Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Angelika__

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam! Czy ktoś używa/używał? Jakie macie opinie? Potrzebuję do maaasy sierści w domu.
  2. Ja przed ciążą wprawdzie brzuszka nie mierzyłam, ale powiem szczerze, że już bardzo widać :) Pierwsza ciąża, a w brzuszku 96 przy wzroście 170. Ale na wadze niespecjalnie się pokazuje, na początku schudłam i dopiero do wagi sprzed ciąży wracam... Dodam, że wcale grubasem nie byłam - rozmiar XS ;)
  3. Dzięki za odpowiedź :) Jeśli nie ma racjonalnego wyjaśnienia to ja też wolałabym wszystko wcześniej. Przecież wszystko może się zdarzyć - mogę wcześniej być w szpitalu, urodzić wcześniej... Szczególnie, że chcę wózek 3w1, bo wydaje się to bardzo wygodne ;) Doris, podłączam się pod pytanie wyżej. Też jestem z Warszawy i nie mam pojęcia gdzie rodzić.
  4. Chciałam się wybrać właśnie do endokrynologa, ale jak wspomniałam mojemu gin przy okazji wizyty to stwierdziła, że nie ma takiej potrzeby i nie powinnam panikować... Więc uznałam, że ma rację i zostawiłam temat. Od endokrynologa dowiedziałam się, że gin też ma wiedzę na temat TSH i powinien zwrócić na to moją uwagę, a nie bagatelizować... I tak moja druga gin zrobiła, kazała się skontaktować z endokrynologiem, bo dla niej to nie jest w porządku.
  5. Pauliskaa93 - w moim przypadku termin z miesiączki i USG pokrywa się idealnie - 6 październik... Nie słyszałam jeszcze o takich rozbieżnościach, ale jak widać wszystko jest możliwe
  6. Ja również na L4, ale zagrożenie było od początku, a później ujawniły się problemy z sercem. Nie wyobrażam sobie oddać pół rocznego dzieciątka do żłobka! Może dziewczyny dacie radę się dogadać z szefami? Bo taki wczesny powrót to dla maluszka straszna strata...
  7. Dziękuję, 2 plus 3, trochę mnie uspokoiłaś, bo leżę teraz i próbuję coś dostrzec i sama się nakręcam... :)
  8. Wiesz, Paluszki, też myślałam o tym jak cudownie byłoby mieć aparaturę do USG w domu, żeby chociaż zobaczyć czy się rusza :) Zwłaszcza, że od początku było zagrożenie, więc ciągle się martwiłam czy z maleństwem wszystko ok i tak mi zostało już. Ale brzuszek się powiększa, więc mam nadzieję, że jednak maluszek się tam rusza... Chyba się nie doczekam jutra :(
  9. Cześć dziewczyny! Można dołączyć jeszcze ? Jestem samotną przyszłą mamusią w 18tc :)
×