Kkiniaa84

Krew oddana lecz bez większego przekonania :-/ Póki co zero znaków i na okres i na ciążę, nawet piersi już nie bolą. To oczekiwanie to chyba najgorsze co może być, jak okres ma być to powinien być co do dnia a nie robić czlowiekowi nadzieję. Po 20 powinnam mieć wynik

Miskad oby tak bylo :-*

Kochane biorąc duphaston dostanę okres( w razie porażki) , bo nie pamiętam już jak to było? Ale dziś przyjemnie tak chłodno i mokro :-) Pozdrawiam was!!!!

Basik wydaje mi się że dziewczyny już testowaly w tym dniu ale niech się jeszcze wypowiedza. Kochana póki nie ma @ jest nadzieja. Ja dziś mam 28 dc i tez siedzę jak na szpilkach, zaciskam nogi jakby to miało coś zmienić. To wschluchiwanie się we własny organizm doprowadza mnie do szału ale nie umiem tego opanować. Też wydaje mi się że ciotka na zakręcie,piersi bolą, brzuch czuje ale.......takie też objawy ciąży :-) Przy duzej nadzieji trzyma mnie to że czułam punktowe pokluwanie w macicy i czasem takie ciagniecie tak jak przy ciąży w lutym ale jak będzie czas pokaże.... Aaaaaa i wtedy miałam od początku mega zgage jak wstawalam rano, teraz zgadnij nie mam :-/ ale ciąża ciąży nie równa - trzeba się pocieszać Dziewczyny wielokrotnie pisały po Iui i po IVF że okres mają na zakręcie a była to ciąża więc głowa do góry Basik musi być dobrze, choć wiem jak jest ciezko

Cześć dziewczynki. O dzidzie staramy się już 4 lata, jestem po 7 iui w tym dwie udane na krótko. Ostatnia iui była dwa tygodnie temu więc zaraz testuje tj w poniedziałek jeśli@nie przyjdzie. Zakładam że jeśli teraz nie wyjdzie to podchodzimy do ostatniej czyli 8 iui a potem ivf. Jest ciężko ale nadzieja umiera ostatnia. Nigdy się nie poddawajmy w walce o upragnione potomstwo. Trzymam za was kciuki. Jeśli macie ochotę zapraszam na wątek pt IVF,iui komu się udało? Kontynuacja cz 3.

Miskad no co ty opowiadasz????????? Jestem w ciężkim szoku!!!!!

Ananasku jak tam wizyta? Luky ale ten czas za... Fajnie ze juz czujesz ruchy musi to być coś pięknego. Przy kolejnych poglądach pewnie oczu nie oderwiesz od swojego księcia taki będzie piękny ;-) Kiciołka jesteśmy z tobą!!!!

Juleczko jakbyś musiała ogarnąć dwójkę to byś ogarnęła ;-) Kochana życzę by wszystko wróciło do normy a dzisiejsza noc była przez was przespana od deski do deski. Trzymaj się,jesteś dzielna dziewczyna!!!!!!

Annie84 zawsze tak mam z lekami nawet jak przy przeziębienie pije ferwex to mnie rwie, zdecydowanie wolę tabletki a testowac powinnam już 2.07 ale przełoże na 4.07 chociaż nie wiem czy strach mi pozwoli. Ciążę często szły parami tu na forum więc Basik 30 musi być dobrze!!!! '

Zocha82 ja bym skonsultowala to z dr, lepiej dmuchać na zimne, chociaż wierzę że wszystko jest ok ale dla " spokojnej głowy " lepiej zadzwonić. Miskad, lalka, ty bidna cały czas lezysz :-/ Wytrzymasz jeszcze tylko 7 tygodni,głowa do góry jesteś na końcówce Dzięki za wiadomości w sprawie luteina,polknelam ja wczoraj,a dziś już kupiłam dupka :-D Kurcze tak mam że lykac leki mogę wszystkie, ale jak coś mam pić lub czuje smak w ustach roztopionego procha to mnie cofa Eversea zagladasz tu czasem? Co u was?

Kochane pytanie za 100 punktów, chodzi o luteine podjezykowa. Skończył mi się duphaston :-/ ale mam luteine podjezykowa niestety jak czuje ze rozpuszcza mi się proszek w buzi to mnie cofa czy mogę ją tak poprostu polknac? Przecież i tak i tak się rozpuści, rano kupie duphaston Nadziejko corunia grzeczna była? Ja też wczoraj byłam na chrzcinach, było chrzczonych łącznie 9 dzieciaczkow taka dawały arie w kościele że księdza nie było słychać, ale wcale im się nie dziwię gdyż w kościele było niedowytrzymania taka duchota a ksiądz zamiast szybko odprawić te mszę by dzieci się nie meczyly to tak przyciągał że chyba wszyscy byli na niego źli,

Basik to będzie właśnie ta jedyna która da ci szczęście i spełni się marzenie, kochana kiedy masz zamiar testować? Griszankaanka a ty kiedy testujesz? Ciężarowki jak przezylyscie wczorajszy upał?

Niecierpliwa tak bardzo mi przykro, przytulam cie cała sobą. Bądź silna i nigdy się nie poddawaj w dążeniu do celu :-*

Ania 1602 dzięki za podpowiedź :-* Aleczko ale ci Alunia psikusa zrobiła :-)

Basik kciuki zacisniete musi się udać!!!! Aleczko mamy nadzieję że ty już tulisz swe szczęście. Ale skwar jestem cieplolubna ale dziś to jakaś tragedia, jutro ma być jeszcze gorzej a ja mam zaplanowane zwiedzanie Częstochowy chyba tam się rozplyne.

Dziś od rana wiszę na telefonie i oczywiście w warszawie nawet żeby się gdzieś dodzwonić to graniczy z cudem :-/ Biedronko do genos dodzwonilam się moment terminy na wrzesień, ale kochane moje invicta ma podpisana umowę z nfz, w Gdańsku wolny pierwszy termin na 04.07 więc bardzo szybko teraz musimy się zastanowić czy jedziemy tam czy czekamy do sierpnia w warszawie bo tu na sierpień będą zapisywać. Jeszcze się zastanawiam czy jest możliwość iść prywatnie a żeby zlecił badania na nfz w tej invicta. Trochę się boję tego Gdańska bo zapewne w jednym dniu tego nie załatwimy, a jak będę w ciąży to taka podróż :-/ i to polskim busem :-/ Ehh znowu ból głowy. Sama jestem zła na siebie ze po poronieniu się od razu za to nie wzięłam a taki miałam przestuj. Głupia ci##pa jestem chociaż gdyby coś mi moja dr powiedziała na ten temat to pewnie bym zrobiła. Kurcze nie wiem co robic

Malami ja z warszawy ale tu z dostaniem się do jakiegoś lekarza szybko na nfz graniczy z cudem jest wręcz tragedia. Do tej łodzi byłabym w stanie jeszcze pojechać. Kurcze w przyszłym tygodniu przymusowa wizyta u lekarza pierwszego kontaktu. Możecie mi powiedzieć jak to jest ze skierowaniem? Musimy mieć dwa skierowania dla mnie i dla m,tak?? Malami normalnie nie wierzę 3 dni??? W warszawie to pewnie na przyszły rok zapisy, jutro podzwonie i się popytam orientacyjnie jakie terminy. Kochana powinnam testowac w poniedziałek za tydzień to chyba będzie 3. 07. Biedronko ale ten czas leci, ucałuj maleństwo A powiedzcie mi co jest jeśli coś w tych kariotypach wychodzi nie tak, czy wtedy już klamka zapada i niestety nie ma żadnego ratunku czy jakoś się leczy farmakologicznie ( no ale jak można leczyć geny) A i jeszcze jedno niby kariotypy na nfz przysługują po 3 poronieniach, a ja miałam jedno poronienie i c.biochemiczna myślicie że uda się to zrobić na nfz?

Biedronko a nie chodzi ci czasem o genos w Łodzi, bo Genesis znalazłam ale w Poznaniu. Kurcze no musze się wybrać do pierwszego kontaktu by dał mi to skierowanie do genetyka,

Malena5 chyba źle spojrzalas Malena5(IVF) 18.04.2016 /Ksawery/ a Magda7814(IVF) 02.05.2016 Milenka Zocha82:-* :-* :-* cmok

Zocha82 dziękuję że pytasz czuje się dobrze. Mój optymizm po ostatniej wizycie niestety gdzieś uciekł. Czuję że ta torbiel rośnie cały czas bo gdy siadam, nachylam się, czuje jakbym miała mega owulacje :-/ Gdybym w lutym nie zaszła w ciążę to byłabym już po ivf bo taki mieliśmy plan a teraz znowu znak zapytania. Jeśli teraz się nie uda to chcemy jeszcze raz iui ostatni ale nie wiem czy damy radę w lipcu bo sezon urlopowy i nie wiem czy dam radę pogodzić pracę z wizytami. Zresztą z moich wyliczeń kolejny cykl też jakoś będzie kolidowal z zamknięta niedziela w novum... No chyba że się cudem udało, Ehh trochę moje skrzydla opadły, dosyć mam już tych wszystkich wizyt i tych lekarzy Teraz jeszcze koniec refundacji leków i znowu koszty wzrastają :-(

Wodzirejka ja osobiście bym nie ryzykowala. Po co ci tabletki odchudzające jeśli po tym transferze będziesz w ciąży to i tak będziesz tyla. Poczekaj urodzisz i weźmiesz się za siebie. Takie jest moje zdanie

Zapraszam na nowe forum http://f.kafeteria.pl/temat/f10/iui-ivf-komu-sie-udalo-kontynuacja-cz-3-p_6556701

Kiciołka serduszko ty nasze, bardzo mi przykro. Przytulam cie całym moim sercem i życzę Ci dużo dużo siły żebyś jakoś przeszła przez to wszystko. Musisz być silna dla synka!!!!!

Z

Basik cudowna wiadomosc, mocno trzymam kciuki. Dziewczynki bardzo dziekuje za kazda wiadomosc odnośnie kariotypow zapewne jeszcze nie raz o nie zapytam ;) Moje kochane z uwagi na to, iz nasz Julcia nie ma dla nas juz tak duzo czasu, gdyz jak dobrze wiemy doczekala sie swojego wyczekanego,ukochanego dzidziusia zostalam wyznaczona na jej zastepce, bardzo mi milo i mam nadzieje ze was nie zawiode ;))) Tobie Juleczko w imieniu nas tu wszystkich, dziekujemy z calego serduszka za prowadzenie kalendarza, zawsze o wszystkich pamietalas ;******Oczywiscie nigdy nie mozesz nas opuscic bo jestes dla nas staraczek ogromnym wsparciem , jak rowniez inne mamusie, ktore musza o nas staraczkach pamietac,wspierac nas i doradzac. A wiec kochane moje zapraszam do czesci 3: http://f.kafeteria.pl/temat/f10/iui-ivf-komu-sie-udalo-kontynuacja-cz-3-p_6556701