Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sil_sb

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Sil_sb

  1. Nikita spadku nie odczuwałam, czułam tylko w styczniu. Ale teraz biorę colostrum a ono zaś poprawia odporność organizmu. Ja się wciąż zastanawiam nad atosibanem. Chyba w ostatniej chwili zdecyduję czy wezmę czy nie... I SE w GynC nie wykonują tylko w trakcie histero. Mi dr M powiedział po negatywnej becie, że jeśli moje endo w tym cyklu będzie brzydkie, to zrobi mi ten zabieg. Ale że endo było ładne, to od razu powiedział, że transfer raczej teraz będzie. Teraz go wyznaczył. Mój mąż trochę się obawia, ze to endo wcale nie jest takie jak powinno być. Ja zapomniałam zapytać ile tych warstw ma to moje endo... Pieniądze się kurczą, boje się strasznie. Sama nie wiem jak do tego wszystkiego podejść...
  2. Nikita… nawet nie wiem co ci napisać. Bardzo ci współczuję. Mocno tulę. Nie będę c***isać, że dziś to przeżywaj a jutro od nowa. Wiem że tak nie zawsze się da. Musisz to przeżyć kochana. Ale ja na twoim miejscu zastanowiłabym się nad intralipidem. Wiem, jakie masz zdanie na jego temat, ale u ciebie to wygląda jakoś tak, że organizm pozbywa się zarodka po zagnieżdżeniu. Jakoś mi to nie wygląda na błąd zarodka i jego naturalną eliminację. Raczej na negatywny odzew twojego organizmu… Ale to tylko moja opinia. Ale encorton teraz brałaś? Jeśli tak - w jakiej dawce? Mi dr M zapisał 5 mg, ale ja zażywam 10 mg, zgodnie z zaleceniem dr Janosz… Dorciak to ja ci jeszcze powiem, że maluję szklane bombki – w okolicach świąt BN oczywiście. Hope nie wyjaśnił, powiedział że nie jest zwolennikiem takich dodatków, chyba że faktycznie czuję się zestresowana i z relanium czuję się spokojniejsza. Przy czym przy poprzednim podejściu brałam tyle tego, że nie wiem co sprawiło, że czułam się ok, bez jakichś pików w jajnikach itp… aguuula2525 ja dziś nawet nie zapytałam o klej i nacinanie. Ale klej mam za każdym razem i już poprzednio dr M powiedział, że klej mam zagwarantowany do końca. O otoczce decyduje embriolog, który ma do mnie zadzwonić w poniedziałek. Wówczas zapytam o nacinanie. I oczywiście we wtorek przed transferem będę pytała co zastosowano. Jeśli chodzi o scratching endometrium to dr M powiedział, że ten zabieg wykonuje się w cyklu poprzedzającym transfer. W sumie zgadzałoby się to z tym co miały dziewczyny w Wawie robione – SE miały przed ostawieniem antyków i dopiero po zabiegu rozpoczynano stymulacje. Ja oczywiście miałam kartkę z pytaniami do dr M… i zostawiłam ją w pracy. Za to poprosiłam o L4, dr M powiedział że nie ma problemu. Zapytałam, czy mogę L4 wziąć od teraz, bo mam stresującą pracę. Zapytał jaką – jak usłyszał to wpisał od razu że zwolnienia potrzebuje. anies30 Mi dr M dał kartkę z ręcznie rozpisanym postępowaniem. W czwartek wypada mi 13 dc, od wieczora biorę lutinus i duphaston. Fragmin mam brać od poniedziałku. Pomyliłam się wcześniej – On napisał P – piątek i P – poniedziałek. Dobrze że się temu teraz przyjrzałam bo zaczęłabym w piątek brać fragmin… Ja dostałam duphaston bo zapytałam o niego. Przypisała mi go dr Cz w teraz w ostatniej stymulacji i zapytałam czy teraz też będzie. On się zastanowił i powiedział, że w zasadzie możemy go dodać. Allessa to wychodzi 18 dc. Pytał się mnie, jak długie mam cykle. I powiem wam że miałam chwilę konsternacji. Przez ostatni rok albo byłam na antykach, albo po ivf i @ przychodziła jak chciała. Powiedziałam mu, że standardowo 28-30 dni miałam cykle. Ale prawdą jest że miałam i takie 26 dniowe. I teraz nie wiem czy dobrze mu powiedziałam, bo on na podstawie tego oblicza ten "pik", w którym powinna być owu i wylicza termin transferu. Ech  Na tej wizycie teraz możesz pytać o klej. Dr M na pewno nie zdecyduje sam w rządówce o nacinaniu. Zawsze mi mówi, że decyduje embriolog i trzeba z nim rozmawiać jak dzwoni. Więc ja będę w poniedziałek rozmawiać. Melka - @ może, ale nie musi się pojawić. Różnie to po antykach bywa, ale zwykle plamienie jest.
  3. Agula powtórz betę! Nikita czekam na info Kasiurek dr M powiedział że transfer zależy od jakości Endo, moje od początku było ładne tylko narasta powoli, dziś 8 mm. Krio mam we wtorek 10.05 od czwartku wieczorem zaczynam przyjmować Lutinus i duphaston do piątku wracamy z fragminem. Dr M powiedział że on nie jest zwolennikiem relanium więc się zastanawiam czy będę teraz brała, zastanawiam się też nad atosibanem, nie wiem w sumie co robić. na intralipid muszę się chyba umówić w gync bo mi koliduje z provita transfer, musieliby mi go na 13 umówić bym się wyrobila a dr M powiedział że sam chce zrobić a we wtorki jest tylko do 14...
  4. Peonia trzymam kciuki za piękną stymulację, tak - dobrze liczysz. Nikita administratora bazy mamy osobo, z firmy u której kupiliśmy system. Ja zarządzam samym tym systemem u mnie w firmie i odpowiadam za prawidłowe działanie serwera i systemu samego wewnątrz naszej firmy. Jeśli chodzi o łączenie tego wszystkiego - to już czasem nie daję rady i chyba naprawdę powinnam się sklonować. Anies30 poważnie masz w czwartek transfer? A ilu dniowych zarodków? Ja dziś mam 10 dc, mam nadzieję, że już dziś bedzie endo takie ładne jakby dr M chciał. Tylko jak sobie liczę tak jak ty masz, to mi wychodzi że transfer byłby w sobotę, a dr M obiecał mi, że on będzie transferował. A był teraz w sobotę. Ech, z kolei poniedziałek to mi w ogóle nie będzie pasował. Zawsze to mi wypada jakoś tak dziwnie i niekorzystnie w pracy :(
  5. Hope recenzentką też jestem :) Ale to moja prywatna część życia, poświęcam jej czas.. głównie w nocy :) Choć ostatnio więcej szyję niż czytam i piszę.
  6. encorton obniża odporność organizmu dzięki czemu zwiększa się szansę na zagnieżdżenie.
  7. I po raz trzeci ja - Ania ja przygotowując się do krio biorę poza estrofemem - encorton.
  8. Hope ja teraz siedzę i myślę, co ja takiego napisałam o swojej pracy... Mam bardzo fajnego szefa (pod niektórymi względami oczywiście). Idzie mi na rękę, pozwala pracować z domu, dogadujemy się finansowo. Ale moja praca jest bardzo stresogenna. Obracam w pracy bardzo dużymi pieniędzmi i zarządzam systemem informatycznym. W zasadzie zawsze jestem w pracy, telefon może zadzwonić w każdej chwili. Niejednokrotnie dzwonił w środku nocy i musiałam być gotowa do działania, bo system padał a na 7 wszystko musiało być cacy. Niejednokrotnie brakuje mi na koncie kilkuset tysięcy złotych, telefony dzwonią, kierownicy naciskają a ja muszę bawić się w Salomona. Jakbym mogła wyłączyć przejmowanie się tym wszystkim, to byłabym całkiem zadowolona z mojej pracy.
  9. mój hsb ma plemników o prawidłowej budowie 2%. Norma WHO to 4%. Nie jest dobrze, ale nie jest też załamująco źle, więc szczerze powiedziawszy jakoś szczególnie nigdy się tym nie przejmowałam... Znaczy swego czasu się martwiłam, ale... czy to ma sens, póki są prawidłowe to embriolog będzie wiedział co z nimi zrobić :)
  10. Nikita estradiol niby fajny ale przy 9 komórkach musiałby być min 1800 a tak naprawdę przynajmniej 2700. Jasne że zdarza się że przy takim e2 komórki są dojrzałe ale jednak zwykle to oznacza że część dojrzała a na pozostały wynik wpływa to, że po prostu są. Malami słuszna decyzja, wiem że nie było łatwo ci z nią, ja wiem że jak się nie uda to przy prywatnym podejściu jak zaś efekt będzie kiepski to będziemy komórki adoptować. Hope trzymam kciuki za dziś. Nikita jestem z tobą, trzymaj się
  11. A jeśli chodzi o tę obojętność dla organizmu... To zastanawiałaś się, co sobie robisz/robiłaś biorąc antyki? Stymulując się? Zażywając wszystkie leki po transferze? Myślisz że to jest naturalne i obojętne dla organizmu? Chyba każda z nas zdaje sobie sprawę, że nie. I że są pewne naturalne konsekwencje. Każda z nas podejmuje (tak mi się przynajmniej wydaje) świadomą decyzję przystępując do zapłodnienia pozaustrojowego. Chcemy mieć dziecko i zrobimy dla niego wszystko. Przynajmniej ja zrobię. To mnie nie zabije, może trochę pogorszyć mój stan zdrowia, ale może doprowadzić do tego, że w końcu będę szczęśliwą mamą. Jeśli będę musiała potem leczyć się do końca życia... to co z tego? Co się bardziej liczy w ostatecznym rozrachunku?
  12. Nikita ja mam też teraz w maju rocznicę jak "bawimy się w ivf". Choć pierwszy transfer był w lipcu. Teraz będzie nasz 4 transfer... Nie wiem co ci powiedzieć kochana. Ja wierzę, że beta ci się rozkręci, że będzie dobrze. Musi być dobrze. Naprawdę...
  13. zaś strona czy mi posta nie wstawiło? Coś mi się wydaje że po każdych 100 stronach zapisanych powinnyśmy nowy wątek otwierać...
  14. Plemnik ujawnia swoje nieprawidłowości w 4 dobie, dlatego wówczas nie robi się transferów i dlatego tak mało komórek dociera do stadium blastocysty. Nikita dobrze, że masz jeszcze jakieś mrozaczki, może jednak przy kolejnym kriotransferze spróbowałabyś znów z intralipidem? Wiem, jakie zdanie na jego temat ma dr G, ale on chyba nie zajmuje się ivf... Ja nie mówię, że to coś da, ale trzeba spróbować wszystkiego co się da, rozbić bank... No i kochana, może beta jeszcze zacznie rosnąć, ja zapomniałam że ty betę robisz w 10 dpt a nie w 7... Faktycznie na ten dzień beta nie jest powalająca, ale może jeszcze będzie z tego piękna ciąża...
  15. Dr Janosz napisała mi, że powinnam przyjąć intralipid jak najbliżej krio a najlepiej by było, gdyby udało się przyjąć dawkę w dniu krio. Żeby to było w tym samym dniu to musiałabym umówić się w GynC... A nie wiem czy by mi podali 200 ml razem z rozpuszczalnikiem. Ale decyzję podejmę w poniedziałek jak będę wiedziała, kiedy będzie krio
  16. nikita kciuki coraz mocniej zaciśniete
  17. aneta gratuluję. Piękna beta :) Nikita teraz czekamy na ciebie. Ja nie wiem jak to dokładnie wygląda przy crio. Wiem, że w związku z tym że zarodki mają ileś dni to ileś dni po owu robi się transfer. Nie wiem też czy endo może się popsuć. No moje było znacznie mniejsze niż twoje... Może twoje super rokowało dlatego nie było potrzeby kolejnych usg?
  18. Ja miałam usg dziś, będę mieć w poniedziałek i myślę że to nie będzie moje ostatnie. Nikita może już wtedy miałaś bardzo ładne endo? Ja mam małe chyba, choć ładne. Mam więcej leków (ile ty brałaś?).
  19. Endometrium ładne, na 6,5 musi jeszcze urosnąć, w poniedziałek kolejna wizyta, dr M kazał brać estrofem 3 razy dziennie i jest dobrej myśli co do transferu w tym cyklu
  20. Hope czasem się zastanawiam, czy jak mi ktoś powie, że mam codziennie pół godziny stać na głowie to czy stanę. Chyba stanę. Jeb.
  21. Kasiurek krio w 2+1 jest chyba podciągane pod 2 podejście jeśli nie chcesz za nie zapłacić. Tak przynajmniej pisały dziewczyny, choć wg mnie to bez sensu zupełnie...
  22. Hope najlepszego i piękny wynik. Tola dobrze że z dzieciaczkami wszystko ok. Co do imion dla dzieci to my z mężem mamy już imiona od dawna wybrane. Szkoda, że dzieci do imion się nie pojawiają...
  23. Mi już lekarze też obiecywali, że w pół roku będę w ciąży. I minęło 5 lat i wciąż nie jestem. Co do bakterii to czasem one faktycznie mogą powodować brak możliwości zajścia w ciążę. Tak samo jest z wirusami - ureaplasma, mycoplasma, chlamydia - każda z tych chorób może sprawić, że nie zajdziemy w ciążę. Są jakieś objawy tej helicobacter?
×