Nitka_

Blondi co za historia trzymaj sie i nie poddawaj. Walcz o swoje! Doris ja tez słyszałam ze te trzy miesiące trzeba czekac , u mnie było samoistne i lekarz kazał od razu dzialac w kolejnym cyklu. Aga czemu to zle ze dopiero we wtorek idziesz do pracy? Ja to bym sie cieszyła z wolnego poniedziałku:) Haha dobre z tym mężem:) dziewczynki przyznać sie czyj to taki uroczy mężczyzna:)

Justyneczko mam taka nadzieje wlasnie:) Doris ja po poronieniu duzo czytałam i znalazłam wiele opinii ze organizm jest w takim momencie "nastawiony" na ciaze i ze jest łatwiej zajść. Nie wiem ile w tym prawdy ale to zawsze jakies światełko w tunelu:) Sarilec No wlasnie takie loty mnie czekają.. Zobaczymy:) Kamyczku dopiero 11 dc i dzis byłam na monit i mam na razie jeden dominujący pecherzyk ma 14 mm i pare mniejszych, teraz idę w czwartek. Do testowania to huhuhu:) Evi No wlasnie musze sie za niego wziac, na razie biorę na przeczekanie zeby mu sie nie znudziło;) Aga co u Ciebie?? Wróciłaś juz z wakacji???

Kamyczku fajnie ze cos sie dzieje. Justyneczko jak ten czas leci, dopiero co chwaliłam sie kreseczkami:) Beatricka ja bym zmieniła lekarza albo chociaż sknsultowala sie z innym. Ten Twoj jakiś dziwny. Ja byłam u gin, uspokoiła mnie i kazała sie starać mimo lotu. Powiedziała ze co bedzie to bedzie i ze nie mozna życia podporządkowywać pod starania. Wiec na luzie musze sie ogarnąć i pod kołdrę;)

Wiem Evi ale nie chce zeby wróciły cykle 80 dniowe, bo wtedy starania wznowie w grudniu! Zobaczę co gin mi powie w srode;) A jak Ty sie kochana czujesz?

Wlasnie nie wiem czy moge brac clo od tak... Wiem ze chyba po trzech cyklach trzeba robic przerwę. Zapytam gina co robic bo jestem w kropce teraz:( najlepiej nie myśl czy sie udało, zajmij sie czymś, zeby czas szybciej zleciał;)

Doris, co za cham na tej izbie! Idź do swojego gina i do tego drugiego od usg tez i bądź dobrej myśli, moze wlasnie zdarzy sie mały cud! Życzę Ci tego z całego serca! Kamyczku moja firma ma tam zaprzyjaźniona firmę i lecę tam na szkolenie z nowych metod pracy. Wiem ze dwa miesiące to nic ale jakoś mi zle, ze wypadam z gry..

Blondi nie czytaj netu! Wyluzuj, po co sie martwić na zapas:) Evi No wiem ze odetchnę, moze tego wlasnie potrzebuje.. Pomarańczowy Kamyczku, musze odpuścić, bo jak przez lot cos złego by sie wydarzyło to bym sobie nie wybaczyła. Blondyneczko kiedy masz termin@?

Juz dwie tabletki wzięłam wiec teraz nie przerwę, pójdę do gina we wtorek, tak jestem zapisana na monit i z nią pogadam, moze znajdzie jakaś alternatywę dla mnie jeszcze. Dziekuje Ci Blondyneczko za dobre słowo:)

Wiem ze dwa miesiące to nic strasznego, ale moje cykle bez leków to 80 dni i na razie biorę clo i myślałam ze moze cos... Teraz jestem w 6 dc i nie wiem czy jest sens brac te leki teraz, skoro i tak nic z tego.. Eh wyjazd miał byc w lipcu akurat po owulce i wróciłabym szybciutko a sie przesunęło i kicha:(

Blondi, chyba nikt Ci nie pomoże. Któraś z dziewczyn musiałaby miec taki sam zabieg jak Ty zeby cos napisać. Blondyneczka ma racje, pytaj lekarza:) Dziewczyny ja zawieszam starania...:( Na początku sierpnia lecę w podróż służbowa do Brazylii i gdyby sie udalo w tym miesiącu to dowiedziałbym sie na dzien przed lotem wiec na zrezygnowanie juz za późno.. Następny miesiac tez odpadnie bo lecę na 3 tygodnie. Eh, cieżko mi dzis, ale nie zaryzykowałbym tak długiego lotu z fasolka, wiec lepiej zaprzestać starań..

Ooo, co tu sie dzieje? Blondyneczko, całe szczęście, ze udało mu sie tak znaleźć odrazu, o pracę, a zwłaszcza o dobra, teraz bardzo trudno.. Ktoś testuje w najbliższym czasie? Pewnie Aga, ale ona teraz na wczasach:)

Strasznie upierdliwa ta uroda:) Blondyneczko a Twoj mężczyzna to zmienił prace, ze juz nie wyjeżdża? Czy postawił sie szefowi?;)

No w tych cyklach co monitoriwalam to pękały:) myślałam ze cos wyjdzie nie tak skoro mam tak długie cykle, przynajmniej zdałabym przyczynę a tak to nadal nic:( Ja tez do pracy codziennie i klimatyzacja w pracy juz nie daje rady, dzis mieliśmy 28 stopni, pot po tyłku spływał:) Aga zazdroszczę strasznie, odpoczywaj i nic nie licz, No i działa, działaj, działaj!:))

Marlena gratuluje! Dziewczyny mam wyniki badań ale nie mam pojęcia co one oznaczają:) wg norm na wyniku wszystko jest ok, teraz clo zaczynam i 11dc na monit:) zaczynamy walkę od nowa!

Dzięki za odzew kobietki! Forum znowu ożyło! Blondyneczko jak sytuacja u Ciebie? Cos sie wyjaśniło z tą torbielą?

O! I masz babo placek:) na wszelki wypadek pójdę na czczo;)

Matrioszko oczywiście Twoje krwawienie mogło oznaczać implantację, ale wcale nie musiało. Za 5 dni wszystko sie okaże, życzę Ci jak najlepiej:) Dziewczyny czy wiecie moze, czy na badania tsh, LH i fsh trzeba byc na czczo? Szukałam na necie ale jasnej odpowiedzi nie znalazłam:( Co tu tak cicho? wszyscy wyjechali?? A moze za gorąco na odwiedzanie sieci?:) Pozdrawiam!

Lenko przykro mi bardzo:( wiem co czujesz i naprawdę Ci współczuje.. Dobrze, ze jesteś pod fachowa opieka, mam nadzieje ze interwencja lekarzy nie bedzie potrzebna i szybko wrócisz do siebie. Trzymaj sie kochana

Masz racje Blondyneczko, w tym cyklu tez tak zrobiłam:) w ogóle trzeba wyluzować, wczesniej od owu nawet piwa nie piłam i uważałam na to co jadłam. Zeby nie sushi, zeby zdrowe i umyte dokładnie, ale tak to mozna kota dostać! Teraz juz wyluzowalam i tak nie wariuje, bede uważać jak dwie kreski zobaczę;)

No wlasnie Blondyneczko, mam tak samo, ze robić ciagle bete to jakaś masakra, ale z drugiej strony, jak by sie udało a my przerywamy dupka to czy taki spadek nagły progesteronu jest bezpieczny? Mi gin mówiła ze ważne jest zeby nie przerywać dupka czy luteiny.. Jak bede to dopytam teraz:) Lenko nie martw sie, nic nie możesz zrobic, tylko czekac. Dobrze ze jesteś pod stała opieka, trzymaj sie kochana!

Olu nie wierze w to co czytam, trzymaj sie! Jacyś chorzy Ci Twoi lekarze.. Napisz jsk będziesz miała wynik bety. Dziewczyny miałam dzis rano testować ale w nocy złapała mnie straszna biegunka i test rano nie miał sensu.. Czekam zatem do jutra! Aga ale Ci zazdroszczę urlopu! Dziewczyny nie wiem czy jesteście psiary, ale znacie moze jakies ciche i spokojne miejsce na Mazurach dla ludzi z psami??:)

Beatrice gratuluje Ci zdrowych córeczek z całego serca! Z ta igła to jakiś koszmar! Trzymaj sie kochana! To taki przypadek losowy czy lekarz sie nie popisał? Współczuje Ci, dobrze ze masz kogoś kto moze Ci pomoc, to straszne ze zamiast z dziewczynkami musisz leżeć w szpitalu.. Trzymaj sie dzielnie, wszystko bedzie dobrze! Blondyneczko ja czytałam ze płyn w zatoce douglasa to utrzymuje sie do 1 doby, dlatego jak moja gon widziała płyn to kazała sie jeszcze przytulać:)

Blondyneczko nie martw sie, moze jeszcze sie wchłonie, mojej znajomej w tamtym cyklu tez zrobiła sie torbiel i miała 40mm i po okresie ani śladu torbieli;) nie zadręczaj sie! Ważne ze jeden pękł, to moze sie cos wykluje:))

Blondyneczko skoro gin widzi płyn to znaczy ze pecherzyk pękł bardzo niedawno, moze ten jeszcze pęknie, skąd gin wie ze to juz torbiel??

Aga, dzis 28 dc, czekam na@ albo na cud:) w tamtym cyklu @ przylazla wlasnie w ten dzien, ale biorąc pod uwagę moje cykle to nie mam co porównywać raczej, zatestuje jutro albo w pt. Zobaczymy, wczoraj juz okresowo bolał mnie brzuch:(