Hej, chcę się z wami podzielić moimi problemami z nadwagą, które zaczęły mi się już w wieku 12 lat...to było okropne ośmieszana przez kolegów, koleżanki... Rodzice w tym nic złego nie widzieli i nie interesowali się zbytnio mną. Jakoś przebrnęłam gimnazjum, liceum(nie było łatwo) i w wieku 19-20 lat zaczęłam zaczęłam zarabiać i pomyślałam nad "odchudzaniem" - Nie wiedziałam od czego zacząć? Jak i co? Kto będzie chciał pomóc takiej "grubasce". Poznałam chłopaka, który był instruktorem fitness i zajmował się osobami "puszystymi". Pomógł mi on ustalić dietę, początkowe ćwiczenia itd, ale to zbytnio nie pomagało, w 6 miesięcy schudłam 10 kg, to nie tak dużo. Czytałam opinie w internecie o różnych tabletkach, ale nie miały zbyt dobrych opinii. Chciałam się już poddać, ale akurat trafiłam na preparat który wspomaga, podkreślam wspomaga odchudzanie, a nie jak inne tabletki " Łykniesz i schudniesz". Slimette - preparat wspomagający odchudzanie - bo tak nazywa się ten preparat na który trafiłam. Co się okazało po kolejnych 3 miesiącach z Slimette schudłam już 18 kg. :). Gorąco polecam ten produkt, ale tutaj nie chodzi o sam produkt tylko o to co przeżywałam w wieku gy byłam "puszysta" chcę pomóc innym osobom o nadwadze, że są ludzie i produkty które pomogą, ale my też musimy pomagać naszemu organizmowi.
jeśli jesteś zainteresowana/any tym preparatem kliknij w link
http://nplink.net/ljPgNs5m