Kkiniaa84

Kochane ktoś pytał o koszt ivf a więc 6600, plus leki do stymulacji ok 800, leki po punkcji 900, a więc ok 8300 nie licząc wszystkich badań które trzeba mieć. Aaaaaa i jeszcze mrozeniem oocytow 685 zł plus mrozeniem zarodków 685 Ja dziś robiłam bete wynik wieczorem, od wczoraj plamie ból brzucha okresowy więc nadziei nie mam

Krew oddana... Wynik zobaczę po 20 bo chce go odczytać razem z m Dzięki dziewcxynki za dobre słowo. Aniu boże kochany ile ty się znowu musiałaś najeść strachu, dobrze że wszystko jest dobrze z maluchem. Dlaczego my staraczki na każdym kroku musimy drżec ze strachu

Kurcze dziewczyny właśnie wyczytałam w karcie wypisu UWAGA plamienie z dróg rodnych pojawiające się między 6a 11 dniem od embriotransferu są raczej zwiastunem ciąży a nie niepowodzenia. No kur###wa zwarjuje, znowu cień nadziei się pojawił, ależ się boją

No więc kochane to nie byl mój czas, od wczoraj okresowe cmienie brzucha i zaczynam plamic a więc jutrzejszą beta to tylko potwierdzenie porażki Malami zadzwonili??? Martuska dziś ty na wizytę daj znać po Aniu jak się czujesz??

Malami fajny wynik, jak tylko zadzwonię to poinformuj nas, a transfer kiedy mówili coś?? No ja w środę pójdę, ale noc kompletnie nie czuje najbardziej cyckami się wkurzam bo ani nabrzmiale ani bolące więc jakoś nadzieji sobie nie robię .

Malami jak tam po punkcji??? Daj znac

Marta, kajla ale wasze dzieciaczki mądre, wiedzą że u mamusiek najlepiej, życzę wam by wkoncu wyszły do was, to czekanie musi być mega stresujące. Trzymam kciuki. Ja tydzień po transferze, zero jakichkolwiek oznak, za tydzień testowanie

Aniu ja wciąż wierzę, przykład naszego Basiczka to dobry przykład. Z jej beta było różnie a już niebawem koniec. Kiedy kolejna wizyta?? Basik fajnie ze się odezwalas jak tam u ciebie, że mały kopie to już wiem a ty jak się ogólnie czujesz. Przygody z twoją beta często opowiadam że co ma być to będzie nawet ze stojąca w miejscu beta, tak jak przykład Julki i chlupiacej krwi w butach mimo wszystkich przeciwności udało wam się. Zresztą tych przykładów jest duzoooo i one dają też nadzieję Morelko wcale mi się nie spieszy do testowania to chyba strach przed porażka mnie paraliżuje, chociaż staram się myśleć pozytywnie

Aneczko mam nadzieję że z radości zapomniałaś o nas. Moje kciuki są cały czas mocno zacisniete. Ja dziś odczuwam bardzo ale to bardzo delikatne bóle okresowe, jutro mija tydzień od transferu

No właśnie Aniu???? Czekamy na wiesci

Julka :-) Mi gonapeptyl jakoś poszedł. Nawet nie jestem w stanie powiedzieć które zastrzyki były najgorsze. Któreś miały chyba tępą igłę Aniu ja też jutro od rana zaciskam kciuki i czekam na wieści

Aniu najwcześniej będę testowac ok 10 dnia, chociaż jak poczuje ten smak metalu w ustach jak w pierwszej ciązy to nie wiem co będzie :-) Malami nie brałam l4 bo w domu bym zwarjowala. Wczoraj i dziś wolne miałam Każdy wolny dzień zaczynam tzn zaczynałam od odkurzania / sprzątania całego domu, mogłam to robić codziennie więc nagle kiedy muszę się oszczędzać to wolę siedzieć przy biurku w pracy, bo tak to w domu nerw ze że tyle roboty a ja nic nie robię :-) l

Morelko pewnie tak będzie że wcześnie będę testowac. Kurcze dziś co jakiś czas czuje takie kłucia gdzieś tam w macicy, tak się zastanawiam czy czasem nie fiksuje i sobie ich nie wmawiam i na siłę szukam już oznak implantacji :-/ ajajajjjjj

Morelko tak mi dr powiedziała ale nie wiem czy tyle wytrzymam ;-)

Już czekam pod gabinetem

Kochane ale nerw, od rana wszystkiego się czepiam. Mój m bardzo biedny. Chyba wezmę relanium na ten dzisiejszy dzień

Gość dziwne. Moja dr w ubiegłym tygodniu pytała mnie czy nie chce mieć podanych dwóch zarodków tylko ze ja upieram się przy 1

Co do płatności od całej kwoty ivf odliczenia sobie 1000 zaliczka - transfer 1950

Ola gratulacje. Dużo zdrówka dla synka Emcia ogólnie prowadzi mnie inny lekarz u dr w byłam jak mojej nie było chyba że 3 razy miałam z nim do czynienia. Ogólnie konkretny facet nie owija w bawełnę.

Emcia ja po jednym poronieniu od dr wojewódzkiego usłyszałam żeby zrobić badania genetyczne kariotypy, protrombiny, mthfr, zespół fosfolipidowy i jeszcze jakieś, musiałabym sprawdzić bo nie pamiętam.

Sluz się pojawił test owulacyjny pokazał dwie kreski więc chyba będzie dobrze. Owulka dosc późno bo dziś 16 dc więc pewnie jutro będzie ale nieistotne ważne że jest!!!! Mój pęchol ma 17,4 mm jutro mam wieczorem wziąć ovitrelle i w poniedziałek kolejna wizyta

Dzięki laseczki, liczę na to że dobrymi wiesciami rozpoczne ten 2017 i przetre wszystkie szlaki do naszego ciążowego kalendarza dla wszystkich nas staraczek ;-) Kiciolka wspaniale że jesteś i wspaniałe że wracasz , dosyć szybko ale tak ja mówi dr nie ma na co czekac ;-) Jak twój synuś???

Ja po wizycie owulacja bardzo opóźniona dziś 14dc a pęchol 15 mm, kolejny podglad sobota i poniedziałek. Jeśli w poniedziałek go nie będzie to środa prawdopodobnie transfer :-)) Boże ta cisza piszczy w uszach!!!!

Na progu Nowego Roku życzę Wam od serca, by kazda łza w oku miala smak szczęścia, by nadziei płomienie nie gasły w mroku i każde marzenie spełniło sie w Nowym Roku! Na życzeń wstążeczce która jest bez końca, chce zawiesić jeszcze ciepły promyk słońca, by tła błękitnego nie zaćmiły chmury. Tego życzę Nam wszystkim na ten 2017 rok!!!! Ja po wczorajszym podgladzie lewy jajnik jeden pęchol, wczoraj był jeszcze mały 9 mm ale mam nadzieję że da czadu, kolejny podglad w czwartek. Moje wyniki ponad normę to moja wątroba dała o sobie znać, zapewne miała dość stymulacji i to okazała. Całe szczęście nie rzutuje to na crio. Jak tam u was kochane, tak tu cicho i smutasno. Czarna porzeczko czy twój telefon się odezwał??? Kiciolka fajnie ze się odzywasz, szmacioszka gratulacje dla malucha. Nadziejko, Biedronko, Ananasku,julcia,Miskad, darkness, Lucy, alexvandekol, Nel Azzurro, griszankaanka i wiele wiele innych co u was kochane. Dzięki dziewczynki za każdą radę tylko wy mnie rozumiecie

Eliza szkoda ze pierwszy dr tak do tego podszedł i robił kolejne ivf zamiast skierować na laparoskopie, teraz już musi być dobrze, kiedy startujesz?? Ja po wczorajszej wizycie jajniki doszły do siebie kolejna wizyta 2. 01 i oby pęcherzyki rosły, później pięknie pękły to wtedy zabieramy mrozaczka że sobą. Mam nadzieję że święto 6 i zamknięta klinika nie pokrzyzuja planów.