Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sil_sb

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Sil_sb

  1. Ania jak masz dziś 4ds to myślę, że to powinno się zamknąć w tym tyg, max oprzeć o weekend i poniedziałek-wtorek (transfer).
  2. Kasiurek 4 dzień, bo liczy się od następnego dnia po transferze. Czuję się dobrze, odczuwam czasem delikatne pobolewanie brzucha (po fragminie) i w macicy (hmm) i tyle. Ale pobolewania to raczej od tego, ze ja pracoholik i nawet z domu, nawet na leżąco - popracowuję...
  3. Przy poprzednich podejściach nie miałam duphastonu, teraz mam 3x2.
  4. mi dr M zapisał relanium raz na dobę i biorę nospę 3x1
  5. napisałam komentarz i się nie dodał? Czy coś ze stroną?
  6. Kasiurek dziś ta zasada raczej nie obowiązuje. Grania myślę, że dr J nie dopuści u ciebie do takiej sytuacji jak u Kasi...
  7. hehe też dziś o tym myślałam Kasiurek. A potem sobie pomyślałam, że z tym całym wypływającym lutinusem? No way :P
  8. MaBo w trakcie stymulacji należy unikać nasyconych kwasów tłuszczowych i wypijać ok 2 litry wody (ale nie samej wody bo ona przelatuje przez człowieka). Najlepiej dodać cytryny. Ja jeszcze jem morele suszone i daktyle (po 4 szt dziennie). Zaczęłam jeść w połowie stymulacji i jem do teraz, bo nie pamiętam czy to było wskazanie na stymulacje czy na po transferze. I od 1 do 5 dnia po transferze dziennie kilka plasterków ananasa wcinam.
  9. MaBo zażywaj jakis suplement, który ma więcej niż 0,4 mg kwasu foliowego. Ta wartość to minimum jakie musisz przyjmować.
  10. Kasiurek większość z nas tak miała przy 1 transferze. Ja do tej pory mam obawy...
  11. Rubi czekam na twój wynik z drżącym sercem...
  12. Kasiurek już za późno by ci napisać, że w dniu transferu nie robią badań krwi. Zresztą to już by nie miało sensu bo jesteś po środkach na pękanie pęcherzyków. Fajne w prywatnej procedurze jest to, że mrożą nie tylko blaski. Zazdroszczę. Co do suplementów to ja odstawiałam wszystko poza kwasem foliowym w trakcie stymulacji. Tym razem odstawiłam tylko metformax, resztę dr Janosz kazała zażywać dalej, w tym collostrum.
  13. Ja bym wzięła, na pewno nic się nie stanie. A wiesz, że mi nawet nie powiedziała o jakiej porze go zażywać? Sama sobie ustaliłam, że będę go łykać rano przy śniadaniu :P Nie stresuj się kochana. Stres to nasz największy wróg. Nie martw się, te tabletki to nie stymulacja, przesunięcie ich zażycia nie sprawi, że wszystko się zawali :) Będzie dobrze. Spokojnie jutro zażyj rano i potem codziennie łykaj :)
  14. Dorciak biorę od 1 ds. Nie czuję żadnych skutków ubocznych. On działa na obniżenie odporności, ale nie przeziębiałam się ani nic z tych rzeczy :)
  15. anies30 dziwne z tym progresteronem. Dr M wie co robi, progresteron do transferu powinien chyba być w ramach 0,8-1,2. Za niski też nie może być z tego co czytałam... I tak źle i tak nie jest najlepiej. Ale pamiętaj, że mrozaczki lepiej się przyjmują.
  16. Ja to bym nawet jutro do GynC zadzwoniła i poprosiła o wypisanie wstecznie L4 na stymulacje, chyba 2 dni do tyłu mogą...
  17. Kurcze Madzia współczuję. W sumie nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji :(
  18. Z tego co czytałam można pod różnymi postaciami - kakao, budyń, kaszka... Byle spożywać.
  19. ania609 no troszkę za wcześnie wg mnie. Jakbyś przeczytała ulotki leków stymulujących to chyba w nich wyczytałam, że należy sprawdzić wyniki po 6 dniach przyjmowania leków. Przy długim protokole ja byłam przed 6 dawką i i E2 było marne i komórki malutkie. Ale były... może więc w czwartek będzie dobrze... Jak ci kazał być w 5 dniu to chyba lepiej 4 niż 6 ds...
  20. Mnie po punkcji boli zawsze, tak jak piszesz, a po ostatniej to przez 3 dni miałam problemy z chodzeniem, z siku, ze zginaniem się, ze wstawaniem z krzesła, ból był cały czas nie tylko przy ucisku czy przy zmianie pozycji. Ale wtedy największy. I te ostatnie objawy to moim zdaniem objawy prawie przestymulowania w moim wypadku.
  21. RucH się tu zawsze wykropkowuje. gośćMimi Tak to byłam ja, z fotką usg na łóżku :) Zaloguj się, opowiedz nam swoją historię :) My tu nie gryziemy, pomagamy sobie. Jeśli miałaś 5 dniowe zarodki transferowane to rozumiem że beta będzie robiona 16.04?
  22. Sylwia popłakaliśmy się ze szczęścia. To znaczna ulga dla nas. Gościu ból czasem występuje. Ja bym zwiększyła liczbę tabletek nospy do 3 dziennie. W tę sobotę miałąś transfer, czy w poprzednią? W sobotę też miałam transfer, może się widziałyśmy :) Leżałam od 9:30 na srodkowym łóżku z kroplówką :D
  23. Mmay dwie zamrożone blastocysty, embriolog powiedział że piękne, TOPOWE klasy AA :)
×