Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

black75

Zarejestrowani
  • Zawartość

    121
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez black75

  1. black75

    Skonczylam na dnie

    Wiem co przeżywasz bo przeszłam przez tą samą drogę i wiesz co ? Pomogłam sama sobie a raczej pomógł mi Bóg bo jemu zawierzyłam by prowadził mnie swoją drogą , któregoś dnia zadałam poprostu wstałam i zaczęłam walczyć bo wiedziałam że jeśli nic nie zmienię zginę .A dobre osoby zawsze cierpią bo są wrażliwe a ty chcesz żyć widzę to w Tobie , musisz zmienić myślenie to nie twoja wina, że ludzie są źli , każdy będzie sądzony za swoje czyny . Pokaż że dasz radę dla samej siebie ,nie oglądaj się na innych ,nasz.moc jest w nas samych .
  2. black75

    Skonczylam na dnie

    Zacznij kochać Boga i siebie , tylko Bóg może cię uratować a na przykre sytuację spojrzyj jak na doświadczenie , nic nie dzieje się bez przyczyny , czasami trzeba zejść na same dno by się obudzić ,przemyśleć i iść dalej lepsza drogą .Tylko od Ciebie zależy twoja dalsza droga , możesz płakać , możesz się załamać to ludzka rzecz ale nie możesz się poddawać , musisz walczyć ! Ja w Ciebie wierzę
  3. black75

    Dylemat zyciowy, ryzykowac czy nie?

    Owszem czasami trzeba zaryzykować , ale w Twojej sytuacji trzymałabym się puki co swojej pracy, nie opłaca się ryzykować o 200 zł by mieć więcej. W nowej pracy nowe zasady , umowa na czas określony , jeśli spłacasz kredyt i chcesz mieć za jakiś czas dziecko , to lepiej zostać na pewnym gruncie i mieć zabezpieczenie tym bardziej w dzisiejszych czasach pandemii .
  4. black75

    Zwiazek-Dom konflikt

    Daj sobie autorko spokój z tym partnerem , jest nie dojrzały .Dziecko szczęśliwe będzie jak matka będzie szczęśliwa , nie wspomnę o ślubie , pamiętaj przysięga raz zawarta wiąże do końca życia ,kościelna oczywiście . Uwolnić się z takiej matni później to dopiero trauma na całe życie , oszczędź to sobie i dziecku ! Gdy ludzie się naprawdę kochają nie zwracają uwagi na miejsca zamieszkania ,tylko by być razem . Powodzenia w mądrej decyzji
  5. black75

    Kontakt z kochanka

    Nie ma tu jasnowidzów, nikt ci nie napiszę czy się odezwie . Ale facet miał na tyle odwagi, że powiedział o tym żonie i uciął z tobą kontakt, chwała mu za to! Tak powinien się zachować , a teraz pozwól mu odbudować swoje małżeństwo , bo wierz mi nie chciałabyś przeżyć tego co przeżywa jego żona .
  6. black75

    Kontakt z kochanka

    Jak może być dobrze jak ludzie się nie szanują? Weź się za swoje życie a nie czekaj na to co nigdy nie będzie twoje !
  7. Odpowiem za siebie , wolałabym wiedzieć wcześniej , byłaby szansa to ukrucić i ratować mając czujne oko , jeśli nic by to nie dało to bym zakończyła ten związek ,nie zmarnowałabym tyle lat . Lepiej znać prawdę wcześniej niż później ...
  8. Nie ma to jak zrzucić winę na drugą osobę , ty to co rozumu swojego nie masz ? Przede wszystkim ty jesteś winny , masz rodzinę dziecko a wdajesz się w gadki . Masz w sobie zdrajcę wcześniej czy później zbłądzisz ... Ale tak to jest jak człowiek bierze ślub nie zdając sobie sprawy jaki to poważny krok .
  9. black75

    Zostałam sama

    Jak sama piszesz od początku same problemy , współczuję ci bólu, ale pomyśl ...z drugiej strony straciłaś pieniądze czas ale zyskałaś szansę na szczęśliwe życie i poznanie kogoś kto cię doceni . Powodzenia
  10. Czasami trzeba żonę/ męża puścić wolno mimo, że się kocha bo często to jedyny sposób by cokolwiek zrozumiał/a
  11. Zrób pierwszy krok , ważne jest wybaczenie , napisz sms niezobowiązujący , przeproś za swoje błędy ty najlepiej wiesz jakie ...np. nie zawsze byłem dobry dla Ciebie pewnie za mało się starałem itp Niech wie że czekasz i być może ją przyjmiesz gdy już się nawróci( ale tylko wtedy , w innym wypadku to będzie naiwność i nie uda się ) gdy zrozumie również swoje błędy ,niech wie że ma szansę, że nie skreśliłeś jej na zawsze bo nadzieja umiera ostatnia. Uratujesz nie tylko siebie ale i ją bo dasz jej do myślenia . No ale nikogo do niczego nie zmusisz , ona sama musi tego chcieć . Nawet zatwardziałe serca miękną z czasem . Takie sytuacje też czegoś nas uczą , przez cierpienie człowiek pokornieje , zauważa w sobie ile złego też zrobił /a . Nie wierzę w to, że tak łatwo przestaje się kochać ,zapomnieć o wszystkim . Byliście małżeństwem , kochaliscie się , zdecydowaliscie się na wspólne życie ,dzieci . Bądź dobry , dobro zawsze zwycięża . Jeśli jesteś wierzący to również módl się za żonę by jej serce nie było zatwardziałe. Z Bożą pomocą wszystko jest możliwe a sakrament małżeństwa jest nierozerwalny . Jeśli naprawdę się chce wszystko jest możliwe . Też miałam zatwardziałe serce , długo trzymałam w sobie ból , że jak on mógł itp . Ale spokorniałam , dużo zrozumiałam i mimo ,że sama odeszłam ,ciągle walczyłam by jednak nie doszło do rozwodu. Niestety tak widocznie musiało być . Człowiek czasami musi mieć ta wolność ,robić to co chce by zrozumieć co miał /a i co stracił /a
  12. Oczywiście chodzi o dwie strony żeby nie było to zrozumiane że chodzi mi tylko o mężczyzn . Nie ma sprawy służę pomocą i to za darmo ,powodzenia i pozdrawiam
  13. Żalą się te kobiety na dzieci partnerów itp., nazywając czyjegoś męża jako" mój mąż" , sorry ale muszę wtrącić swoje 3 grosze... To nie są wasi mężowie ,oni już byli mężami jeśli mają sakrament to zawsze będą mężem swojej sakramentalnej żony i nic ani nikt tego nie zmieni. Przez was ci mężowie zaniedbują swoje dzieci , nie chcą się zmienić , nie szukają porozumienia z żoną a zawsze istnieje szansa na pogodzenie się , poświęcają im coraz mniej czasu bo uważają że są wolni i odsuwają od siebie coraz bardziej swoje dzieci ,nagle coraz bardziej zajęci są, coraz rzadziej zabierają dzieci do siebie , zaczynają im być kulą u nogi a wy nie widzicie takiego zachowania bo wam tak jest wygodnie . Musicie zrozumieć że jeśli godzicie się na taki układ życia w grzechu ciężkim to logicznym jest że nic z tego dobrego nigdy nie wyniknie . Nie oceniam nikogo róbcie jak uważacie ,zostawiam to waszemu sumieniu, ale nie żalcie się później że są problemy . Każdy popełnia błędy bo nikt nie jest doskonały ale zawsze istnieje szansa na nawrócenie się i pojednanie . Piszę z własnego doświadczenia i nigdy nie związałabym się z czyimś byłym mężem zabierając szansę na pojednanie się z jego żoną . No ale to sprawa wiary , a każdy żyje tak jak sobie sam wybierze ...
  14. Ta historia kupy się nie trzyma ...dom rodziców wart mln , rodzice bogaci z tego wynika ,a Ty masz małe ciasne mieszkanko a rodzice nic nie pomogą ,nie wierzę . Z mężem już liczycie skórę na niedźwiedziu ile wart dom ...hm . Gdyby było mniej zawiści , zazdrości świat były lepszy
  15. black75

    Przyszły mąż,a jego była

    Dziewczyny jesteście super, macie poczucie humoru i mądrze piszecie/doradzacie , macie charyzmę kłótnia też nie źle wam idzie , nikt nie jest doskonały, szkoda życia na kłótnie. Tak naprawdę na pewno się lubicie
  16. Trzymam może i ja skończę użalać się nad sobą
  17. black75

    Przyszły mąż,a jego była

    To ja go porzucilam, bo nie chciałam żebrać o miłość i uwagę , mam swój honor . Nie ma nic gorszego jak widzisz w domu męża a jakby go nie było i czujesz samotność , dlatego pozwoliłam mu żyć jak chce , skoro mnie nie chciał dałam mu wolną drogę, po 23 latach małżeństwa .
  18. black75

    Przyszły mąż,a jego była

    Prawda , nie wart ani jednej łzy . Dzięki jakoś się ogarniam bo muszę , a czas nie leczy ran ,w moim przypadku raczej tylko je pogłębia . W dodatku do końca życia już jestem skazana na samotność bo przysięgałam przed Bogiem .
  19. black75

    Przyszły mąż,a jego była

    Doskonale wiem co dzieje się w środku , jestem 3 rok po rozwodzie i nadal nie mogę się pozbierać i zrozumieć krzywdę jaka została mi wyrządzona.
  20. black75

    Przyszły mąż,a jego była

    Racja , ale nie trzeba nic udowadniać nikomu , najprostsze rozwiązania są najlepsze . Wystarczy powiedzieć co widziała i jak się z tym czuję , na koniec życzyć powodzenia i dowidzenia
  21. black75

    Przyszły mąż,a jego była

    Dlatego powinna zrobić małe spotkanie w gronie rodziców i przyszłych teściów z partnerem na czele , powiedzieć o sytuacji i że w takim wypadku straciłaś zaufanie więc ślubu nie będzie , a wszelkie koszty itp. przed ślubne spadają na nie zdecydowanego . Resztę niech sobie rodzice z nim wyjaśniają wszystko kulturalnie i na poziomie , nikt z rodziny nie będzie miał pretensji do autorki
  22. black75

    taka sytuacja---

    Najwidoczniej nie pokazał bo się nie rozwiódł i może próbują się pogodzić ,więc nie wchodz między wódkę a zakąskę, małżeństwo to sakrament !
  23. Popieram , posłuchaj rad komentujących wyżej , nic dobrego z tego nie wyniknie a może dojść do tragedii . Problem w tym, że człowiek pragnie kochać i być kochany a ty niestety wierzysz w jego kłamstwa o miłości do Ciebie . Pamiętaj ten kto kocha nie rani , dba by uszczęśliwić ukochaną osobę ! To się po prostu czuję . Warto poczekać na swoją prawdziwą miłość , nie niszcz siebie ,dziecka . Człowiek który sam siebie nie szanuje nie będzie szanowany przez innych . Nie żebraj nigdy o uczucie .
  24. black75

    rozwód alimenty

    Możliwe , ale post autorki odebrałam, że chce tylko zabezpieczyć córkę i mieć za co kupić jej potrzebne rzeczy, co to teraz 400 zł? opłaty, jedzenie, rozrywka, korypetycje itd..Ale zgadzam się, że są również kobiety którym zależy na pieniądzach i są roszczeniowe i wykorzystują dziecko dla swoich korzyści materialnych.
  25. black75

    rozwód alimenty

    Myślisz że każdy jest jasnowidzem? Gdyby tak było, to nie było by takich sytuacji, uważasz ze 400 zł to polowanie tej kobiety na alimenty? to dziecku się po prostu należy ! Większość mężczyzn jest nieodpowiedzialnych , znudzi im się rodzina to zmieniają na inną a o dzieciach zapominają jakby nie istnieli , tak postępuję mężczyzna? Dla mnie to zwykły śmieć nie wart uwagi...
×