Fifaszek

Ja robilam bete chyba 5 razy, najwyzsza kolo 1500 pozniej juz nie, czekalam, a dlaczego karty nie mialam to nie wiem

Grania, wiesz jak szczerze dr M sie cieszyl jak nam sie udalo? Uwielbiam tego lekarza, za wlasnie taka szczerosc :-) Licze, ze bedzie mial tez uciebie szczesliwa reke

Fragmin-przeciwzakrzepowo. Czasem pzrepisuja duphaston, a czasem nie. Do tego dalej kwas foliowy, mi jeszcze przepisali vit D3

Mi robił dr M

Sylwiasta mysle, ze jedno nie bedize im pasowac w takim rozwiazaniu. mrozenie komorek nadal jest na "srednim" pozniomie tzn, ze jest sporo mniejszy odsetek zaplodnien niz ze swierzych komorek. Inaczej ma sie sprawa z zarodkami. Po prostu komorki nie tak dobrze znosa mrozenie. Podejzewam tez, ze za takie rozmrazania w krotkim czasie doszlyby tez koszty, bo nawet w komercyjnym jest wliczony kszt za zaplodnienie wszytskich pobranych komorek. I do tego decyzja, czy nasienie byloby mrozone, czy za kazdym razem ze swierzego

My jestesmy optymistami, wiec nie czekalismy z wiesciami

A w 29dpt byly juz dwa serduszka

Juz wiem 12 czerwca widzialam pecherzyk, a transfer mialam 20 maja, czyli 23dtp

A wiec chodze do dr Piekarz, ale bede sie przepisywac do Dr Jurek, bo ona przyjmuje w szpitalu w Bytomiu, ktory ma swietna opieke neonatologiczna. Dr Piekarz niestety nigdzie w szpitalu nie przyjmuje, a jest swietna. Wczesniej z oddaniem bylam pacjentka dr M :-)Co do katy ciazy to mi zalozyli dosc pozno, bo 13.07, czyli kolo 10tc. W karcie ciazy nie ma wpisanego in vitro, sa wyniki badan waga i takie tam plus grupy krwi Twoje i partnera.Kurcze, nie pamietam, ktory to by dzien, wiem, ze sie wystraszylam, bo jak poszlam na usg to jeszcze nie bylo widac i musialam powtarzac

I jest tu tyyylllle nowych twarzy, az sie pogubilam. W kazdym razie mowie to zawsze i wszedzie, czekam na kolejna bliźniaczą mamuśke forumową

Co do wizyt w gyn pierwsza konsultacja po becie jest darmowa, reszta platna. Nie musisz do nich chodzic, mozesz gdzies do siebie. Dobrze, jak masz lekarza, ktory gdizes w szpitalu przyjmuje w razie czego. Mam nadzieje, ze zadnego pyania nie pominelam :-D

Co do testu to sa dwa testy nieinwazyjne-Nifty i Harmony. Bardzo podobne do siebie cena taka sama. Jednak okazalo sie, ze Harmony od samego poczatku jak weszlo do Polski kilka lat temu bada tez ciaze blizniacza, a Nifty od niedawna. Test polega na pobraniu krwi, takim normalnym w Gyn. Oni odsylaja probki do Stanow Zjednoczonych i tak jest badana. Z krwi jest izolowane DNA plodowe dziecka/ci i badane. Wynik okolo 10 dni roboczych. Wyznacza on pewne ryzyko. Jezlie wyjdzie wysokie to masz pewnosc, ze conajmniej jedno dizecko jest chore. Jak wyjdize niskie wiesz, ze nie ma trisomii : zespolu Dona, Pattau, ani Edwardsa.

Polly, ja mialam dwa zarodki w 2 dobie tak, jak ty i moje dwie fasolki obecnie maja po 10 cm! Dziewczyny, dzisiaj w 7 dniu oczekiwnaia przyszedl wynik testu Harmony i nasze dzieciaczki nie maja zespolu Dona, Edwardsa, ani Pattau. Dobrze zrobilam, ze nie czekalam na amniopunkcje. Ulzylo mi bardzo! Ja jetsem od poczatku na luteinie, jak widac z powodzneiem, nie wylewa mi sie za bardzo, co swiadczy o tym, ze sie wchlania. I od poczatku mam zdanie, ze po prostu lutinus to lek nowszej generacji i tyle. Skutecznosc ta sama. I wierzcie mi na slowo, koszty nie koncza sie na stwierdzneiu ciazy, bo wchodza wizyty i dalej leki, lub tak, jak u nas niestety Harmony po prentalnych bagatela 2500 zl... Polly, twoja ilosc jajeczek jak najbardziej ok :-) Jak ich nie ma niewiadomo ilu to czesto sa dobrej jakosci. Mi pobrali 10 z czego 6 bylo dojrzalych, dwa podali, dwa mrozaki

Dziekuje, prosze kawcie :-) Sil szerokiej drogi, nie zgub nam sie tam, niech Twoje chlopaki o ciebie dbaja i pamietaj, zeby Artur ciamkal tego palca :-D Binus, prosze odczarowac forum! Pamietam, jak ja robilam bete, a mialysmy tutaj pechowe piatki, ale nie przejelam sie ty i zrobilam. Dziewczyny liczyly nam mnie bo od okolo 3 miesiecy nie bylo ciazy na forum. I udalo sie :0D, ale stresa z tego powodu mialam. Po mnie tylko ani_ani sie udalo, skoro ma 9t4d to jest tak 3,5 tyg za mna, czyli termin pewnie pierwsze dni marca. teraz czas na kolejna babeczke :-D

Sil, caluje...Ale kto bedzie Ci ciamkał palec, no kto? chyba musisz Artura zatrudnić

Sylwiasta, nawet jak podchodzisz komercyjnie to przysluguje ci znizka na leki, ktore sa refundowane. Ja na leki wydalam okolo 1000, niektore dziewczyny troche wiecej. Musisz doliczyc leki po transferze, jak zdecydujesz sie na Lutinus to bedzie drozej, jak na luteine to taniej. Mysle, ze spokojnie sie zamkniesz w tej kwocie

Ja nie mialam, ale dziewczyny mialy raz tak, raz tak. Zwykle robia jednak na niepeknietym. Osobiscie znam przypadek, gdzie pecherzyk nie byl pekniety jeszcze ze trzy, czy cztery dni po inseminacji, a dziewczyna w ciaze zaszla :-)

U mnie dwa zarodki zostaly podane, po hodowli zostaly cztery, z nich dwa przeszly do blastocysty, a dwa sie nie pzreksztalcily

Tu nie o to chodzi. Jezeli czytalas forum to widzials rowniez niedawne dyskusje z innym "gosciem". Nowe uzytkowniczki przyjmowane sa z otwartymi rekami. Jezeli w postach stawia sie wykrzykniki to tak, jakby sie krzyczalo(nikt cie nie widzi). Prosba o zalogowanie byla prosba. Lepiej sia funkcjonuje piszac do kogos po nicku niz po "gosciu". Nie podejrzewam, zeby ktorejs z nas pokazywali dokladne wyniki po transferze, ale embriolodzy jak podaja zarodek dokladnie i wyraznie mowi przy transferze, jaki zarodek podaja i, ze podaja klej. Ja tez nie mialam zamiaru po nikim jechac.

gosciu, prosimy o zalogowanie sie lub przedstawienie. Nie trzeba od razu atakowac wszytskich. Nie mamy powodu pisac, ze za cos nie placilysmy, jezeli bysmy placily. Ja tez mialam embryoglue podane bezplatnie. Jeszcze raz prosze o "niegosciowanie"

Iza Gonal i Menopur w kazdej aptece jest w tej samej cenie. Od pczatku roku weszla ustawa, ze leki refundowane musza miec te same ceny. Tylko w wielu aptekach nie maja na stanie, a w gyn zawsze

No to ja czekam na powdoje mamusie, za malo nas :-D szczegolnie, ze blizniaki marza sie tylu mamom :-) U mnie brzuszek ma cale 92cm w pepku, czekamy n 100 :-D T wyjezdza na wtorek i srode, ale ja i tak je przeleze skoro ma byc tyle stopni. Mysle, ze w tym tygodniu nie mam co sie spodziewac wynikow, ale w przyszlym to bede uz panikowac lekko

Alez ja dawno tutaj nie zagladalam ;-) Witam nowe kolezanki, zycze powodzenia. Czekam na kolejna bliźniakowa mamusie, co bym sama tutaj nie byla ;-)

I wszytkie mialysmy wizyte kolo 16dc, dr sprawdza, czy wszytsko czyste :-)

W dlugim sa zwykle jeszcze antki, w krotkim zwykle nie(tylko nasz Dr tak o nas dba ;-)