IwonaPD

Sil,no widzisz :) Tam będzie łatwo znaleźć info :) Zrobimy grupę zamkniętą czy nawet tajną,więc nikt nie będzie podglądać co piszemy :) Bo czasem ciężko się przebić przez rozmowy do informacji których szukamy. Elusiowo będzie mogła nam przepisy podawać ;)

Jeszcze mam pytanie. Co myślicie o utworzeniu grupy dla nas na fb? Grupa zamknięta,więc nikt by nie zobaczył co piszemy.

Sylka,co do preparatów poprawiających nasienie - my stosujemy profertil. Drogi,bardzo drogi,ale wyniki poprawiły się prawie o 100% W lipcu jak pójdę do Gyn,chcę zapytać kiedy możemy przystąpić do IVI. Myslę że jeszcze jedna IUI i chciałabym in vitro, bo w sumie szkoda czasu. Nawet nie o pieniądze chodzi,ale o czas. Obiło mi się o uszy że rzad chce teraz przepchnąc jakąś ustawę IVI. Wiecie może o co chodzi? u doktora M,faktycznie wizyty taśmowo. Byłam na usg po IUI i byłam w gabinecie może ze trzy minuty? Zdecydowanie wolę doktor P :)

ani ani,weź nie strasz. Powodzenia jutro :) Miejmy nadzieję że nie będzie polowań na czarownice....

M powiedział,że najwyżej do Czech będziemy jeździć. 70km w 1 stronę. Normalnie nie zasnę. Jak na jesień wygra smoleńsk,to nie wiem co będzie...

Ja dopiero w kwietniu będę miała udokumentowany rok leczenia. Rany boskie,jesteśmy w czarnej d***e jak nic. Aż się normalnie rozpłakałam,jak pomyślałam o tym co się bedzie działo.....

Dziewczęta i po programie rządowym. Super.

Ja piję kawę tylko po południu :) w pracy już sobie nie robię,bo kończyło się na tym że przed wyjściem do domu,wylewałam pół kubka kawy która zrobiłam sobie rano ;) A w domu spokojnie,po obiedzie,po spacerze z psem :) Iwcia,musimy mieć podejście do trzech IVI. Więc jak się nie uda w czerwcu,w lipcu robimy drugie podejście,potem w październiku,a potem in vitro. Był czas że ja pchałam M do przodu,potem ja zrezygnowałam i teraz M pcha mnie i zapewnia że się uda :) Sil,masz rację. Dzięki dziewczynom,jest łatwiej :) Fifaszek,super!! Ananasem się opychacie? :)

Hej. Nam tez sie nie udało. Malisia,ściskam Cię :* Uda się następnym razem. Serio :)

moze ten się uda otworzyć. http://www.tvn24.pl/wideo/z-anteny/trudna-rozmowa-o-in-vitro-duda-obiecuje-nie-podpisze-ustawy-przeciw,1425735.html?playlist_id=18201 Malisia,czekam na Twój wynik :)

Hej :) dzis po 17.00 powinnam znać wynik :) Boje się,bo polewa mnie brzuch na@ :/ powinnam mieć w niedziele @ :/ widziałyście? http://www.tvn24.pl/wideo/z-anteny/trudna-rozmowa-o-in-vitro-duda-obiecuje-nie-podpisze-ustawy-przeciw,1425735.html?playlist_id=18201 która zabrała słońce? :) proszę oddać :)

To nie wiedziałam,że reszta idzie do adopcji. Myślałam że czekają na kolejną próbę. A jak nikt ich nie przygarnie? Musze je oddać? A jak nie chcę? Bo rozumiem że program ma swoje własne prawa,a jak płacę za wszystko sama to inaczej to wygląda. Sorry za pytania,ale ciekawa jestem :) Grania,u nas mówimy sobie wszystko,mam na myśli moich rodziców i siostrę. Teściów w sumie mało co obeszła informacja o klinice i inseminacji. Więc nie informujemy ich teraz o niczym,bo nie ma po co. O toksoplazmozie słyszałam,że trzeba badania zrobić. Ale nie słyszałam o surowym mięsie

Sil,to miałybyśmy do siebie rzut kamieniem,bo ja na Przyszłości w ostatnim wieżowcu :) Iwcia,wiem że za wcześnie ale ciekawość wzięła górę ;) Też mam powoli po uszy tych telefonów,bo się boję co się będzie działo kiedy beta będzie pozytywna :P Jutro idę rano na betę,mam przyjść przed 18.00 to będą miały podgląd na wynik :) leki mam wziąć normalnie przed badaniem :) Fifaszek,leż dzielnie obłóż się ananasem ;) Oni sami mrożą,czy musisz za to jakoś dodatkowo płacić? Bo nie wiem jak to dokładnie wygląda. Pozwalają im się dalej dzielić i kiedy je będą mrozili?

Sil,mieszkałam na sikorniku od małego,teraz mieszkamy z M od czterech lat na sośnicy,na oś Żeromskiego :) Iwcia,sama się wyślij ;) Mnie M wysłał,bo stwierdził że więcej mam siwego jak koloru ;) W pon z ciekawości zrobiłam sobie test ciążowy,ale jedna kreska :/ Pójdę może jutro na tą betę,tylko muszę zapytać czy mam rano łyknąć euthyrox (bo nie wiem czy to ma jakiś wpływ) Chciałabym już wiedzieć a jednocześnie się boję :P Moja mama codziennie dzwoni pytać jak się czuję :) Wczoraj umówiłam się z koleżanką i przez pomyłkę napisałam smsa "jestem" do mojej siostry,zamiast do koleżanki. Zaraz siostra dzwoniła,czy już u lekarza byłam. Ja nie wiem o co jej chodzi,więc mi mówi że smsa dostała i z wrażenia dostała mini zawału ;) Popadają mi na serce nim zrobię betę ;)

Zapomniałam wieczorem łyknąć duphastonu . Mam brać dwie wieczorem i zapomniałam. Jak myślicie wsiąść teraz jedną i wieczorem jedną,czy wieczorem normalnie dwie?

Malsia,ja też zawsze wakacje w kraju :) Zawsze jedziemy przed lub po sezonie i z psem :) Raz bez psa pojechaliśmy,to po tygodniu wracaliśmy bo tęskniliśmy za nim :) Iwcia,bardzo ładny wózek :) Ja betuję koło 25.05 Co do imion,to my z M od ośmiu lat wiemy że córka będzie Zosia. Imię dla syna jeszcze nie wymyślone :) Fifaszek,super. Siedź teraz grzecznie :) Fajnie że rozwinęły się dobrze. Trzymam kciuki!

Sil,tak jak dziewczyny piszą :) Nie panikuj :* Ja też siedzę i czekam aż zrobię betę,bo w czerwcu mamy opłacone wakacje. Na szczęście w Bieszczadach,więc nie ma źle :) Ale za to w sierpniu jedziemy na koncert z mężem. Najwyżej mąż pojedzie ze swoim bratem :)

Sil trzymam kciuki :) Tasia,idź do gyn :) Elusiowo,zazdroszczę oglądania maluszka :) Mam dziś taką zgagę i spać mi się chce że nawet nie wiecie :) Sprzątam kuchnię,ale jakoś nie mogę jej skończyć mimo że jest malutka :) I tak w sumie to czuje się na @ :( W środę mam czwartą rocznicę ślubu i dwie krechy byłby idealnym prezentem ;)

Gość,najmocniej przepraszam,że musiałaś czekać na moją odpowiedź. M brał wcześniej leki takie jak maca, salfazin, żeńszeń, koenzym q10 i l'karnitynę. Wyniki właściwie sie nie poprawiły,a tu po prostu szok! Jak teraz po becie,wyjdzie że nie zaszliśmy kupujemy profertil na trzy miesiące :) Kwiat i beePositive - wierzę że się uda :* Widzę że miałyście udane weekendy ;) Moim mottem ostatnio stało się "Nie ma rzeczy niemożliwych,niektóre są tylko trudniejsze do wykonania" I tego się trzymam :) Grania trzymam kciuki!

Trzymam kciuki dziewczyny!!! Grania,dopiero odczytałam mejla. Przepraszam :) Już wysłałam hasło i login :) Kwiat,Tobie też wysłałam mejla :) Kurcze nie sądziłam,że będę czekać na cudzą betę ;) Czekam razem z Wami :)

Hej. Miałam wizytę u dr J. ale przyjął mnie dr M. Wizyta trwała może 5minut. Sprawdził czy pęcherzyk pękł (pekł! :D ) kazał za dwa tygodnie zrobić bete i tyle wizyty... Musiałam podpisać oświadczenie że jestem ubezpieczona i upoważniam M do informacji o moim stanie zdrowia. Założyli nam zieloną teczkę. Wcześniej miałam papiery w zwykłej szarej kopercie. Dziś była para z niemowlakiem. Podobało mi się że wszyscy się cieszyli na ich widok :)

Bimbałka,ide tylko na usg kontrolnie zobaczyć czy pęcherzyk pękł :) wiec chyba będę krótko :) Zresztą zwykle siedze około 20 min w gabinecie u dr P. Chyba dobrze że do niej trafiłam,bo po tym co piszecie zniechęciłabym się do wizyt. A dr P. pamięta co było na poprzedniej wizycie,na co które z nas choruje i zawsze uśmiechnięta :) Malisia,mnie położna pokazywała jak mam sobie podać zastrzyk,mimo że wiedziałam jak,bo mąż mi robił przeciwzakrzepowe.

Bimbałka,też jutro ide do dr J mam wizytę na 16.40 Nikita trzymam kciuki :)

parodia z tym sklepem :) Wsmyku jest fajnie. Koleżanka kupowała wózek,mogła pod samo wejście podjechać autem i testowali różne modele. Mogli do woli składać,rozkładać i upychać w bagażniku wózki :) Czy któraś z Was łykała duphaston? Jak sie po tym czułyście?

Wysłałam mejle z linkiem loginem i hasłem :) Musze skoczyć dziś po wyniki AMH bo w czwartek mam wizytę. Na wszelki wypadek siedzę na tyłku od poniedziałku i już mnie wszystko boli od tego siedzenia ;)