babcia Jola

Gdasoniu sangria u mnie czy u Ciebie jest tak samo dobra.Kupujesz czerwone wino to tańsze i dodatki sa wazne te ktore lubisz pamietaj dodaj wzmacniacz alkoholowy oraz wode mineralna moze byc oranżada. Ozywia i chlodzi!!! Moja kochana ja rano jako pierwsza rzecz robie sok z marchwi i tak juz od lat.Poprawia wzrok no i ma tyle zdrowia w sobie, ze nie podlega dyskusji.Mamy sokowirowke kupiona w Pl bo tam jest wszystko najlepsze i uwaga -duzo wiekszy wybor oraz nizsza cena. Cisze ,ze jestes zadowolona z pogody bo juz upaly odpuscily i prawdopodobnie nie wroca. U mnie nie bede pisala bo wiadomo. Musze Ci napisac ,ze masz duza fantazje i wiedze co do diety i ze umiesz liczyc te kalorie ,my nie potrafimy i tak na slepo robimy te nasze posilki.Glownie opieramy sie na zmniejszeniu porcji wiec generalnie jemy prawie wszystko. Ide kombinowac cos na lunch juz mam pomysl.Tyle przed poludniem od babci Joli

Kobitki babcia Jola gasi swiatlo.Byl dzis rower kolacja i film.Wlasciwie nie moge nazwac to kolacja.zachcialo mi sie owocow z sangrią. ,,,https://pl.wikipedia.org/wiki/Sangria,,, Wracajac z objazdu rowerem kupilismy specjalnie owoce bardzo dojrzale-pomarancze,brzoskwinie, cytryny. ,,,https://www.youtube.com/watch?v=unYQ156pglo,,, Sangrie mozna robic z owocow jakie sie ma w domu lub jakie lubicie,Na youtube jest mnostwo przepisow,Wiec objadlam sie owocami i popijalam winem.Msze powiedziec ze dobrze sie czulam po tym ozezwiajacym napoju i owocach. Sangre po hiszpansku znaczy krew i dlatego ma taka nazwe bo jest bardzo czerwony kolor. Oprocz wina dodalam rumu zeby bardziej oslodzic i dodac %. Nawet Juliowi smakowala gdy miala tez kostki lodu w sobie.Proponuje na upalne dni zrobic taka zimna latwo sie pije i zajada owoce. Tyle na dzisiaj z hiszpanskiej strony.Mysle o naszych babeczkach jak spedzaja wakacje Sisja i Basienka60 oraz pozostale kolezanki z grupy. Mam nadzieje ze napisza jak bawily sie na urlopach. Trzymajcie sie do jutra a teraz spokojnej nocy zyczy wszystkim babcia Jola

Witam kolezanki bardzo serdecznie.Kochana Gdasoniu bardzo cenie sobie Twoja szczerosc. Masz racje w 100% jak cos jest za dlugie to nudzimy sie tym i tylko przelecimy wzrokiem ,przeciez ja tez tak robie.Wychwycimy tylko to co nas interesuje a reszte sobie odpuszczamy. Ja lubie duzo ludzi wokol dlatego kiedy mieszkalismy w prowincji Toledo bylo nam tam zle. Nie koniecznie z tymi ludzmi sie integruje ale lubie miec ich wokol.Lubimy jak cos sie dzieje i ciagle odkrywac cos nowego.Szybko sie nudze jak powtarzamy np te sama trase na rowerze. Krystek coz ja bym dala za jednego GOŁĄBKA takiego polskiego w kapuscie jest mieso i cos tam jeszcze.Tylko moja babcia umiala je robic a mama nigdy sie nie nauczyla.To jest chyba trudne i duo z tym roboty. Jaktylko bede w Pl to najem sie golabkow,ruskich pierogow,leniwych az do oporu.Szkoda ze nie mozna najesc sie na zapas tak samo jak nie da sie wyspac na zapas. Zostawie Was teraz bo Julio wyciaga na rower.odezwe sie po powrocie.Buziaki od babci Joli

Jestem dziewczyny i mowie wszystkim dobranoc!!!Powiem Wam ,ze u nas ochlodzilo sie kiedy u Was jest goraco.Pierwszy dzien nie wlaczalam wentylatora a ze wszystkich otwartch okien czuje chlodniejszy podmuch. Wielka ulga i przyjemnosc nie byc spoconym takim klejacym. Brakuje tu Sisji ktora pewnie wspaniale sie bawi na wakacjach.Kiedy wrocisz opowiesz nam jak bylo.Basienka60 tez pewnie ma udane wakcaje i dobrze bo Wam sie nalezy oderwanie od codziennosci.Ciesze sie ,ze macie szczesliwe zycie. Nigdy niczego ludziom nie zazdroscilam i zawsze duzo radosci daje mi cudze szczescie.Chcialabym aby wszyscy mieli wspaniale zycie i byli szczesliwi , ja naleze do ludzi zadowolonych z zycia. Kiedy widze nieszczesliwych ludzi to zle sie czuje ze ja mam tyle szczescia a oni nie maja. Ale jak mozna sie tym podzielic? Pisalam wczesniej ,ze tym malym cyganiakom przygotowalismy male niespodzianki.Ich rodzice byli zaskoczeni i zgodzili sie na wreczenie tych slodkich niespodzianek. Zal mi tych dzieci ze sa wakacje a one ciagle bawia sie na ulicy. Pewnie nie wiecie ,ze tu w Hiszpanii jest mnostwo Cyganow.Ci ktorzy nie dali sie ucywilizowac w innych krajach Europy schronili sie tu w Hiszpanii , maja sie tu jak w niebie.Nikt nie zmusza ich do niczego ani do szkoly,moga sie wlóczyc po kraju z miejsca na miejsce,nie pracuja. Buduja sobie takie kartonowe schrony i tam mieszkaja, widac w niektorych miejscach cale osiedla,co bardzo szpeci krajobraz. Rzad nic nie robi aby ci ludzie zyli w godnych mieszkaniach,aby ksztalcili dzieci,ktore sa malymi zlodziejaszkami. Chyba im tez to odpowiada .Po latach nauczylam sie odrózniac Hiszpana od Cygana,ale na poczatku myslam ze wszyscy to sa Hiszpanie. Maja tu wspanialy klimat bez zimy dlatego tak wielu jest ich w tym kraju.Maja duzo w Hiszpanii Cyganow i Marokanczykow,tych to kazdy poznaje od razu. To tak napisalam jako ciekawostka.Tutejsi Cyganie sa kompletnie inni niz ci w Polsce.Pamietam kiedys Cyganki byly ubrane w kolorowe stroje i lapaly ludzi zeby powrozyc.To tez sie zmienilo w Pl. W Hiszpanii oni nie roznia sie ubiorem od rodowitych Hiszpan. Jedno co ich wyroznia to kobiety maja identyczna fryzure kazda z nich ma dlugie wlosy zebrane na czubku glowy w taki kok z lat 60 tych. Ale to kazda ich kobieta bez wyjatku. Nie bede wiecej pisala aby Was nie zmeczyc czytaniem .Powiem tylko kolorowych snow zyczy nocny marek, babcia Jola

Czesc Sisja!!! Przyjemnych wakacji ,pamietaj bardzo czesto te nieplanowane sa tymi najfajniejszymi. Spokojnej podrozy i full relax .Ja tu zostaje bo u mnie sa niekonczace sie wakacje-pogoda murowana,plaza pod nosem zawsze czeka.Bedziemy czekaly na Twoj powrot. Mam teraz kilkuminutowa przerwe w tenisie skonczyl Djokovic a za chwile zacznie Nadal łupic Japonczyka. Bedzie dlugi i ciezki mecz ,my z Juliem oczywiscie kibicujemy Hiszapnowi .Ale w tenisie nigdy nie jest znany wynik az do ostatniej pilki. Wiec teraz gasze swiatko i zamykam drzwi za soba,do jutra mowi babcia Jola

jeszcze raz ja ale na krotko-dziwne prawda ,Jola krotko???Otoz mamy juz polfinaly Rogers Cup w Montrealu wiec ide ogladac Rafaela Nadala dzis gra z Japonczykiem Nikishori.Dzis tez gra Novak Djokovic.Kobitki graja w Toronto i nasza Agnieszka radwoanka idzie do przodu.pewnie nie wiece ale w zeszlym roku to ona wygrala te zawody w kategorii kobiet .Wiecie ,ze lubie tenis i sami gramy z Juliem ale nie w takie upaly. Na wakcje jezdzimy zawsze z rakietami i ze swoimi pilkami a jak rezerwuje hotel to spr czy ma korty,czy ma rowery do wynajecia i czy jest basen. Wiec na razie zostawiam Was.Mecze beda rozgrywane do rana z uwagi na roznice czasowa o 6 h ,wiec Nadal ma grac o 18h30 to u nas jest 24h30. Do milego postaram sie wpasc i zgasic swiatlo,a Sisja pewnie bedzie tutaj przede mna.B abcia Jola

Basienko 60 zyczymy udanych wakcji,wypoczynku i tego na czym najbardziej Ci zalezy to spadkow a w najgorszym wypadku zadnych wzrostow wagi. Duzo spacerow, zawiedzania i smiechu bo smiech to zdrowie. Jedziesz w piekne polskie strony ktorych ja nigdy nie zaliczylam.Rozgladaj sie wokolo,miej oczy otwarte szeroko zebys nam mogla po powrocie przekazac nieco info. Oczywiscie trzymamy za Ciebie kciuki i za Twoje dietowanie.Odezwij sie jak juz wrocisz do domku. Basienko 60 my sie gosci nie boimy rozni juz tutaj zagladali a po krotkim czasie odchodzili bo za wysokie progi. W naszej silnej grupie sa fajne laski z duzym humorem ,kawaly te krotki byly najfajniejsze i zawsze przypominam Juliowi ten kiedy maz dwoni do zony i pyta-kiedy mielismy ostatnio kontakt lozkowy? ona pyta-a kto mowi? Dobry bo krotki.Jak tylko zaczynam mowic halo,a kto mowi? to od razu jest smiech u Julia na twarzy.Nasze dziewczyny sa inteligentne Gdasonia ktora glosno siebie krytykuje i wysmiewa co bardzo mi sie podoba,Sisja ktore umie jednym slowem trafnie nazwac zdarzenie lub sytuacje.Szybka60 ma swietny refleks i sharp umysl -nie wiem jak to po polsku -moze blyskotliwy bo doslownie to znaczy ostry.Kuharka i Krystek sa taktowne i wrazliwe.Iwi57 oszczedna w slowach i bardzo konkretna. Wszystkie basie,basienki sa wyjatkowe ,kreatywne z wyobraznia. Jezeli chodzi o diety to wszystkie jestescie mistrzyniami!!! Umiecie tyle dobrych rzeczy zrobic,ja nauczylam sie od Was jablecznik piec a przeciez ze mnie jest nieuk kuchenny. Ja Wam dziekuje za dobre slowa ,za wsparcie kiedy mnie atakowano po raz pierwszy.Teraz mam gruba skore i smieje z trolli,gosci niedouczonych.Dla mnie komentowanie ich wypowiedzi to cwiczenia jezykowe i dobra zabawa.Wiec jak widzicie z dzisiejszych moich wpisow zrobilam sobie sporo cwiczen i rozrywki. OK Basienko60 przyjemnej podrozy i udanego wypoczynku,zyczy babcia jola

ALLIUM- zaintrygowal mnie Twoj nick i sprawdzilam .To piekny kwiat duzy i ma sliczny fioletowy kolor a w koncowce powstaje korzen zwany popularnie czosnkiem. Poniewaz ja lubie gadac tutaj pisze czasami ciekwaie ,czasami wychodza glupoty. Bawia mnie wpisy takich osob jak tych gosc***iszacych o kompleksach ktore nie znaja mnie i cos tam sobie wydumaja z moich komentarzy.Owszem pisalam o mamie ale nigdy nie uzywam slow tj.obzarla sie.Mama wazy nieco ponad 70kg i mnie to razi bo zawsze byla szczupla jak ja . Wazyla nieco ponad 50kg. Jestem osoba pozbawiona jakichkolwiek kompleksow.Prawie polowe mojego zycia przemieszkalam w Kanadzie gdzie ludzie sa bardziej swobodni i bezkompleksowi. Takie tez sa moje corki. Poczucie humoru bardzo wiaze sie z inteligencja. Oto ocena niestety nie moja- Poczucie humoru ma związek z inteligencją. Im ktoś ma większy iloraz inteligencji - zazwyczaj tym jest większe jego poczucie humoru. Osoba o większym zakresie wiedzy, jest w stanie więcej rzeczy ze sobą skojarzyć i jej poczucie humoru wzrasta na zasadzie skojarzeń. Tym gosciom radzilaby wiec bardziej sie doksztalcic. Nic nie jest w stanie mnie obrazic ,zyje juz dlugo i mam poczucie swojej wartosci. Allium piekny jest Twoj wpis i podoba mi sie to slowo bździągwa .Zapomnialm o jego istnieniu. Polskiego jez uzywam tylko tutaj wypisujac sie oraz na Skype w rozmowach z rodzina. W domu jest w uzyciu angielski czasami hiszpanski. Dlatego pisze z przyjemnoscia i bawie sie przy tym ,kiedy odp trollom. O Hiszapnii pisze wiecej bo jestem tutaj juz ponad 10 ostatnich lat ,jednak duzej mieszkalam w Kanadzie i tam bylo ciekawe zycie. Pozdrawiam Allium i gosci ,ktorzy mi wcale nie przeszkadzaja tylko inspiruja do dalszego pisania. Jedno czego nie lubie to wulgaryzmow i tylko z tego powodu nie bede komentowala trolli. bacia Jola z nadal upalnego Alicante. PS chyba dzis zdecyduje sie na rower nieco pozniej jak temperatura spadnie do 33stopni.

Kochani goscie nawet nie potaraficie mnie uczciwie skrytykowac. Widac rowniez ,ze nie czytacie dokladnie moich komentarzy. Pisze ciekawostki z Hiszpanii o ktorych moze nie wszyscy wiedza.Troche o diecie i moze o sobie. Nikt nikogo nie zmusza do czytania oraz do pisania komentarzy. Czuje sie tu swobodnie ,kolezanki z ktorymi tutaj jestem od kilku miesiecy chyba mnie akceptuja , wiec o co gosciom chodzi? Nie traćcie czasu na jalowe komentarze ,czasami zlosliwe jak np. Lepiej pichcić, wypiekać a potem wp*****lać i tyc do 100 kg? Fe ,bardzo nieladnie i do tego jezyk wulgarny,ktory swiadczy o poziomie kulturalnym,intelektualnym i inteligencji tego goscia . Ale wolnosc slowa prosze bardzo ,wiec mozecie pisac do woli a swoimi wpisami wydajecie opinie o sobie. Gratuluje , babcia Jola

dzien doberek kolezanki,,,Gdasonia nawet nie wiesz jak tesknie za takimi ogorkami np malosolnymi. Masz prawo do radosci po wykonanej dobrze robocie ,nawet masz prawo do nagrody ,nalezy sie Tobie jak psu buda.Kiedy leca do mnie goscie z Pl to przywoza mi swieze pamidory bo pachna i ogorki z przydomowego ogrodka.Kupuja to na tzw rynku chlopskim. Hiszpanie nie znaja nic kiszonego wiec te rzeczy kupuje w sklepie polskim,ukrainskim lub rumunskim. Wiecie co jest najgorsze ze tu nigdzie nie kupisz mlodych ziemnialow takich co to skorka z nich widocznie odchodzi i po umyciu bez obierania mozna je gotowac i jesc.Nie wiem z czego to wynika ale nie ma tak samo zielonej mlodej kapusty.W koncu wiem kiedy powinna sie pojawic na rynku i specjalnie polowalam na te produkty i tak kilka lat sledzilam dostawy ale nigdzie ale to nigdzie tego sie nie kupi w Hiszpanii. Moze gdybym mieszkala na wsi i jakis znajomy rolnik ,moze...Nie uwierzycie ale probowalam zrobic ogorki malosolne wedlug przepisu oraz widzilam na youtube jak to zrobic. Niestety nie wyszlo,chyba tu za goraco i szybko powstala z tego papka,zupa rozpadly sie w tych temeraturach.Tak ja to sobie tlumacze.Musiala do tego z Pl zalatwic koper wiecie jaki bo tu tez nie ma. Kiszona kapusta uwazana jet przez nich jako juz zepsuta na smieci. Moj Julio jednoglosnie uznal ze nasze produkty cukiernicze przewyzszaja tutejsze o cale niebo. Nasze cukiernie sa pelne roznosci a tu wszystko opiera sie na migdalach i na cukrze. Tak slodza ze zdrowe zeby bola juz po pierwszym ugryzieniu. Znamy wszyscy napoleonki inaczej kremowki z kremem specjalnym w srodku.Tu robia podobny krem ale nie da sie zjesc. Ma twarda konsystencje i caly smak ginie z powodu zawartosci cukru ktory dominuje to ciastko.Robia dla dzieci takie kolorowe sztuczne slodycze ze zbiera sie na wymioty juz na sam widok.Maja dobra kawe,wina,ktorych nie pije oraz dobrze przygotowuja miesne potrawy. Miesa maja z roznorodnych zwierzat duzo baraniny a byla tez i konina. Oczywiscie ze kroluja w owocach i warzywach ale to dzieki klimatowi jaki maja. Góruja nad Polska rowniez roznorodnoscia ryb i owocow morza ktore widac na runku. Troche ciekawostek napisalam tak dla orientacji zainteresowanych. Nie znaja czegos takiego jak maslanka czy mleko kwasne a to dopieo rarytas z mlodymi ziemniakami i koperkiem + jajko sadzone. U mnie na lunch lentejas czyli soczewica z kurczakiem to jest tzw eintopf. Wczesniej byl kurczak z rozna potem obralam reszte miesa od kosci bo jemy z kurczaka tylko piersi.To zebrane mieso kroje na male kawalki dodam usmazona cebulke z czosnkiem,dodam swieza pietruszke,zolty ser,potem do calosci jajko surowe a na koncu soczewice ,plus kieliszek bialego wina i po krociutkim zagotowaniu gotowe do spozycia .To jest Julia wymyslone danie. A ja chetnie pozbywam sie tego miesa pozostalego z kurczaka grilowanego. Chyba za duzo sie rozpisalam zreszta jak zwykle,glupio mi bo ja zawsze zdominuje wszystkie komentarze pod wzgledem objetosci. Chcialabym nauczyc sie krotko o czyms pisac .Juz moj brat zwrocil mi uwage, ze chce krotsze listy a nie powiesci wielotomowe. Ale jak to zrobic ,ja mam zawsze duzo do powiedzenia. Wiec w ten sposob sie wygaduje. Ciesze sie ,ze macie duzo cierpliwosci do mnie i mam Wasze ciche przyzwolenie. Tyle na razie ,spotkam sie z wami pozniej-babcia Jola

Weszlam tutaj zgasic swiatlo bo czas isc do lazienki i do lozka.dzisiaj poogladalam sobie show Dr.Phil to jest cos takiego jak Ophra lub w Pl Ewa Drzyzga. Tak Sisja masz racje wystarczy tego co potrafie i musze powiedziec ze nie lubie gotowac i nie lubie sie uczyc kuchennego kunsztu gotowania. Kazda z nas lubi to co robi i jest w tym dobra,kazda z nas ma wiele wartosci i kazda jest inna.Dzieki temu nasz swiat jest ciekawy .Tym stwierdzeniem zegnam sie i mowie dobranoc,babcia Jola

Ludzie dzis mamy 38 stopni i swieci w morde ze nie idzie wytrzymac.Ja siedze w domu wiatrak dmucha mi w gebe z odleglosci 40 cm a na karku mam mokry recznik.W mieszkaniu jest 33 stopnie troche za duzo jak na moj gust. dzien jakos sie pzrezyje ale noce sa straszne.Nie wypoczywa sie bo sen jest niekompletny.wstajesz zmeczony i zly na caly swiat. Nigdzie nie mozna kupic klimatyzatora podobnie jak w pl.nawet dla nich te upaly sa za dlugo trwajace nie daja nam dnia odpoczynku.Czekam na chociaz minimalne ochlodzenie wtedy i humor sie poprawi. Nie pamietam kiedy bylam na dworzu chyba w sobote ostatni raz. i wcale nie tesknie.Dom daje dobre schronienie od slonca ale nie od wysokich tem.W Polsce upaly juz sie wkrotce skoncza chyba w niedziele i podobno juz nie wroca .Czyli wkrotce bedzie po lecie.jest krotkie ale intensywne bedziemy go pamietac.Sniadania to nie bylo a na lunch zrobilam salatke avocado,czerwona papryka,pomidor,cebulka ,ziarna slonecznika ,rybka tuna z puszki i przyprawy.Tyle tylko jedlismy i to bez apetytu za to pijemy cala Wisle.Szklanka z rak nie wychodzi. A Julio wlasnie wybiera sie na plaze rowerem ,Mnie nie namowil. takie slonce ze nie mam ochoty byc na ulicy nagrzanej ,naslonecznionej. Nie zycze nikomu takiej pogody bo na dluzsza meta jest tak denerwujaca ze bez przyczyny jest czlowiek wkurzony na wszystko i na wszystkich. Musze miec nadzieje ze jutro bedzie lepiej. Prosze mnie tak nie chwalic bo rozpuszcze sie jak dziadowski bicz i woda sodowa uderzy mi do glowy. Moge dodac ze to ja jestem w domu mlotkiem,wiertarka, ,srubokretem itd. A moj kochany kupuje narzedzia ktore wskaze.To ja montuje umywalke, krany ,zmieniam zamki,wieszam szafki,skladam drzwi z moskitiera i montuje na balkonie,maluje i tapetuje itd itd Wiec czy ja jestem kobieca ? Kiedy czas na party mam szpilki ,mini, make up i szpanuje na parkiecie. Alex nasz ostani gosc powiedzial ze Julio kocha sie w kilku kobietach na raz bo Jola ma wiele wcielen. Moj chlop ma lewe rece do tych rzeczy a Jola to po prostu kocha. Wole sklep ze narzedziami niz chodzic miedzy wieszakami i szmatkami w sklepie.To chyba takie zboczenie ale niegrozne. Samochwala w kacie stala ...Moje corki odziedziczyly to po mnie.Ale tak publicznie to nie chwale sie tym bo chce w oczach znajomych byc prawdziwa delikatna kobieta co to byc zalezna od chlopa.W Madrycie ostatnio zmienilam moja antene satelitarna i zamontowalam ja na dachu a byla obok okna w salonie co mnie denerwowalo.W Polsce kupilam wyszukiwacz do satelity i sama sobie poradzilam..zaplakalabym sie gdyby mi ktos zakazal tej roboty typowo meskiej.Tyle Wm napisalam o sobie ze chyba przegielam.nastepnym razem pomysle jakie mam cechy negatywne.Pozdrawiam wszystkie moje kumpelki,babcia Jola

Witam o poranku..moze nie jest to wczesny poranek ale jeszcze przed poludniem.Teraz mamy 32 stopnie, o 14 h bedzie 38 stopni a o 20h tem bedzie 35 stopni. Damy rade a najgorsze jest to ze Julio bedzie mnie ciagnal na plaze. Pieknie sie wypisujecie na forum polszczyzna nie budzi zastrzezen jestem w kregu wspanialych kobitek ktore wspieraja,zartuja i rozumieja siebie na wzajem. A propos dawno nie bylo u nas kawalu krotkiego a bardzo smiesznego. Dzis planuje lunch bez miesny co jakis czas dobrze jest odpuscic sobie mieso na obiad.zastepuje to warzywami oraz jajkami sadzonymi. Teraz zdalam sobie sprawe ze u nas nie je sie wcale makaronow.Julio nie jest zwolennikiem pasty-tak mowi sie na makarony w Kanadzie Nie lubimy pizzy bo nie ma prawie wartosci taki placek i troche kechupu .czasami mieszkajac w Montrealu zamowilismy pizza quebeca,chyba to wymyslili lokalni wlasciciele pizzerie.Byla prawie jak kazda inna pizza ale miala duzo wedzonego beconu na wierzchu czyli tlusto i niezdrowo.Smak byl dobry dzieki temu wedzonemu boczku. Widze mape Polski z pogoda wiec dzis max to 34 stopnie na poludniu Pl.Wybrzeze bardzo przyjemne iec koharka pewnie bije km na swoim rowerowym rumaku. Gdasonia fajnie ze przeprosilas sie ze swoim rowerkiem wiem jak niechetnie go uzywasz. To jest piekny wynalazek czlowieka daje ******* swiezym powietrzu,latwo przemieszczamy sie uzywajac naszych miesni i jak mowi Kuharka przyjemnosc wiaterku we wlosach. Mieszkajac w Pl nigdy nie widzialam soczewicy a teraz bardzo ja lubie w roznych potrawach lokalnych. ,,,https://www.youtube.com/watch?v=fDQ6aUaww-Q,,, Po hiszpansku soczewica znaczy lentejas czytamy lentechas. Pamietajcie ze Julio czyta sie Chulio.Tak wiec ja dla niehc nie jestem Jolanta tylko Cholanta.To jest zupa lentil bez miesa ale robia tez wersje z kawalkami tutejszej kielbasy lub zastepuja ja boczkiem.Musialam wstawic cos o jedzenieu zeby nie mowili ze zajmujemy sie wszystkim a nie dietami.Milego dnia i do nastepnego spotkania ,babcia Jola

Juz ciemna noc ale jeszcze duzo czasu do spania.Ja wlasnie skonczylam ogladac polski film.Wczoraj byl w TV Hiszpanskej i Julio mi zaproponowal obejrzenie ,bo ocenil te produkcje jako bardzo dobra kinematografie polskiego kina. Tytul POKŁOSIE z Maciejem Sthurem w roli glownej.Potwierdzam film bardzo dobry troche fikcji ,dokumentu wziete razem a rezyser chyba oparl sie na faktach z Jedwabnem. ,,,https://www.youtube.com/watch?v=UHJJ00kI3BE,,, Sisja jestes czarodziejka ,jak mozna zgubic 20kg w mojej glowie to sie nie miesci ,niewyobrazalne.Musisz wygladac zupelnie inaczej niz przed ...Taki czyn wydaje mi sie heroiczny. Czytalam o takich sprawach ale zawsze bylo mi trudno w to uwierzyc bo to nie jest latwe i nie kazdy potrafi.Moje gratulacje i wielki podziw!!!!! Basienko60 ja nie znam sie na komputerach ,na internecie ,na systemach operacyjnych tylko z czystej ciekawosi metoda prob i bledow cos naprawiam ,czegos sie naucze od innych. A lubie to robic bo to jest troche spr detektywistyczna szukanie ,dociekanie a potem radosc z rozwiazania --jezeli sie uda. Co do wlasnej samokrytyki jest to pol-zartem i pol-serio.Ja znam swoja wartosc i mozliwosci czesto jestem niepowazna a kiedy trzeba to bardzo serio w sprawach powaznych.Tutaj na forum nie trzeba byc sztywnym i mozna sobie puscic wodze .Julio zaproponowal mi nastepny film ale zostawie sobie go na jutro ,podobno dobry.Obejrze i ocenie ,moje osobiste zdanie kazdy mzoe miec swoja ocene i inny punkt widzenia. Przerwa chwilowa u babci Joli

Czesc wszystkim... Sisja ja podobnie jak Ty kochalam swoja prace i tam sie wyzywalam.Nigdy nie bylam zmeczona i zawsze gotowa niesc pomoc pacjentom.Wiedzialam, ze ci ludzie cierpia i moga na mnie polegac.Julio mowil ze jestem pielegniarka z powolania. Bylo mi bardzo szkoda opuszczac moja prace ale Julio przeszedl na emaryture i chcial wracac do Europy a ja za nim jak w dym. Mam fajne zycie ale brakuje mi tych sprzetow szpitalnych i pacjentow. No coz nie mozna miec wszystkeigo.Wiec mam teraz inne ciekawe rzeczy i wypleniam tym swoj czas. Julio byl juz na plazy a Jola twardo siedzi w domu.Jutro mamy tu miec 38 stopni musze uwazac zeby mi na rozum nie padlo bo coraz trudniej znosze takie temeratury.Wam tez nie jest lekko obserwuje to w TV. Gadasonia ciesze sie ze mnie rozumiesz i musisz wiedziec ze w tym co pisze na jakikowiek temat hest tylko szczerosc.Nigdy nie owijam w bawelne ,nie klamie wole przemilczec niz sklamac. Zawsze w domu mi mowiono ze klamstwo ma krotkie nogi i zostanie wczesniej czy pozniej zlapane.Co slychac u Szybkiej60,ciekawe jak wypoczywa Iwi57,czy dziesiaj byla na rowerku Kuharka?Basienka 54 czy ta dziewczyna na zdjeciu to jestes Ty ,niezla z Ciebie laseczka,jeszcze mloda.Ja to tu jestem najstarsza,najchudsza i najglu... Mozecie sobie dopisac co tylko dusza zapragnie zgadzam sie z kazda opinia. U mnie na tzw kolacje zrobie cos w owocow bo absolutnie nie mamy apetytu tylko pragnienie. Strqach co bedzie jutro ale odezwe sie dzis na dobranoc,wasza babcia Jola

Gratulacje Sisja waga jest piekna i ciagle spada!!!fajnie ze odpoczelas chociaz kilka dni a jaka byla pogoda ,chociaz nad woda i na wodzie jest zawsze lagodniej.Ja nie posiedze tu dlugo bo moj chlop mnie pogania i krzyczy ze pozno a sam 5 min temu wylaczyl komputer.Wiec do jutra ,zyczy milych snow nocny marek a moze ranny ptaszek,wszak juz bardzo pozno,mowi babcia Jola

Czesc wszystkim kolezankom,,,Podziwiam Wasze zdolnosci kucharskie i zazdroszcze.Coz nie kazdy jest taki utalentowany ,ja pocieszam sie tym ze pewnie mam inne ukryte talentu.Np. juz moj nowy tablet dziala i na okraglo mam polska TV .muzyke a tablecik porusza sie ze mna po calym mieszkaniu.Wszystkie aplikacje zainstalowalam sama i dziala prawidlowo. Podobno jeszcze do konca tygodnia bedzie Was meczyl upal wspolczuje bo ja jedna wiem wiec jak cierpicie. U nas dzis 33 stopnie i sa male chmurki fajnie jest i idziemy na rower.Najgorsze sa jednak noce bo tu nie spada tak bardzo jak w Pl. Nagrzane sa mury i miasto grzeje jak pustynia za dnia . Moja mama martwi sie czy we wrzesniu tez bedzie tak goraco,czasami jest upal ale nikt tego nie umie przewidziec dzis w sierpniu. Dowodem na wysokie tem jest to ze Julio 13 listopada kapal sie w morzu i on nie byl jedynym. W tym czasie nie ma turystow bo po sezonie ale sa lokalni mieszkancy. Wtedy jest pogoda taka ktora ja lubie,wtedy moge maszerowac i daje mi to przyjemnosc.Mozna grac w tenisa bo teraz to wogole odpada.Kuharka jestes wspaniala tak wczesnie pedalowac po wybrzezu,to musi byc wielka przyjemnosc.Wyobrazam sobie cala nasza grupe forumowa na rowerach razem z Toba brzegiem morza o poranku. To bylaby wielka wspolna przygoda. Krystek mieszkasz w tym rejonie Pl ktorego nigdy nie poznalam ale mam nadzieje ze kiedys pojade i zwiedze te strony. Lublin to podobno piekne miasto ktore ma ul Krakowskie Przedmiescie tak samo jak Warszawa.Tyle wiem i to wszystko. Gdasonia my wszystkie poslugujemy sie jez,polskim literackim a jezyka potocznego uzywamy dla zartow,nasladowania kogos i wowczas mnie to nie razi. Pewnie ,ze te powiedzenia sa glupie tj. MAM SMAKA NA.... Twoj zartobliwy ton i krytykowanie samej siebie swiadczy ze masz duze poczucie humoru a to charakteryzuje ludzi inteligentnych. Ja potrafie smiac sie z siebie bo czasami chlapne cos bezmyslnie i przyznaje sie do tego. Przytocze Wam jakie kiedys popelnilam faux -pas. Otoz do mojego przyszlego tescia powiedzilam tak-moja mama to miala dobrze kiedy wychodzila za maz to jej tesciowie juz nie zyli. A moj przyszly tesciu szybko odpalil -Jola dziekuje ci za zyczenia. Bylam wowczas mloda i glupia ale i teraz cos chlapne mniejszego kalibru. Tyle na teraz ,odezwe sie wieczorkiem a raczej noca jako ze nocny marek czuwa,babcia Jola

Czesc ...mam juz moja zabawke bo dotarl do mnie nowy tablet. Zajelo mi troche czasu zainstalowac tam potrzebne rzeczy.Jednak musze jutro nad nim jeszcze posiedziec bo glos rozjezdza mi sie z obrazem. Szpinak robie bardzo prosto i szybko.Krystek , Twoj jest przepisem ktory znam z dziecinstwa. Babcia nam taki serwowoala.Otoz ja kupuje w paczce swieze ,umyte liscie szpinaku 300g. Wrzucam je na taki sprzet dziurkowany i szpinak robi sie na parze.Doslownie kilka minut moze 3 wyjmuje na talerz szpinak ktory juz sie skurczyl ze wychodzi z tego porcja na jeden obiad,dlatego zawsze do posilku robiony jest swiezy. Kiedy mam go na talerzu przyprawiam sol,pieprz i maslo czosnkowe. Wymieszam wszystko i na wierzch klade cienko pokrojony twardy ser inaczej zolty ser.Julio lubi sery mocne w smaku i tu jest duzo sera z mleka koziego. Tak cienko pokrojony ser po wlozeniu do mikrofali rozpusci sie i dodaje smaku.To jest caly moj ptrzepis. Cukinie robie tez latwo i prosto. Ja nie mam wyobrazni i moje potrawy sa raczej prymitywne.Kroje cukinie na odcinki dlugosci okolo5-6 cm,nastepnie taki odcinek przekroje na pół ale po dlugosci bo nadal ma miec 5-6cm. Przekrojone na polowe,znowu kazda polowke kroje na pol czyli mam juz cwiartki a na koncu znowu kroje juz sa ósemki.Czyli na koncu mam odcinki 5-6 cm a jest ich osiem. Ale kazdy moze kroic jak chce.Wrzucam na goracy tluszcz dosc, ostry ogien i doprawiam sola ,pieprzem ,koperkiem oraz czosnkiem w postaci pudru lub sproszkowany. Nie trzymam dlugo na patelni zeby sie nie zrobil taki sflaczaly.Kiedy widze ze troche sie zabrazowily kawalki zdejmuje z ognia. Nie moga byc za dlugo na ogniu bo zrobia sie takie rozpadajace,za miekkie.Cukinia jest delikatna i latwo sie rozpada za dlugo trzymana na patelni czy tez gotowana. Kiedys kroilam w koleczka ,wiec byly za male kawalki i cukinia szybko miekkla stawala sie papkowata i bardzo wodnista. Wygladala nieapetycznie na talerzu taka bryja.Teraz mam kawalki, ktore sa smaczne i maja wygald przysmarzonej cukini. Krystek wspolczuje rodzinie ktora staranowal łoś.Moj brat wiele lat temu pod Wroclawiem mial podobny wypadek.Tylko oni chcieli ominac jelenia i wpadli w poslizg.W rezultacie wypadli z szosy na skarpe, a czubki drzew na ktore spadli zlagodzily upadek.Oczywiscie samochod dalej spadal az dotknal ziemi ale te drzewa zmniejszyly szybkosc spadania. Samochod zostal skasowany ,nie nadawal sie do zadnej naprawy. To byly kawalki auta. Mieli kasety magnetofonowe w samochodzie a te lezaly na duzej przstrzeni porozsypywane. Skasowali wtedy nowy samochod Fiat Mirafiori. Mieli duzo szczescia ze wyszli calo. Mam nadzieje ze Twoja rodzina tez bedzie szczesliwie wyleczona. To sie nazywa wredny wypadek w zlym miejscu i o zlej godzinie tam sie znalezli. U nas cisza w domu znowu sami emeryci. Julio plaza,cwiczenia w domu a Jola zabaweczka w reku i swiata nie widzi-nowy tablet. Uznal Julio ze jestem duzym dzieckiem bo jak sie dorwe do nowego to nic mnie nie odciagnie. Ale na jutro obiecalam plaze i morze,wiec sie juz nie wykrece. Do milego jutrzejszego dnia, babcia Jola

Czesc,,, Widze ze wakacje w pelni i chyba upal daje w kosc bo nie ma nikogo w kafeterii. Jestem na stanowisku ,goscie wyjechali o 10h30 do Valencji w interesach a potem wracaja do Madrytu.Wiec wszystko wrocilo na stare tory emeryci zostali sami .Pokoj goscinny sprzatniety tylko pranko trzeba zrobic.nastepni goscie to bedzie we wrzesniu,rodzina z Polski-mama ,brat z zona. Z goscmi tutejszymi jest o wiele latwiej bo nie wymagaja przewodnika. Wczoraj sami zdecydowali sie na zwiedzanie i plazowanie a my mielismy relaks w mieszkaniu.Goscie z Polski musza miec przewodnika bo nie moga sie porozumiec z tubylcami i zgineliby w tym miescie .Morze bylo wzburzone z powodu wiatru. W dzielnicy mieszkalnej nie bylo wiatru tylko wiaterek ale pomagal w przetrzymaniu upalu.Polska alarmuje ze upal siega zenitu a tutaj mamy takie tem. od 2 m-cy i nikt nie alarmuje.,jak to sie mowi normalka. W prowincji Tolego jest zimno zima tem. spada nawet ponizej zera a latem sa extremalne upalu zawsze ponnad 42-44 stopni i tak calymi tygodniami. Mialem klimatyzacje w calym domu wiec szlo wytrzymac. Musze cos przygotowac na nasz lunch mam zrobiony szpinak i cukinie dorobie miesko a mam to co jest przy schabie chyba poledwica.Z tego usmaze na szybko takie kotleciki.Krotko sie smazy aby byly soczyste i mieciutkie.Mam ziemniali puree do tego no i deser tradycyjnie.A dzien zaczyna szklanka soku marchwiowo-jablkowego wlasnej roboty,zawsze swiezy. Zycze milego wypoczynku urlopowiczom i spokojnego dnia pracujacym,babcia Jola

Moi goscie jak wybyli rano na plaze to ich nie ma do tej pory. Juz dzwonilam bo sie martwie ale oni sa szczesliwi ze moga wylezec sie na piasku i wymoczyc. Zazdroszcze deszczu w Polsce ktorego tutaj nie zobaczymy jak w pazdzierniku .Od kwietnia do pazdziernika susza.My z Juliem zrobilismy sobie spacerek tak dla wyprostowania kosci ale juz o godzinie 20h zeby bylo chlodniej.dzis mamy maly wiaterek co troche lagodzi.Julio mowi ze go od razu pot zalewa jak pomysli ze musi ubierac sie przed wyjsciem w koszule i krotkie spodnie. Po domu chod******apielowkach a ja na sportowo szorty i gora.Na kolacje zrobimy salatke owocowa z tego co w domu znajdziemy oraz zrobilysmy moj sernik ktory znika.Jest tak prosty i dietetyczny ze mojej kolezance Mirce zaraz przypadal do gustu.Musze wspomniec ze ona skonczyla SGGW cos od zywienia i dietetyki.jest w tym dobra i bardzo to lubi.Pracowala w Madrycie z lekarzem pomagajac ukladac diety ciezarnym ,cukrzykom ,jakims nerkowcom itd.Teraz ma z Alexem swoj sklep i pilnuja biznesu. Jestesmy prawie sasiadkami w Madrycie bo dzieli nas 10 min piechotka.Odezwe sie pozniej jak sie da.Wszyscy chodzimy spac bardzo pozno oni o 3 rano a my po 4 rano czyli wlasciwie norma. Cieszcie sie z deszczu bo upaly wcale nie opuszczaja Polski. babcia Jola

,,,https://www.youtube.com/watch?v=yQ5PHudhbn0,,, Gdasonia tu masz pokazane ze klimatyzator mozna montowac gdzie tylko chcesz.Chodzi o wyprowadzenie rury z goracym powietrzem, na zewnatrz.Najczesciej widzilam przez okno-Proste nie wymaga zandej instalacji.Mozna tez przez otwor w scianie ale to chyba najgorsza opcja.Moj brat tez ma przenosny i bardzo sobie chwali a wyorowadzil rure przez okno. ,,,https://www.youtube.com/watch?v=OVj2ez6uZrI,,, Mimo ze to nie jest po polsku to mozna wiele zrozumiec. bo wiem ze to dobry wydatek,babcia Joka

Czesc wszystkim.. Moi goscie juz spia a ja na chwile dopadlam kafeterie.Jest fajnie byla plaza i kapanie.Woda oczywiscie cieplutka chyba ma 24 stopnie cos kolo tego.Goscie sa nieklopotliwi ,ugodowi i chcetni do pomocy.Wazne ze potrafia sie porozumiec z Juliem ,oboje znaja hiszpanski i angielski.Julio zadowolony pogral w szachy caly wieczor z Alexem a ja z Mirka szukalam dla nich mieszkania w Madrycie na necie.Duzo ogloszen oblecialysmy i jest kilka godnych uwagi. Lokalizacja fajna ,duze 115 m kw mieszkanie a lepsze swoje niz wywalac kase na wynajm. Jutro goscie z rana jada na plaze potem sie zdzwonimy i dojedziemy do nich. A w pon juz odjazd do Valencji a potem wracaja do Madrytu. Czas szybko mija wkrotce bede tu na dluzej.Dziekuje za zyczenia Basience54 i Krystkowi udali mi sie swiadkowie fajnych wybralam sobie a byli mi zupelnie obcy. Witaj Gdasonia tesknilismy za Toba i Twoimi komentarzami ktore piszesz wprost bez owijania w bawelne. To mi sie podoba w Tobie, szczerosc. Spadam do lazienki i do wyrka.Gdzie jest Sisja chyba nie na wakacjach? Buziaki od babci Joli.

Czesc..teraz zalogowalam sie bez klopotu ale nie jest to pewne. Szybka 60 nie obawiam sie tej rodzinki oni nas nie znaja i nie wiedza gdzie mieszkamy po drugie ze man raczej sie nie dogadaja.ja rozumiem TV radio bo mowia wyraznie a tki belkot uliczny to raczej gorzej.mam mentaln blok bo nie lubie ogolnie tubylcow i zalozylam sobie ze nie bede sie znizala do ich poziomu i nie opanuje ich mowy.Jest tak silne we mnie uprzedzanie ze nie biore pod uwage nauki kastylijskiego -to jest jezyk obowiazujacy w Hiszpanii. Julio mnie rozumie bo za duzo uciepielismy od nich-kradzieze,wlamanie do auta kilka razy, kradziez pieniedzy z konta, ich okrucienstwo wobec dzieci i zwierzat, to wszystko sklada sie na te moja nienawisc. Musieliby ciezko pracowac nad zmianami zebym zmienila moje zdanie o tubylcach. Odpoczywajcie kobitki uzywajcie slonca z umiarem,korzystajcie z wakacyjnej ciszy jezeli sie da. Kuharka podobnie jak ja mamy morze na codzien to jest normalny widok ale bardzo przyjemny.Ciesze sie ze Polacy maja piekna pogode tego lata.nalezy sie bo brzydkich deszczowych sezonach. Moze i zima bedzie sniezna zima a nie imitacja . Bylam w grudniu i w lutym ale nie bylo praktycznie zimy.Zimno bylo ale bez sniegu,Julio wymarzl wiec co chwila wchodzilismy na Krakowskim Przedmiesciu do kawiarenki na cos cieplego do picia. Bylo fajnie bo to Warszawa zawsze sie dobrze tam czujeDuzo uprzejmosci w resto ,na ulicy i jest pomoc przechodniow jak pogubie sie.Czasami trudno mi sie porusza bo zmienili nazwy ulic a ja znam je po staremu.jakos daje rade z pomoca pzrechodniow.Ide podszykowac lunch zeby potem bylo szybciej.Do poznieszego spotkania,babcia Jola

Musze Wam powiedziec ze kafetria ma klopoty.Nie jest latwo sie zalogowac tylko pokazuje sie wiadomosc 502 Bad Gateway Error on Nginx to oznacza ze maja klopoty z serwerem .Boje sie ze niedlugo rozleca sie w drobny mak.Oby to sie nie sprawdzilo.Czy macie klopoty z kafeteria?babcia Jola

czesc...Moj facet to widzi i szukalismy ale jak pech to pech wszystkie prznosne zapadly sie pod ziemie. Nigdzie nie znajdziesz w calym Alicante. A na stale nie chce instalowac.jezeli jest jakis przenosny w sklepie to uszkodzony.On line nie wysylaja bo to waga ponad 30kg.Tutaj nigdy z niczym nie bylo latwo. Juz jest pozno a ja czuje sie dobrze chyba minal mi ten dolek psychiczny ,znowu wydaje mi sie ze dam rade.Sisja lubie czytac Twoje menu bo jest takie wymyslne i takie inne.Masz fantazje a ja to bardziej prymityw sredniowieczny.Wielka moja wada jest to ze nie jestem otwarta na probowanie nowego,czyli Twoje przeciwienstwo.Zawsze moj ojciec i teraz Julio sie wpienia kiedy powiem ze czegos nie lubie.Wiec odpowiada mi prosto-jak mozesz nie lubic skoro nie probowalas? maja racje ludziska ale mnie potrafi zniechecic wyglad,kolor,zapach i moj upor nie do przezwyciezenia. Dlatego jestes o jedne stopien wyzej w rozwoju niz ja,a moze nawet wiecej. W koncu cisza na zewnatrz poszli do swych dziupli ale jeszcze nie tak dawno byly szalenstwa dzieci na ulicy.Przeciez nie wyjda z dzieckiem do parku w dzien piekielnie goracy.Na poczatku to mnie razilo a teraz juz przyzwyczajenie. Wlasnie teraz moj nocny marek Julio skonczyl swoja silownie,dzis meczyl 30 min rower sportowy stacjonarny.W dzien dusi taki zwykly po miescie.Na tym sportowym przez 30 min pedaluje najpierw 30 sek pelna para , potem 15 sek relaksu i znowu powtarza 30 sek full power itd. na przemiennie. Po rowerku dziwigal ciezary i ma caly swoj program zliczony na dzisiejszy dzien.Prosze spojrzec o ktorej godzinie to robi? Tak prawidlowo jak przystalo na nocne marki.W dzien czytanie gazety,rowerek po miescie na plaze a noca ciwczenia.Ma chlop zaciecie,ja bym tak nie mogla bo jestem leniem.O jeszcze teraz podnosi sie na drazku ze tez mu sie tak chce. A pot splywa strugami. Sisja zeby nam sie chcialo troche pogimnastykowac szybciej kg by spadaly .No ale nie narzekajmy i tak robimy dobra robote i wszystkie nasze towarzyszki niedoli. Zegnam sie do jutra,babcia Jola PS dzis nie mialam klopotow z wejsciem na forum ale wczoraj nie dalo rady.