Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Doris32

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Doris32

  1. Kamyczek, każdy ginekolog mówi co innego patrzę. Jak byłam na ostatnim USG to pęcherzyk miał 20,5mm i gin powiedział mi, że tego dnia albo następnego pęknie. Szukałam informacji w internecie i w wielu źródlach piszą, że pęka jak ma 18-22mm. Zastanawia mnie czy są jakieś normy czy jest to sprawa indywidualna.
  2. Dziewczyny w środę byłam u ginekologa, pęcherzyk miał wtedy 20,5mm i ginekolog mówił, że pęknie tego samego dnia albo następnego. Sex był czwartek, piątek i niedzielę tak na koniec :D. Od piątku mam plamienia - najpierw żywoczerwone a teraz brązowe z dużą ilością śluzu. Nie ma ich przez cały czas. Na implantacje jest chyba za wcześnie (zresztą krwawienie implantacyjne występuje rzadko) więc co to może być? mam nadżerkę i zastanawiam się czy może to nie ona mi krwawi od podrażnienia a może to kwestia hormonów?
  3. Gościu z 9:32 - tutaj na forum skupiamy się na jednym wycinku naszego życia i poza tym nic o nas nie wiesz: o naszych małżeństwach, przyjaźniach, pracach, zainteresowaniach. To, że pragniemy dziecka nie powoduje tego, że nic innego w życiu się nie liczy a forum jest po prostu grupą wsparcia, która uwierz, bardzo pomaga. Życzę abyś nigdy nie była w takiej sytuacji i nie zaszkodzi odrobina empatii.
  4. Nitka - ja tak jak Evi wzięłabym w niedzielę wieczorem. Gościu ale jakie ten żel ma zadanie? Dla mnie to metoda na miarę płukania coca-colą albo sokiem z cytryny, to po prostu nie działa a jest średnio bezpieczne. Jeżeli chcesz naprawdę uniknąć ciąży to niektóre tabletki kosztują miesięcznie tyle ile lepszej jakości żel pod prysznic.
  5. Że żel pod prysznic jako metoda antykoncepcji? :D
  6. kamyczek mój badał spermę i wyniki ma ok więc myślę, że jak seks będzie raz dziennie to zawsze jakiś plemnik powinien być dostępny żeby stanąć na wysokości zadania :), zresztą, mój maż nie wyrobi innego trybu, w pierwszych cyklach brałam duży zapas więc próbowaliśmy kochać się przez 7-8 dni codziennie no i po 3-4 było po zawodach - myślę, że z tym ma coś wspólnego niski testosteron męża ale na szczęście nie przekłada się na jakość nasienia.
  7. iva55 - z implantacją czy w ogóle z ciążą jest tak, że wszystkie objawy i każdy z osobna mogą coś oznaczać ale wcale nie muszą. Nie jesteśmy robotami, to co było w jednym cyklu nie musi zdarzyć się w kolejnym itd. To, że każda @ przychodziła jak w zegarku nie musi oznaczać tego, że w danym miesiącu pod wpływem jakiś czynników, których jest mnóstwo (stres, przeziębienie itd.) nie przesunie Ci się owulacja albo faza lutealna a więc nie opóźni/przyśpieszy krwawienie. Poczekaj jeszcze 2-3 dni i idź na betę albo do terminu miesiączki i zrób test, to jedyne wiarygodne źródło informacji. zagubiona jak nigdy dotąd - jeżeli dostałaś @ i jakoś rażąco nie odbiega od normy to pewnie w ciąży nie jesteś, tak jak pisałam wyżej, nie jesteśmy robotami a używki potrafią znacząco namieszać w organizmie, jak nie możesz się uspokoić to zrób test.
  8. Kamyczek mój dzisiaj rano prawie się załamał: 3 dni starań, dzień przerwy i znowu 3 dni starań :D. Dla nich nawet z anatomicznego punktu widzenia jest trudniej. 2 razy dziennie to rada Twojego ginekologa? mój nic nie mówił żeby kochać się więcej niż raz.
  9. Kamyczek z tego co czytałam wywnioskowałam, że przesunięta @ oznacza właśnie przesuniętą owulację, faza lutealna może trwać do 16 dni więc to nie ona opóźnia cykl tylko owulacja - poprawcie mnie jeżeli się mylę :).
  10. Nitka - na temat śluzu nie mogę się wypowiedzieć bo po owulacji nie obserwuję go już jakoś mega dokładnie ale w ostatnim i przedostatnim cyklu jajniki bolały mnie z przerwami do @.
  11. Natka 3 dni przed spodziewaną @ test może jeszcze nie pokazać dwóch kresek. Jeżeli dobrze pamiętam i to był ten niepełny stosunek w 9dc to moim zdaniem marne szanse na ciążę, jeżeli coś mi się pomyliło to przepraszam :)
  12. Olilia ale nie pękają Ci pęcherzyki czy po prostu nie ma dominujących? Nie mam wiedzy jeżeli chodzi o te kwestie więc jak pytanie jest głupie to mi napiszcie :)
  13. Gościu, nie mam regularnych cykli, być może jeszcze mi się nie unormowały. Bardzo długo brałam tabletki, to jest 4 cykl bez nich i jak dotąd przedstawia się to następująco: 29, 24, 27. Lata temu przed tabletkami miałam cykle 24-25 dni.
  14. Olila dzisiaj byłam na pierwszym z dwóch USG, pytałam o badania ale powiedział, ze na razie nic nie badać. Zobaczymy co się stanie w tym cyklu i w następnym, jak nic to skieruje na badania i włączy leki. W ogóle jeżeli chodzi o badania to na pierwszej wizycie skierował mnie na grupę krwi, toxo i CMVIgM.
  15. Dziewczyny byłam dzisiaj u ginekologa, 10dc i pęcherzyk dominujący ma 12,5 mm, endometrium 8mm. Powiedział, że owulacja powinna być w niedzielę. Cieszę się ogromnie, ze w ogóle coś się tam dzieje :). Mam przyjść w następną środę (3 dni po owu) i zobaczyć co się zadziało. W ogóle to rozmawiałam z nim o testach owulacyjnych i powiedział, że mogą pokazywać owulację ale nie muszą i to nie świadczy o tym, że jej nie było.
  16. Czarodziejko w sumie powinnam wziąć pod uwagę, że w ciągu 3 lat to człowiek mógł już niejedno zbadać :). Pozostaje walczyć i się nie poddawać, tym bardziej że z jednym szkrabem już się wam udało. Wszystkie tu jesteśmy w podobnej sytuacji, jedne dłużej, drugie krócej.
  17. To rzeczywiście możliwe. W ogóle czytałam, że w roku mogą wystąpić 2-3 cykle bezowulacyjne i nie jest to nic nienormalnego tylko wiadomo, nam starającym się nie jest to na rękę bo wydłuża czas starań.
  18. gościu, kiedyś miałam cykl bezowulacyjny i po prostu spóźniła mi się @. poszłam do ginekologa, zrobił mi usg, powiedział, że nie było owulacji i kazał spokojnie czekać na @, która przyszła jakiś tydzień później.
  19. Nitka, ja również płacę za wizytę 100zł plus 50zł za usg więc 50zł za całość nie jest złą opcją :). No nic, mogę se gdybać a co i jak to okaże się w poniedziałek na wizycie. Agnieszka jeżeli chodzi o drożność jajowodów to mam dwie znajome, które starały się o dziecko, jedna 2 lata a druga 1,5 roku i po zabiegach bardzo szybko zostały mamami. Mój w tym tygodniu robi badania nasienia bo powiedział, że według tego co czytał to, że para nie może mieć dziecka procentowo w całej populacji rozkłada się 50/50 więc on nie będzie udawał, że go to może nie dotyczyć i idzie się zbadać.
  20. tzn. chodzi mi o te tanie testy z allegro a nie testów owulacyjnych w ogóle
  21. No właśnie nie pokazują, tzn. widać drugi pasek ale nie jest on tej samej barwy tylko zawsze jaśniejszy od testowego. W ostatnim cyklu test nie pokazał dwóch kresek nawet jak miałam plamienie owulacyjne więc myślałam, że to po prostu wina tanich, kichawych testów z allegro. A, raz w ciągu 3 cykli pokazał mi 2 równe kreski - jak zdychałam na grypę i miałam 39,5 stopnia temperatury więc nie wierzę za mocno w ich skuteczność.
×