadko zdarzało się na smutno.
-
Bo mnie po wódce nosiło,byłem wszędzie wszyscy mnie widzieli tylko kurna ja o tym nic nie wiedziałem.:(
-
Widzę,widzę.:)
-
Ok to do wieczora,a właściwie do nocki.;)
-
O rany z Tobą to trzeba jak z porcelaną.;)
-
I to we wszystkim.:)
-
A samym ze sobą należy rozmawiać.:) Ostatnio za dużo tego mam,a może w końcu już czas.;)
-
A ja muszę autobusem,ale to jest mój wybór.Mam bliżej.
-
Powiem tak.Madelline to tak troszczę maska ale zabawna,a to na tyle na ile tu jest możliwe prawdziwa.Nie wiem czy dokończyć ze względu na oczy dookoła.W każdym razie trzeba się bardziej z nią liczyć i to jest fajne.Nie jest to do końca postać z kreskówki.
-
Tak wiem.
-
Coś dzisiaj odreagowujemy.;)
-
No ba,nie od dzisiaj rozmawiamy.;)
-
Przepraszam.A czy tutaj są możliwe inne kierunki.;)
-
Pani kierunkowa.:P
-
Czas olać bezpłciową pyskatą postać i pisać swoje.:)
-
Odpoczywałaś czy byłaś zapracowana?
-
A co to już muszę pchać?
-
Masz rację dziś rano to był facet a nie kobieta.
-
Kawę? A kto wie co będę po niej robił i gdzie polecę.Kto mnie potem zatrzyma?A poza tym w taki słoneczny dzień to niebezpieczne.;) Wasza diabelskość...tu się ugryzę w język:P