YOLANTA555

Witajcie kochani :) watroba zdrowa tylko trójgrycerydy za wysokie i potasu za mało .A ja już nad jeziorkiem ,chłodnawo jeszcze idę zaraz na ryby ! pozdrawiam miłego weekendu wszystkim.

Witajcie pogoda przepiękna :) Odbieram wyniki po 14 na watrobę i cholesterol juz się boję bo rano mialam 130 cukru hmmm pozdrawiam wszystkich,Sonia Twoich gości tez :)

Witajcie :) czy nikogo nie ma? czy stronka się zacieła? jednak nikogo nie ma :(

Witajcie, oj Soniu szkoda dziewczyny :(

wieczorna to masz tak jak ja :) a gdzie reszta?

Witam w słoneczny wtorek :) Deep oczywiście życzę Ci cudownej pogodzie na urlopie w Krynicy. Ja dziś kiszę ogórki .

Witam, wrócilam do domu :) Sonia jak po ukońszeniach? mam nadzieję, że lepiej.Ja zjadłam grzyby w śmietanie i zdycham 3 dzień masakra i trzeci dzień na samej wodzie jestem. U nas taki ukrop,że nie ma czym oddychać ale musiałam iść do apteki po synbiotyk ,żeby dojść do siebie :) Takze grzybów długo nie ruszę ! Patrzę, że cukinia mi wyrosła muszę coś z nią zrobić ,leczo czy coś.

. oj stronko stronko przewroc sie no i posłuchała ;) u mnie pada i pada ,mąż pojechał na jakas awarie a ja czekam spakowana i już mi się odechciewa jechać .

no stronko przelatuj :) Ze zbóż spróbujcie orkisz ja jestem bezglutenowa ale toleruję go bardzo dobrze to u mnie zamiast ryżu :) kefir raz-dwa razy w tygodniu z owocami ,najlepiej z bananem. No wiadomo ksylitol,sól himalajska ,galgant ,dyptam i bertram to podstawa z przypraw. Najważniejsze nie jeść świni!!! najlepiej inyk,jagnięcina i dziczyzna. I jak najmniej pory,truskawek,śliwek i brzoskwiń. Z owoców najlepiej pić kompoty. Ja nie smaże ,ale jak mięso to na smalcu lub masło klarowame a do warzyw też klarowane albo kokosowe. Olej lniany zamiast masła i do surowek (nierafinowany,który musi stać w lodówce, kiedy jest gorzki znaczy zjełczały do smieci. Conajmniej 1 jabłko dzinnie najlepiej pieczone nie szaleć z owocami południowymi ,jeść nasze owoce sezonowe w zime mrożone ale nasze zamiast południowych.

Soniu przede wszystkim nie trapać! przemywać wodą utlenioną lub rumiankiem i smarować olejem lnianym,kokosowym ewentualnie masłem shea no oliwa z oliwek od biedy tez moze być albo zwykłe masło.Możesz przyłożyć cebulę albo sok z babki lencytowatej i pamiętaj o wapnie! No i jeszcze jak masz dostęp do świeżej gliny to zastosuj okłady no i pozostaje jeszcze woda z octem ale jak rozdrapałaś to nie radze octu. A jak bedziesz miała gorączkę to zasuwaj do lekarza bo moze iść zakażenie, nie straszę ale moj mąż miał dostał preciwtężcowi zastrzyk i antybiotyk ale on jest uczulony na wszystkie owady..A jak masz dużą opuchliznę to zażyj lek na alergię pisałaś,że masz Hitaxe .

Witam i się schmurzyła pogoda ...chłodno i ciemno u mnie. Idę do biedry po arbuza i spadam nad jeziorko :) pozdrawiam wszystkich

A co się tyczy alkoholu to ja nie kupuję bo jak kupię to wypiję nie ma bata na to u mnie a z drugiej strony męża piwa nie ruszę chociaż stoi w lodówce a on jeszcze w pracy jest nie rusza mnie to. Też tak mialam jak wieczorna jak się za dobrze czułam bo nie piłam pare dni to musiałam to spieprzyć heh, nazywałam to tęsknotą za kacem a rano byłam wściekła na siebie.

wszyscy tęsknimy za susan i nie wiemy co się z nią stało i to jest najgorsze ,ja się bardzo martwię :( susan jak żyjesz daj znać proszę ...

i dalej ciszaaaaaaaaaaaaaaa

Witajcie w słoneczną środę :) no mamy wreszcie trochę słoneczka bedą rosły ogóreczki i pomidory złapią kolorek :) co tak cicho?

Sonia czereśnie się kończą a szkoda :( ale maliny będą :) tzn są już ale jakieś takie niedobre jeszcze.

Witajcie :) ja już w domu. Sonia kupiłaś ten neonowy lakier? bo ja dziś zafundowalam sobie niebieski :D zaraz będę malować ! oj pogoda w kratkę i latam z suszarką z praniem na balkon i do domu w tę i we wtę :) Jak ja bym chciała już do pracy...

Witajcie :) melduję się znad jeziora ,wczoraj burzowo i brak zasięgu . Wynajełam domek niech zarabia na siebie a my do jutra zostajemy w domku mojej mamy i takie rozwiązania lubię :D Deep no szkoda,że GÓRA nie postarała się o pogodę no ale Gerlach nie ucieknie :) masz wyznaczoną datę 2 sierpnia ,ja wtedy skończę 50 lat!!! msakra jakaś no ale Sonia przeżyła to ja też dam radę :) Do Krynicy dalej korki bo droga w przebudowie i ruch odbywa się wahadłowo, koleżanka jechała do Gdanska na lotnisko 60 km 3,5 godziny ,niezła jazda!!! hehe pozdrawiam wszyskich laski odezwijcie się ! Sonia chyba nie zalało Cie dosłownie?

Oj to smutne wiadomości :( trzymajcie się !

Agatka nie przerzuciłaś strony a na Tobie się zacieła, musiałaś nie widzieć swojego posta lasko :)

i pewnie stron się zacieła co?

Witam Was w zapadany piątek :) Muszę jechać w taką pogodę nad jezioro sprzatnąć domek do wynajcia i wrócić do Was :)

Sonia to smutne z tą koleżanką :( no ale jej wola Ty się nie przejmuj... napisz z czym dzisiaj walczysz ? A co tam u reszty słychować???

Deep no to spoko jak nie jedziesz autem :) Krynica ogólnie fajna jest przez 2 miesiące a przez resztę to dziura zabita dechami hehe. Mój mąż w tym roku caly luty-marzec remontował łazienki w Krynicy. Ja się zbieram do lekarki mojej kochanej po L-4 . U mnie nie pada ale deszcz wisi w powietrzu...

Deep do Krynicy Morskiej mam godzinę jazdy ,kiedyś bywałam tam bardzo często jak synek był mały i nie mieliśmy domku nad jeziorem.Teraz tam jechac w sezonie w weekend to masakra jest w korku się stoi nawet 5 godzin ! Nieraz jedziemy nad morze ale do Stegny albo do Sztutowa ale wtedy gdy mamy domek wynajęty :)