Jak jest już bardzo ciepło to ja też chodzę bez bielizny. Wtedy się mniej pocę i wtedy jest o wiele luźniej :) wszystko mi bardzo dobrze mija ten czas i jakoś nie narzekam. Lubię taki stan lekkości a bardzo jeszcze lubię chodzić bez bielizny po domu. To jest jeszcze lepsze :)