ewciaewcia

Dziewczyny po poronieniu pierwszy okres trwa dłużej jak Wy miałyście. Ją w piątek do kontroli mam nadzieję że będzie ok i za miesiąc zabiore moja śniezynke

Mammaola śliczny brzusio.

Gość Anula nie wiem. Ja od razu miałam stymulację.

Monia dr. Słowik.

Gość Anula nie wiem ale moim zdaniem trzy przy naturalnym cyklu to dobrze, że mną leżała dziewczyna co po stymulacji miała 4.

Izzka monia fajnie czyli Rzeszów, świtnie dajecie mi nadzieję. Ale zaczynam się zastanawiać czy śniezynka się zagnieździ i czy rozwinie się bo nie wiem może też być to samo obaw mam więcej niż za pierwszym razem.

Gość M no mam nadzieję że wszystko jakoś wyjdzie. Pozdrawiam

Gość Anula czasami tak jest że leki na Ciebie za bardzo nie działają to ci zmieni lub zwiększy dawke .

A ok dzięki ją mam nadzieję że jeszcze mi się uda mrozaczka zabrać.

Rządowy program jest wstrzymany nic nigdzie nie czytałam Anula?

Gość Iwona trzymaj się trzeba walczyć dalej. Nie wiem skąd w nas kobietach taka siłą walki, ją jestem po poronieniu i trzeba walczyć dalej łatwo się nie poddam choć jest ciężko.

No mi to nie idzie nigdzie tylko w brzuch. Ogólnie jestem szczupła ale co przytyje to tylko w brzuch idzie niestety po tych lekach wszystkich tak jest, no ale czego się nie robi dla wymarzonego cudu

Jak wszystko będzie ok to za dwa miesiące, chociaż boje się że się nie uda lub uda a poronie. Teraz większe obawy niż przedtem.

Ją powoli biorę się w garść i będę walczyć dalej. Mam jeszcze jednego mrozaczka. Myślę że za dwa miesiące go zabiore. Może jakiś cud się zdarzy i w końcu się uda. Tyle lat starań.

Hej nie wiem czy lekarz może powiedzieć coś o tym czemu nie zagnieździl sie zarodek. Ja jestem po poronieniu i nie są w stanie powiedzieć dlaczego tak się stało zarodek przestał się rozwijać trzeba by było zrobić szereg badań genetycznych które może by coś powiedział a może nie. Ponieważ mam jedno dziecko to lekarz stwierdził że nie trzeba robić po prostu tak czasami jest, dopiero po 3 poronieniu wysyłają na badania,choć nie wiem czy psychicznie bym to wytrzymała 3 poronienia.

Olusja ja nie miałam.

Madzia ja też miałam takie zastrzyki

Hej dziewczyny ją po zabiegu wczoraj miałam i tak sobie jest tz. Fizycznie ok trochę brzuch boli ale psychicznie potrzeba czasu aby się pozbierać. Trzymaj za wszystkich kciuki. Za dwa miesiące mogę wrócić po mojego ostatniego mrozaczka tego staram się trzymać ale wydaje mi się że może coś jest nie tak ze ta ciąża przestała się rozwijać co sądzicie

Madzia dasz radę

Anulka no tak mi mówił w środę wizyta i zobaczy jak sam organizm nie poradzi sobie to szpital. Dzięki

Dziewczyny a czy poronieniu jest biegunka bo jakąś masakra. Sory że pisze o takich rzeczach ale nie mam nikogo kogo mogę spytac. Dzięki dziewczyny za wsparcie

Dzięki Monia mam nadzieję że wszystko jakoś się ułoży.

Anulka dobrze że jesteś na obserwacji zawsze to jest jakąś kontrola. Jest mi ciężko bo czekam na poronienie leki przetrzymywał ciążę a najlepsze jest jak sama koronie a nie czyszczenie. W środę mam kontrolę. Co zrobić trzeba żyć dalej. Został mi jeszcze jeden zarodek za jakiś czas go zabiore. Nie wiem jak to jest na programie rządowym czy za transfer mrozaczka trzeba płacić może którąś była w takiej sytuacji i mi pomoże jak wogole poronienie wygląda?

Mammaola dobrze że jest ok my to chyba z tymi plamienia i będziemy walczyć. Mi naradzie przeszły ale dzięki luteinie. A powiedział ci skąd e plamienia?

Mammaola a idziesz na badania prenatalne nieinwazyjne?