Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

black75

Zarejestrowani
  • Zawartość

    121
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez black75

  1. black75

    zwiazek

    Sam sobie przeczysz, jej wygląd nie ma dla ciebie znaczenia a za chwilę piszesz że bardziej martwisz się co powiedzą inni , gdzie za chwilę piszesz że nie interesuje cię to . Dziecinada , ludzie mają większe problemy niż zastanawianie się nad takimi bzdurami (sorka, ale zawsze pisze i mówię co myślę )
  2. piszesz dokładnie tak jak on się po czasie tłumaczył , musiał wymyslec bajeczke , naszczęscie juz jest po wszystkim, teraz niech się myli przy innych
  3. Uważajcie na takich żołnierzy rozwodników , łapią na mundur , te biedne kobiety im ufają bo przecież to żołnierz a oni ich wykorzystują fizycznie , znam takiego jednego co szuka szczęscia na portalach randkowych bodoo itp, żołnierzyk z Bytomia , bez serca emocji który zostawia kobiety jak tylko upomna się o swoje miejsce , nie przedstawia rodzinie ,okłamuję ....Niby chce poważniego związku i zapewnia o tym a pózniej ucieka jak szczur , porzucając je. Ja od takiego uciekłam...był moim męzem , nigdy nie potrafiłam mu zaufać i miałam rację, intuicja dobrze mi podpowiadała ale nie słuchałam jej , otworzyły mi się oczy za kogo wyszłam , gdy odezwały sie do mnie jego porzucone kobiety , brzydze się nim ,jak mogłam być taka ślepa . A zawsze powtarzał, że rodzina dla niego jest najwazniejsza a gdzie miał okazje to udowodnić ,zachował się jak tchórz , planując przyszłość z nastepną, bo jesli nie walczy sie o tyle lat małżenstwa majac dzieci to wiadomo ze jest jakas inna , Miał okazje udowodnic ze jest innaczej ze jest uczciwy ale nie udowodnił , chciał rozwodu wrecz na tym mu zalezało , wykanczał psychicznie i zrobił tak by wina spadła na mnie , ze to ja wziełam rozwód , zapominając ze do tego doprowadził , a ja nie pozwoliłam sobie na takie traktowana i oszukiwania. A teraz blądzi w ciemności i szuka szczęscia raniąc inne naiwne skrzywdzone przez los kobiety , które niczego się nie nauczyły . Uważajcie komu ufacie !!! Lepiej żyć samemu ale w zgodzie z samą z sobą i w spokoju .
  4. To fakt ,zgodze się z tym, trzeba być niezależnym. Najgorzej jak kobieta zajmuje się od początku domem dziecmi, nie pracuje , on tego nie docenia oczywiscie . Pożniej kobieta staje się niezależna i zaczynają się schody , bo mąż chce mieć kase pod kontrolą .... na to nigdy się nie godzcie ...
  5. Też byłam szczęśliwa przez pierwszych pare lat .... napisz za jakies 10, 15, 20 :) wtedy pogadamy :)
  6. Być może tak było, ale raczej w sytuacjach intymnych mowi się co myśli ...co czuje , wątpie by nagle mu się coś przypomniało .... no ale cóż czas pokaże , wcześniej czy pozniej wyjdzie szydło z worka ...
  7. Jestem jeszcze żoną żołnierza zawodowego , jak myślicie co może oznaczać zdanie w czasie zbliżenia intymnego cytuje: "Nie ma to jak z własną żoną" zdziwiłam się i pierwsze co, to pomyslałam ,że bywał z innymi i stwierdził ze nie ma to jednak jak z własną żoną . To cos podobnego jak sie wraca z wakacji i mówi nie ma to jak własny dom . Co o tym sądzicie ? bo może to ja nie potrzebnie się martwie i dopowiadam sobie historyjki?
×