CrystalTT

Dziewczyny pamietajcie ze do salonu sukien trzeba sie umowic bo przyjezdzajac od tak mozecie co najwyzej poogladac w katalogu lub na wieszaku :(

Ja "stary" mialam biustonosz :) Znaczy no stary... kupiony miesiac wczesniej wiec uznalam jako stare :) Podwiazku niebieska byc nie musi, moze byc biala, ale z racji tego ze cos niebieskiego musi byc, a nie zawsze to pasuje do koloru/motywu przewodniego to kupuje sie najczesciej wlasnie niebieska podwiazke :) To trzymam kciuki zeby wszystko wyszlo pieknie i tak jak sobie wymarzylas :)

Ja mialam wlasnie bolerko z gipiury i bylo ciezko bo przez glowe :) Ale naszywana na sukni nie przeszkadza w uzytkowaniu :) Zbadal mnie dzis lekarz i rozwarcie juz jakies jest wiec mam nadzieje ze jutro juz jakos pojdzie po kroplowie :)

No niestety dziewczyny nic sie jeszcze u mnie nie ruszylo :( Mam zastrzyki domiesniowe 3x dziennie, do tego tabletke hormonalna wygladajaca jak wiagra wiec chodze i ciagle placze :( Na sali mam dwie dziewczyny po cesarce, od dzis juz sa z nimi dzieci wiec troche jest kaplica bo wyspac sie nie idzie i od niedzieli spie po 4h :( Jutro ide poskakac na pilce i dostane oksytocyne :) mam nadzieje ze sie ruszy :)trzymajcie kciuki :) Co do sukni to maja one to do sieboe ze sa tak wyprofilowane ze nie spadaja :) A suknie z gora z gipiury sa jak dla mnie cudowne, a najbardziej to te gipiurowe bolerka w hiszpanskim stylu :)

"U nas" znaczy w miescie w ktorym mieszkam. W zadnym szpitalu nie podaja znieczulenia wlasnie ze wzgledu zamalej ilosci anestezjologow i to jest niestety fakt o ktorym mowil mi moj lekarz, ktory pracuje w jednym ze szpitali. Juz chcialam do Krakowa lub Katowic jechac, ale ponoc w tej chwili potrzebna jest wizyta z anestezjologiem przed porodem i mialam za malo czasu zeby to zorganizowac.A jesli chodzi o oksytocyne to owszem przyspiesza, ale tak jak pisalam powoduje mocniejsze skurcze, jesli mialabym zzo to nie robiloby mi to problemu, ale bez chyba jednak tak. Tak czy siak przeraza mnie dodatko wizja dluzszej wizyty w szpitalu gdyz jakos nie przepadam za szpitalami i unikam ich jak ognia, a na dodatek kroplowy... Niestety ale jest to dla mnie bardzo stresujace. Taka jestem :) Ale dobra wystarczy na temat porodow bo serio nie o tym ten watek i spamujemy dziewczyna :) Z gory Was przepraszam ;D

I jeszcze narzekasz? :D Kiedy ostatnio mialas 2h wolnego czasu dla siebie? :) Ja ostatnio wysprzatalam caly dom 6 razy i padam, jem tak ostre ze zione juz ogniem, duuuzo spaceruje itd., a mala jak siedziala tak siedzi nadal... W poniedzialek mam sie zglosic do szpitala na wywolywaniu czego bym chciala bardzo uniknac bo slyszalam ze to straszliwa meczarnia :(

Magnesy jak i miod super pomysly moim zdaniem :) Jesli chodzi o butonierke to po prawej stronie (patrzac na mlodego) w miejscu wyciecia/przeciecia w klapie marynarki- to wlasnie jest owa butonierka (wlasnie to wyciecie/przeciecie) i tam nalezy przypiac "kwiatka" po tym jak mlody wejdzie do domu z Waszym bukietem- ktorego przed slubem nie mozecie zobaczyc- a pzynajmniej tak to dziala na dolnym i gornym slasku :)Tyle lat zylam w bledzie ze butonierka to tzw poszetka i dopiero przed slubem sie dowiedzialan dlatego wlasnie pisze ze warto poczytac bo pozniej faktycznie nawet na zdjeciach lepiej wyglada jak sie do pewnych zasad czlowiek zastosuje :) ps. co do kamizelki to ja bym zrezygnowala wgl... W cieplych miesiacach Wasz mezczyzna nie dosc ze ma koszule z dlugim rekawem, marynarke to jeszcze w kamizelce ma sie gotowac (swoja droga ze do mnie kamizelki nie przemawiaja, a tym bardziej kolorowe- jeszzcze do kolorowej muchy/krawatu/plastrona), zdecydowanie odradzam. I dobrze gdybyscie mialy przygotowana drugo koszule na zmiane bo serio przy wysokiej temp Wy w sukniach nie odczujecie, ale mlodzi beda upoceni i zamiast pieknego dnia bedzie meczarnia i smrod.

Czerwona mucha jak najbardziej na tak :) Pamietajcie dziewczyny zeby przed slubem wasi mezczyzni (jesli na codzien nie chodza w garniturach) poczytali o manierach noszenia garnituru tzn zeby mankiety koszuli wystawaly spod rekawow, marynarka byla zapieta na jeden guzik, poszetka (czesto mylona z butonierka) powinna byc biala, a nie w kolorze krawata/muchy itd i dla Was drogie Panie- w ktorym dokladnie miejscu nalezy przypiac mlodemu butonierke :) Tak wiem sa to szczegoly, ale niektorzy na takie rzeczy zwracaja uwage- moj maz mial przeszkolenie w tym temacie pare dni przed slubem :)

sznurowki*

A kamerzysta nie moze czegos podpowiedziec? Poogladaj na youtubie filmiki, moze cos Ci wpadnie :) Ja tak znalazlam muzyke do podziekowan dla rodzicow :) Czyli przytrafila Ci sie tzw ciaza biochemiczna. Ps. moze to i nawet lepiej dla Ciebie :) Przynajmniej bedziesz mogla sie pobawic, napic itd :) Ja cala impreze siedzialam, pol dnia trwala sesja wiec bylam tak wykonczona ze masakra. Nie wiesz jakbys sie czula wiec moim zdaniem lepiej dla Ciebie :)

Zaproszenia rozdalabym ok 4 miesoecy wczesniej, a na potwierdzenie dala czas do ok 3 tyg przed samym slubem. Jesli chodzi o podklad na przejazd do kosciola to hmm wybacz ale nie rozumiem? o.O Do filmy czy do auta czy do czego? My tez planowalismy slub na przyszly rok, dokladnie na 21 maja i jakos tego dnia w tym roku nam "odbilo" i zrobilismy teraz, tyle ze cywilny bez wesela, z obiadem w restauracji, a pozniej rodzice nam zorganizowali "uroczystego" grilla z zabawa :) I takim sposobem jestesmy tez 2 miesiace po, ale sluze rada i pomoca tu na forum. Powiem Wam ze tak sie juz przyzwyczailam do Was mimo ze osobiscie zadnej nie poznalam, ze jakos az tak glupio by mi bylo sie z Wami pozegnac :)

Agnieszka termin na 13 wrzesnia wiec hmm... juz i juz chodze po scianach ze strachu jak to bedzie! ;( A zyje nam sie hmm tak samo tylko mozna juz mowic moj maz/moja zona i brzmi to duzo lepiej :) Czas leci jak z bicza strzelil i juz many 2 miesiace po :) Wesele bez dzieci jak dla mnie pomysl nie glupi chociaz faktycznie dosc kontrowersyjny :) A jesli chodzi o slub bez alko no to jak kto woli chociaz wiele osob nie wyobraza sobie wesela/pzyjecia bez % :) Wszystko to wybor mlodych, w koncu ich slub :) My na wodce mielismy zawieszki, ale tylko dlatego ze etykistki by mi juz nie doszly i sama osobiscie jestem za etykietkami bo to sie walalo po stolach :)

I prawidlowo :) Trzeba sie domagac swoich praw, za cos sie placi i tego sie oczekuje inaczej jest to niezgodnosc towaru z opisem lub ustaleniami do ktorych doszlo za pomoca mailow, a jej tez nie na reke zle opinie bo na pewno kogos by to odstraszylo :) Nawet jesli 20zl by to kosztowalo to dla zasady bym nie odpuscila :) Ale ja wychodze z zalozenia ze nie jestem instytucja charytatywna i nic nikomu za darmo nie dam... To sie nie tyczy celow faktycznie charytatywnych jak np. zrobienie zakupow, nakarmienie potrzebujacych czy przekazanie pieniedzy :) W koncu my tez za darmo nic nie dostajemy, a na wszystko trzeba ciezko zapracowac :) ale jak mowie to moja filozofia :)

Jesli ma sie juz konkretnie znaleziona sale, orkiestre jak i fotografa to 9 miesiecy to malo, ale jesli sie ma do wybrania date, a pod to wtedy szukac czegos to jest to bardzo duzo czasu :) Co nie zmienia faktu ze od regionu rowniez duzo zalezy :) Nie znam Twojego narzeczonego ani Ciebie, ale gdyby moj juz maz kazal mi samej podjac tak wazna decyzje jaka jest data to bym nie wybrala zadnej bo jak dla mnie bylby to sygnal ze mu na tym slubie nie zalezy, ale tak jk mowie to moja opinia i nie musisz sie z nia zgadzac :) W kwietniu mam urodziny wiec zazwyczaj pamietam jaka jest pogoda, a w tym roku bylo zimno i deszczowo- przynajmniej na slasku, we Wroclawiu bylo dosc cieplo- ale to znowu najcieplejszy region w Polsce :)

Czyli odbiegacie od standardow :) Jestescie troche bardziej orygi alni niz 3/4 osob oczywiscie nie urazajac nikogo, w koncu sami planowalismy wesele w przyszlym roku :)