Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Fifaszek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Fifaszek

  1. A tak poza tym to ja mam swoe skromne zdnaie nt udawania sie i nie udawania. Uwazam, ze musi zagrac kilka rzeczy:-cialo kobiety byc w dobrym stanie fizycznym i psychicznym (no choroby jak endomenda podleczone), bo to ono bedzie przyjmowac i nosic dzieciatko w sobie, musi byc dobre nastawienie psychiczne i wiara oraz dobry lekarz(leki i podejscie). Reszta to zbieg okolicznosci. Moj T jeszcze zanim sie staralismy mowil mi zawsze jako anegdote, jak rozmawial kiedys z bardzo dobrym lekarzem, ktory twierdzil, ze "wpadki wakacyjne to nie wpadki. Musi sie zadzialac 1000 rzeczy, aby zajsc w ciaze, ale wystarczy jedna, aby w nia nie zajsc". I to jest chyba sedno sprawy. Jak widac dla naszych organizmow na wsyztsko jest dobry moment :-D
  2. Ale ja to wie, mowie tylko jak zareagowala dr Cz jak powiedzialam, ze konczy mi sie luteina. Ja wiem, ze oni sa wlascicielami apteki, ale na litosc Boska, w Provicie chyba w ogole nie przepisuja lutinusa
  3. Witam dziewczyny. Ja tez czytam regularnie ;-) Trzymam mocno kciuki za wszystkie z Nas. Uzywalam tylko luteiny, bylam tutaj "osoba testowa". Mi sie udalo. Nie bylo mnie stac na lutinus, po prostu. Nie bralam go wiec nawet pod uwage. Dr M zgodizl sie bez problemu, a ja trfilam do dr Cz to ona powiedziala, ze moze sie ta ciaza nie zakonczyc tak, jak bysmy tego oczekiwali!!! F**k-nie wezmiesz lutiusa=poronisz...Ja skoczylam 22 tc. Minal miesiac od kiedy leze plackiem. Szyjka ok, szew trzyma. Chlopaki maja po 470 i 510 gram. Zaczelam miec problemy jelitowe. Nie pierwszyzna dla mnie, ale powiem Wam tak. W ciazy na zaparcia mozna uzywac oczywiscie z glowa!: czopkow glicerynowych i pani Dr przepisala mi syrop Lactulosum. Rewelacyjnie dziala. Przyjmuje sie o wiele mniejsza dawke niz na opakowaniu podane, a dziala...Takze jakby ktoras cos to mozna ;-)
  4. Dzien dobry :-) Linka ja tez lezalam na bloku V. Telewizory, przynajmniej na parologii sa w kazdej sali, WiFi brak, siec szpitalna ma haslo, ktorego nie podaja niestety. Ja mialam modemik malutki ;-)Mi zabieg tez robil Horak. Nie moge o nim zlego slowa powiedziec, bo w szpitalu tez odpowiadal na moje pytania bez problemu
  5. U mnie nie bylo zle z cetroide, tylko za kazdym razem wystepowal obrzek i swedzenie-podobno normalne
  6. żono gościa :-) Ta klinika w Ostrawie to tez Gyncentrum, lekarze mowia tam tez po polsku
  7. Jezeli chodzi o lekarza to bardzo duzo dobrego slyszalam i mialam sama stycznosc dr Tomanek. Przyjmuje w Angelius Provita i pracuje w Szpitalu w Bytomiu. Z immunologiem nie mialam nic wspolnego
  8. Tak czulam, ze jak zaczna wchodzic przepisy to okaze sie 100 tysiecy rzeczy, ktore nie zostaly przemyslane.Ciekawe, jakie problemy beda robic, jak bede chciala mje zarodki oddac do adopcji
  9. Moj partner byl sam na wizycie. Nie srasz go, ale moj byl badany per rectum i mial usg jader i powrozka i wizyta nie trwala 3 minuty
  10. gościu wlasnie tak, jak pisza dziewczyny. Nawet jezeli wasze kariotypy sa prawidlowe, a twoje nasienie ok to moze sie okazac, ze jestes nosicielem np mukowiscydozy. Ona nie wystepuje tylko i wylacznie w takiej postaci jaka zwykle znamy. Jest tez brzuszna i mosznowa. Lepiej, zebyscie mieli zbadane takie rzeczy
  11. Dzien dobry :-) Co do wynikow nasienia to moj T ma bardzo zle, skrajnie. Nie bylismy u androloga, ale u urologa tak Ma pomniejszone jadra, male zylaki powrozka. No i Pani dr sama mowila, ze operacja zylakow czasem nic nie daje, a jak daje to w naszym przypadku nie na tyle, aby byla z tego naturalna ciaza. To samo tyczy sie wynikow po suplementach. Polecany jest Profertil-jest tez jego odpowiednik kilka razy tanszy. Niestety tak, jak dziewczyny pisza, moze dac sporo, a moze nie dac nic albo pogorszyc...Wazne jest zrobienie hormonow. U nasz testosteron byl ok, ale tsh bodajrze bylo bardzo wysoko, co wskazywalo na pierwotny problem np uszkodzenie jader. My nie zdecydowalismy sie na leczenie tego w ogole. I podeszlismy z takimi wynikami do IMSI i udalo sie za pierwszym razem. A chyba mielismy najgorsze wyniki ze wsyztskich tutaj na forum. AAAA co do mnie to wczoraj mialam przyspieszona kontrole szwu. Szew trzyma, ale mam infekcje, ktora teraz jest leczona globulkami i zrobiony wymaz. Jak cos tam niefajnego powychodzi to antybiotyk doustnie. No i rozmawialysmy o szpitalu po dkoniec, a okazuje sie, ze u mnie pod koniec oznacza zaraz po 32 tc. A wiec pewnie w grudniu juz bede w szpitalu. Ale moje kruszynki po sobotnich prenatalnych maja po 400 gram, wiec sa spore:-) Wszytsko z ich serduchami, nerkami i innymi narzadami jest zupelnie ok, co bylo dla nas bardzo wazne po pierwszych prenatalnych :-)I lezec! Mam sobie zyc od wizyty do wizyty i ladnie lezec, a bedzie ok. Wiem, ze urodze wczesniej, w najlepszym wypadku w 36tc, a to oznacza poczatek stycznia. Wlasnie tak bym chciala, ale tarz rzeczywiscie od wizyty do wizyty :-)
  12. A wie c nic nie daje 100% pewnosci, ani testy, ani amnio. Ale tak-sa pewne. Co do drugich prenatalnych to ja mam w sobote. Sorawdza sie na niech przeplywy, budowe serca, kregoslupa, mozgow itd, czyli juz wszytskiego. Moje maluszki sa o okolo tydizen wieksze niz wynika z daty miesiaczki i to w siatce centylowej dla pojedynczych dzieci, takze dobrze :-) Z tego co wiem to waza kolo 400 gram kazde. Az jestem ciekawa ile teraz bedzie, bo byly wazone 14.09. Ale w szpitalu juz ogladala je pani doktor Rozmus i mowila, ze wszytsko jest ok. Ale stwierdzila, zebysmy przyszli na te wyznaczone badania, bo sa bezplatne, jeszcze je poogladamy i zrobimy jakies sdjecie :-) Ja sobie obecnie wyznaczam cele ciazowe. Teraz jest 30 tc. Jak juz bede po to bedize 35 :-D
  13. AAAA na wyniki testu Pappa czeka sie w Gyncentrum dwa dni, pozniej one sa brane przez lekarza i na nowo przeliczane wartosci
  14. helen, wiem, co czujesz. Zaczekaj z nerwami ten tydzien. Podwyzszone NT to jeden z "czynnikow", ktore moga wskazywac na zespol Downa, ale nie potwierdzja go. Lekarz sprawdzi tez przeplywy w serduszku i obecnosc kosci nosowej. Jezlei wyjdzie ci duze ryzyko, czyli ponad 1:300 lekarz zelci wykonanie amniopunkcji, lub testu nieinwazyjnego. Do amniopunkcji musialabys czekac do skonczonego 15tc, pozniej okolo 4 tygodnie na wynik, chyba, ze zaplacisz za test FISH i wtedy wyniki sa w ciagu jakichs 3 dni. Ale jak nie chcesz amniopunkcji mozesz zrobic Nifty albo Harmony. My zdecydowalismy sie na Harmony, bo oni od poczatku wejscia na polski rynek oferuja badanie bliżniąt, a Nifty dopiero od roku czasu. Cena obu testow to w okolicach 2500 zl. Pobieraja ci krew i w przypadku Nifty test jedzie do W-wy, a przy Harmony, leci do Stanów Zjednoczonych. Wyniki u mnie byly po 8 dniach roboczych. Zawsze sa do 14 dni roboczych. Jezeli test wyjdzie negatywnie to wsyztsko ok, jak wyjdzie pozytywnie to i tak musisz zrobic amniopunkcje, bo w Polsce jest to jedyna uznawana metoda diagnostyczna. Chyba, ze decydujesz sie z wlasnej woli urodzic chore dzieciatko to nie muszisz nic robic-nikt ci nie bedzie kazal. Przepraszam Cie, ze tak rzeczowo, ale sama robilam te badania i wiem, czym to pachnie. Ja chcialam wiedziec wszystko. Tzn jakie mam wyjscia, jakie sa dalsze dzialania itd. Lubie wiedziec co bedize sie ze mna dzialo. U nas prenatalne robila dr Rozmus, ale konsultowalismy je z Dr Ilskim. Dr Rozmus jest zwolennikiem testow nieinwazyjnych, Dr Ilski-amniopunkcji. Podobno ma do tego świetną rekę i jak isc do kogos to do niego. Dr Rozmus jest swietnym specjalista, podobno najlepszym w okregu. Np do Bytomia specjalnia ja sciagaja co dwa tygodnie na usg. Co do kosztow to My wzielismy ten test na raty w Gyncentrum. Tam sa mediraty, zalatwilam to w 15 minut. Aleeeee poki co nic nie masz stwierdzone! W ktorym teraz jestes tygodniu?
  15. Helen, tak, miałam robiony, ale test Harmony(prawie zadnej roznicy). U nas przeziernosc karkowa byla na granicy i wynosila 2,2. Po dodaniu tego, ze to blizniaki i tego, ze in vitro (reszta parametrow w zupelnej normie) wyszlo, ze ryzyo jest 1:144. Ale jak zrobilam test Pappa(tego samego dnia) to wyszlo mi niskie bialko Pappa(mozliwe, ze przez branie progesteronu w duzych dawkah). I nasze ryzyko zwiekszylo sie do 1:44.Jak bedziesz miala pytania to zadawaj. A u cibie cos nie tak z wynikami?
  16. Dzien dobry dziewczyny :-)Nadrabiam Was na spokojnie, teraz bede miala bardzo duzo czasu. Licze na serduszka, najlepiej dwa ;-) i na udane styulacje :-) Co do Gyn to ja najpierw bylam w Invimedzie i tam to bylo szalenstwo. Co do kazdej kliniki sa rozne zdania, jak wielu jest ludzi. Ale mysle sobie tak, ze skoro komus tak bardzo nie pasuje to po co tam jest? Jest wiele klinik, nawet na sląsku, jest jeszcze Antrum, Novomedica i dalej tez sa kliniki, jezlei nie w Katowicach. To nasz wolny wybor, a moze samemu przepisac sobie stymulacje? Wtedy bylaby najefektywniejsza ;-)U mnie po stymulacji pobrano 10 komorek, 6 bylo dojrzalych, 2 podali, 2 udalo sie zamrozic. Wynik niezly. i wyszlo za pierwszym razem. Nasz organizm jest niezbadany i niegdy nie wiadomo do konca jak zareaguje. A co do hiperki to nikomu nie zycze. Zanm przypadki uzyskanej ciazy, hiperstymulacji i przez jej ciezkosc straconej ciazy. Takze... A co do mnie to oficjalnie jestem inkubatorem kanapowym. Jutro koncze 20 tc. Od srody tydzien temu mam zalozony szew McDonalda okrezny na szyjke. Nie bylo to moje spelnienie marzen, ale ma utrzymac moja ciaze. Bede miala dwoch synow! To dopiero dla mnie wyzwanie! Lezalam w szpitalu w Bytomiu. I juz wiem, ze takie przypadki i o wiele ciezsze lecza tylko tam i w Rudzie. Dziewczyny, oni tam cuda robia...Lokalowo straszny ten szpital, duze sale, duzo ludzi, bo tam jak jest wolne miejsce to przez kilka godzin...Oblesne łazieniki i wc. Ale specjalistow mja bardzo dobrych. Jest ginekologia, poloznictwo, patologia ciazy, onkologia ginekologiczna. Nawet operacje na maluszkach w brzuchu robia. Mam nadziejje, ze doczekam spokojnie do konca w domku i nie bede musiala za dlugo tam lezec. Tzn, wiem, ze wyladuje tam po 35 tc,ale chche dotrzymac do tego czasu na spokojnie
  17. Dzien dobry :-) Wizyty u Horaka sa dluzsze. Wiadomo, ze w szitalu wyglada to inaczej, ale moje ostatnie badanie nie bylo takie zle i nie bolalo tak, jak mowily dziewczyny. Jest taki troche specyficzny, ale mily, przynajniej tutaj. Mnie w poniedzialek bedzie badal albo on, albo dr Tomanek, on tez jest tutaj bardzo "ważny"
  18. Dzien dobry dziewcczyny. Wczoraj jakos przezylam zabieg, oczywiscie zle znioslem znieczulenie, ale to moja natura, bleeee. A dzs=is juz moge kzystac z wc i isc do niego na wlasnych nogach
  19. A wiec tak...w srode bede miala zakladany szew. Mam nadzieje, ze bedzie ok i w poniedzialek bede mogla wyjsc do domku, jak szew bedzie ladnie trzymal.Boje sie tego, jak wszytskich zabiegow, znieczulenia. Ale ejzeli to ma pomoc chlopakom to ja chce byc spokojna. A jeszcze trafilam tutaj na dr Rozmus od badan prenatalnych i zbadala chlopakow i wsytsko z nimi ok. Z tego sie ciesze. Tyllko teraz musze miec cierpliwosc, zeby dotrzymac do 35 tygodnia, bo w 35 tygodniu i tak tu trafie
  20. helen tu sie mylisz. W gyn zabiegi robi glownie dr M, ewentualnie dr Polacek. Wiekszosc dziewczyn tutaj mialo zabiegi robione przez dr M. A co do lutinusa, dr S i 17tc to w tym tygodniu ciazy lozysko przejmuje samodzielnie role nad wytwarzaniem progesteronu. Mi powiedzial np, ze fragmin bede brala do 20tc. A jak przeszlam do Dr P to ona odstawila mi fragmin w 12tc, a progersteron zaczela odstawiac powoli, ale moj brzuch sie buntowal. Jej nie bylo i trafilam do dr S :-( Kazal znow pzryjmowac pelna dawke az do 17tc. Ale jak poszlam na wizyte do DR P to powiedizal, ze to sa końskie dawki i tak nie mozna. Dzieki niej jestem na dawce 3x1, a nie tak, jak on chcial 3x2, czyli 2x wiekszej. O fragminie juz nie pamietam, a luteine penwie odstawie juz teraz....
  21. Ja mialam 10 jajeczke z czego 6 dojrzalych. @ zarodki podano, 2 zarodki zamrozono, 2 nie przeksztalcily sie w blastocysty. I z tych dwoch podanych sa bliźniaki :-)
  22. sylwia: antybiotyk po punkcji kolo 30 zl, fragmin 110zl na 10 dni, luteina 4 zl, jak bedziesz miala duphaston to 30zl na okolo 10 dni, kwas foliowy-cena rozna-To leki po transferze. Do transferu u mnie byl gonal, menopur i cetroide i zamknelam sie w 1000 zl.
  23. Dzien dobry:-) Stawiam kawke:-) Catarina, bardzo mi przykro, tule mocno. Ja poszlabym dosc szybko na wizyte, bo jak zaskocza cie jakimis badaniami, a wiesz, ze moze tak byc, to bedziesz ugotowana, a tak, nawetm jakby zlecili histero to w tym cyklu zdazysz na nfz zrobic. Ja tez brzuch mialam napuchniety, jedyny sposob na takie rzeczy to duza ilosc wody Sil, wiesz, ze trzymam kciuki!!!
  24. Dziewczyny, ja bywalam i u dr M w ciazy i u dr Serfera i u dr P. TYLKO dr P poswieca duzo czasu. Dr Serfer tez mi nie wpisywal NIC do karty, wszytsko zlecal poloznej, musialam sie o zdjecia upominac. A moj T, jak byl ze mna na wizycie to mowi, ze on jest zainteresowany tylko soba i mowi do siebie. Dr M zdecydowanie w tej klinice jest stworzony by pomagac w nieplodnosci i juz wiemy dlaczego nie prowadzi ciaz. Wiem, ze u niego w gabinecie w Rudzie wizyty trwaja dluzej, bo bylam, tylko jeszcze przed ciaza. Za to dr P poswieca conajmniej 20 minut, bada zawsze palpacyjnie, dl szyjki po 12 tc, usg przez przuch jak juz mozna przez brzuch, oglada wyniki, odpowiada na pytania, wypisuje wszytsko i wpisuje SAMA wsyztsko do karty i sie pod tym podpisuje. Mi mowila wszystko co zapisala lacznie z tym, ze tlumaczyla mi, ze na oczatku karty zapisuje mi skrot, ktory oznacza ciazae blizniacza dwukosmowkowa, dwuowodniowa, zebym sie nie zastanawiala co to za skrot. I tak po wizycie u niej wiem wsyztsko i ejstem spokojna. Wiec dr M cudotworca moj "kochany" uwielbiam tego goscia i jego szczery usmiech, ale zostawmy mu lecznenie nieplodnosci, w tym jest nalepszy ;-)A Dr Serfer jak komu pasuje
×