Melka80

Przeczytałam właśnie artykuł w Newsweeku, że coraz więcej kobiet usuwa (jak Angelina Jolie) profilaktycznie piersi i jajniki, jajowody, jeśli w ich rodzinie były przypadki nowotworów, jeśli są nosicielkami wadliwego genu HCR... coś tam. Czy w czasie zabiegu zmniejszenia piersi wycinana jest tylko tkanka tłuszczowa, czy też kawał gruczołu? To zmniejsza, zwiększa, nie wpływa na pojawianie się zmian nowotworowych? Może wiecie coś na ten temat?

Słuchajcie, ja mam 75G i kosztowna operacja po to, by mieć 75E czy F jest bez sensu. Jak to jest, czy są jakieś przeciwwskazania, np. wynikające po otworzeniu piersi, że nie można ich naprawdę zmniejszyć? Ja jestem zdecydowana na B. Biust nawet D jest dla mnie za duży, mam dość, dziękuję. Czy jeśli lekarz zagwarantuje, że operacyjnie usuną większość piersi do rozmiaru B, może się tak zdarzyć, że się obudzę z dyndającym F? Lekko podłamana.

melka.80@wp.pl To jest dobry adres. Buziaki!!!

Zdecydowałam się! Podzwoniłam, zaraz robię badania, zabieg pod koniec czerwca w Krakowie. Teraz tylko zostaje kwestia miesiączki - jak wiecie, zawsze przesuwa się ona na najmniej odpowiedni termin... Tak bardzo pomagają mi Wasze wypowiedzi na forum. Niektóre znam na pamięć. NIGDY W ŻYCIU nie zrezygnuję z walki o siebie. Czy okradam własne dziecko? - Nie, to jest inwestycja w szczęśliwą i pewną siebie matkę - dla dziecka.

Melka80@wp.pl - prawidłowy mail, sorki za błąd wyzej.

Cześć, dziewczyny, czy wytrzymacie trochę marudzenia? Chce mi się płakać, a nie mam z kim pogadac. Patrzyłam na mapę - ta Łęczna jest dość daleko, Kraków mam 70 km i dobre połączenie. Pieniądze uciułałam odmawiając sobie ciuchów, wyjazdów itp. Ale ja mam już dość tych worków. WF w podstawówce - nie mogę biegać, one mi się wylewają, wychodzą, chłopaki mnie obmacują. Całe życie chodzę w specjalnych maskujących ciuchach no i biustonosze - minimizery z Triumpha. Wstyd w sytuacjach intymnych. Mój partner już nawet nie dotyka mojej góry - woli, żeby była "spięta" ciuszkami i nie wylewała się na pościel. Dziewczyny ja pisząc to płaczę. Wiem, że ze do wszystkiego można się przyzwyczaić. Ja już umiem żyć z nimi. Umiem się ubrać, żeby wyglądać jako tako. Nie mam wsparcia w rodzinie. Czy dam sobie radę sama? A jeśli będą powikłania? Sama wychowuję dziecko... Czy warto? Skończyłam już 40, czy to się "opłaca"? Czytam, że tak naprawdę to moje 75G to malizna, że inni mają dużo gorzej. Co ja mam myśleć? Co robić? melka20@wp.pl

Witam wszystkich, jestem nowa - biuściasta (160 cm wzrostu, 60 kg, biust 75G). Podjęłam decyzję o operacji, zebrałam pieniążki. Trafiłam na Wasze forum i od kilku dni je czytam z zapartym tchem. Byłam już na konsultacji u dr Roberta małka (przyjmuje w Rydygiera), ale czytam, że doktor Zawisz jest bardzo chwalony. Ja mieszkam w Tarnowie. Proszę, poradźcie mi, do kogo się udać? Chciałabym miec operację jak najszybciej - od momentu pierwszej konsultacji ile trzeba mniej więcej czekać (prywatnie0. I jeszcze jedno - lekarz mi to na pewno powie, ale napiszcie, proszę dziewczyny, jakie badania trzeba zrobić przed? Z góry dziękuję za Wasze doświadczenia i obiecuję przekazać moje - PO - kolejnym biuściastym, które chcą zmienić swoje życie.

Witam wszystkich, jestem nowa - biuściasta (160 cm wzrostu, 60 kg, biust 75G). Podjęłam decyzję o operacji, zebrałam pieniążki. Trafiłam na Wasze forum i od kilku dni je czytam z zapartym tchem. Byłam już na konsultacji u dr Roberta Małka (przyjmuje w Rydygiera), ale czytam, że doktor Zawisz jest bardzo chwalony. Ja mieszkam w Tarnowie. Proszę, poradźcie mi, do kogo się udać? Chciałabym mieć operację jak najszybciej - od momentu pierwszej konsultacji ile trzeba mniej więcej czekać (prywatnie0. I jeszcze jedno - lekarz mi to na pewno powie, ale napiszcie, proszę dziewczyny, jakie badania trzeba zrobić przed? Z góry dziękuję za Wasze doświadczenia i obiecuję przekazać moje - PO - kolejnym biuściastym, które chcą zmienić swoje życie.

Witam wszystkich, jestem nowa - biuściasta (160 cm wzrostu, 60 kg, biust 75G). Podjęłam decyzję o operacji, zebrałam pieniążki. Trafiłam na Wasze forum i od kilku dni je czytam z zapartym tchem. Byłam już na konsultacji u dr Roberta małka (przyjmuje w Rydygiera), ale czytam, że doktor Zawisz jest bardzo chwalony. Ja mieszkam w Tarnowie. Proszę, poradźcie mi, do kogo się udać? Chciałabym miec operację jak najszybciej - od momentu pierwszej konsultacji ile trzeba mniej więcej czekać (prywatnie0. I jeszcze jedno - lekarz mi to na pewno powie, ale napiszcie, proszę dziewczyny, jakie badania trzeba zrobić przed? Z góry dziękuję za Wasze doświadczenia i obiecuję przekazać moje - PO - kolejnym biuściastym, które chcą zmienić swoje życie.