Sil_sb

Sunshine_111 dobrze ze to wyszło i oby nie było jeszcze za późno, jutro pojedź zrób betę a dr M na pewno przypisze ci kwas foliowy na receptę, który się lepiej wchłania. Ja właśnie też przeżyłam kryzys, wzięłam popołudniowe leki, wywaliłam listek pusty z duphastonu i powiedziałam mężowi że bladym świtem do apteki bo leki mi się skończyły. A on się pyta - a na wieczór masz. No i nie mam bo przecież blister się skończył. Dobrze że mam receptę, tylko musiałam znaleźć czynną aptekę, co ma u siebie ten lek. Obdzwoniłam Chorzów, miałam brać się za Katowice, a okazało się że lek jest w Świętochłowicach i jeszcze telefon miły pan odebrał i powiedział że ma ile będzie trzeba. Mąż się właśnie zbiera po lek :)

Peonia a może zadzwoń do dr Cz w sprawie mrożenia, ona ma na pewno jakiś super kontakt do embriologów.

Ania w zasadzie czuję się dobrze. Poza tym, że czasem coś mnie w jajnikach zakuje. Wówczas, jeśli jest czas jeszcze przed braniem leków, to przesuwam czas wzięcia relanium lub nospy. Poza tym ok. Zero objawów - ani ciążowych, ani określnych.

Duphaston to progresteron jak lutinus, tylko doustny, ja mam przypisany 3x2.

Anies... myślę że dziś byłoby już coś więcej niż <0,1 ... :(

tak strasznie się boję... A tu same złe wieści...

Ja chyba nie pójdę we wtorek na betę, to chyba nie ma najmniejszego sensu... Jakaś masakra. Anies współczuję i tulę mocno. Sunshine przyrost faktycznie nie jest ogromny, ale jest. Osobiście nie spotkałam takich przypadków, ale słyszałam o takich, w których beta przyrastała powoli i to wcale nie była ciążą pozamaciczna, w końcu coś zaskoczyło i wystrzeliła. Oby u ciebie tak było... modlę się za ciebie kochana... Peonia jak tam?

Próbowałam wstawić posta z telefonu ale mi nie wyszło. Albo wskoczy 5 razy albo nie. Peonia - robienie teraz badania estradiolu i progresteronu nie ma sensu. Żadnego. Nie masz pęcherzyków w sobie, jesteś po punkcji, progresteron możesz zbadać po transferze ale zwykle to się zaczyna po pozytywnej becie :)

Lalika nie myśl teraz o tym. Kochana zbadaj sobie przede wszystkim poziom wit D i badania tarczycowe zrób. No chyba że już robiłaś. Resztę, to jak pójdziesz do immuno i genet. na NFZ to ci sami zlecą.

aneta197722 napisz do dr M smsa, jakie masz wyniki i co na to możesz wziąć, on ci odpisze i jutro odbierzesz receptę w GynC

Lalika przerwa między stymulacjami to minimum 2-3 cykle. Organizm musi dojść do siebie. Choć inne kliniki mają różne podejścia, Invimed Warszawa robił dziewczynom np. tylko półtorej cyklu przerwy... No chyba że pisząc stymulacja miałaś na myśli crio.

lalika :( Tulę mocno...

Niektóre dziewczyny dostawały, ale jaki efekt jest po to ja nie wiem. Ja zawsze biorę dzień wcześniej. Przy crio dr Janosz powiedziała że powinnam mieć w dniu transferu i tak też zrobiłam.

Małami staram się jak mogę, ale niestety muszę pracować z domu bo w tym tygodniu nie ma mnie kto zastąpić...ale staram się oszczędzać. Szkoda że w weekend ma być brzydko :( Nie wiem kiedy beta, chciałam 7 dpt robić czyli we wtorek, ale czy to ma sens?

peonia nie powinnaś pić samej wody bo ona tylko przelatuje przez organizm, zawsze należy do niej coś dodać, sok z cytryny, listki mięty, czy odrobinę miodu czy cukru. Raczej wzdęcie nie oznacza hiperki, spokojnie kochana. Kasia ja w Diagnostyce nie robię bety, GynC pokazuje >0,1 wtedy możesz stwierdzić czy coś się rusza... Ale różne lab mają różną czułość...

Sunshine_111 sama nie wiem co ci napisać... No rośnie beta, nie tak szybko jak powinna ale rośnie, więc musisz jeszcze wierzyć w swoją kruszynkę. Karola2288 ja na pewno powtórzyłabym betę za 2 dni i nie odstawiała leków. Jak ja miałam przy 2 dniowych zarodkach 0, to dr M mi powiedział, że jakby było 0,5 to bete należy powtórzyć, tylko zero wyklucza cokolwiek...

Crio ale ilu dniowych zarodków? 5 dniowych?

Karola2288 no właśnie, crio? A jeśli świeży transfer to ilu dniowe zarodki? Bo w 7 dpt robi się będę przy 5 dniowych zarodkach a i tak nie zawsze wychodzi wysoka. Przy świeżym transferze i 2-3 zarodkach to za wcześnie na bete...

aguuula2525 chyba każda z nas źle znosi ciążę i dzieci innych, szczególnie tych, które za dużo wysiłku w ciążę nie musiały włożyć. Ja przepłakałam pół poniedziałku, bo koleżanka ze szkoły średniej wstawiła fotkę swojego dziecka, napisała "mój cud". Cud - który przyszedł na świat dokładnie 9 miesięcy po ślubie. To trzeba mieć szczęście... A jak ja ma 32 lata. Więc jak widać, w każdym wieku można bez problemu zajść w ciążę...

608744670 lub 694945175 lub stacjonarny 325065777 i wybierasz 3 - laboratorium :)

dziś ty możesz zadzwonić, tak ok 14 :)

Dobra, zarzuciłam jednym relanium już jakiś czas temu, a drugie wezmę wieczorem. Już mi lepiej, mniej mnie boli i spokojniejsza się zrobiłam. Wcześniej myślałam że relanium na mnie nie działało, ale taka zdenerwowana jak dziś jeszcze nigdy nie byłam po transferze... A nospy ile zażywałyście?

Polly2233 a czemu dziś nie zrobisz bety, jak masz dziś 10 dpt? Ze stopki Hope wynika, że miała transfer 30.04, czyli wczoraj to był 11 dpt :(

Sunshine nigdy nie porównuje się wyników z różnych lab bo maja różne sprzęty i różną dokładność. Spokojnie czekaj do soboty kochana...

Sunshine_111 musisz myśleć pozytywnie kochana.