Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kkiniaa84

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kkiniaa84

  1. Agusia to tak jak ja. Rok temu ciążę straciłam prawdopodobnie przez tsh które strasznie skakało jednego dnia było w normie a drugiego 5,200 :-/ Od tej pory jestem na lekach
  2. Przeżyłam badanie bez znieczulenia. Strach ma wielkie oczy. Kurcze zapomniałam zapytać czy możemy wspolzyc??? Malami pomocy??? Jak było u was??? Ale wydaje mi się że tak, że to działa jak ten scratching
  3. Gonią mi dr mówiła że jeśli tsh pow 2,5 to pilny kontakt.
  4. Gonią ja też myślę tak jak miska d, skonsultuj to z lekarzem
  5. Odnośnie tej akupunktury. Na co zwrócić mam uwagę zapisując się gdzieś? http://gabinetakupunktury.warszawa.pl/ Co myślicie o tym gabinecie??? Dzwoniłam, pani mówi o ok 10 seansach. Terminy mega długie, pierwsze wolne miejsce czerwiec. póki co na jeden się zapisałam.
  6. Gonia czyli na czwartek 4 maj mogę cię wpisać? Gonią ja czekam na biopsje w środę mam. Trochę się cykam ;-)
  7. Gonią kiedy testujesz? Chciałabym wpisać cie w nasz kalendarz który znajduje się na pierwszej stronie. Gonią ja prolutex nie brałam a jeśli chodzi o gonapeptyl do stymulacji wszystkie zastrzyki brałam rano. A na co te zastrzyki skoro jesteś po transferze? Małami dziś mi się śniło to badanie ale skoro dałaś radę bez znieczulenia to ja też dam. Moje kciuki zacisniete za pomyślne wiadomości w dniu dzisiejszym, ciekawe co powie doktorek, daj znać po wizycie. Agusia, biedronka dzięki, też w 75% jestem za całym podejściem od nowa Morelko co tam pod serduszkiem nosisz???
  8. Kkiniaa84

    Inseminacja 2016

    Nalunia ja rok temu w marcu straciłam ciążę prawdopodobnie przez tarczyce. Zawsze wszystko z tarczyca było ok, niestety w ciąży zaczęłam mieć skoki, jednego dnia w normie a drugiego dużo ponad normę. Po stracie zaczęło się bieganie po endokrynologach. Tsh oczywiście wróciło do normy ale te anty miałam podwyższone i dr powiedział że początki hashimoto, od tego momentu przyjmuje letrox 50, dziwne że tobie leków mię dali wiedząc że starasz się o dzidzie
  9. Majenka hip hip hura hura hurraaaa, kochana gratuluję z całego serca teraz tylko lez i pachnij, marzę o blizniakach :-) Monasol tak jak gonia napisała to co się stało nie jest twoja wina, dużo siły ci życzę. Mam jakieś przeczucie ze u ciebie będzie jeszcze naturals Gonia kciuki za transfer zacisniete :-)
  10. Mam jeszcze 8 oocytow i nie wiem czy brać je czy od nowa przechodzić przez stymulacje. Szczerze to chyba wolę od nowa bo boję się że te komórki będą słabe po rozmrozeniu. Jeśli od nowa to, 6550 ivf, 650 mnożenie zarodków, ok 800 leki po transferze, ok 1000 leki do transferu, teraz biopsja 450, no i wszystkie badania moje i m ok 500, Scratching 270 czyli 10 000 lekka ręką. Boże to brakuje nam 6000 a nie 4000 masakra :-/ To chyba o czerwcu możemy zapomnieć. Ciekawe ile odchodzi z tej kwoty gdybyśmy się zdecydowali na zapłodnienie tego co mamy, w środę mam biopsje to się dowiem. Małymi bralas znieczulenie do tej biopsji bo ja nie, samo znieczulenie drugie tyle kasy :-/
  11. Kurcze myślałam że to trochę tańsze, chyba sobie na to pozwolić nie będę mogła, w czerwcu chcemy ruszyć, brakuje nam jeszcze ok 4 tysięcy... Ehhh
  12. Kkiniaa84

    Inseminacja 2016

    Nikitka bardzo Ci gratuluję!!! Chiara witamy na tej długiej i bolacej drodze do szczęścia! Wielka nadzieja wiem jak ci ciężko jestem po 8 iui i 3 transferach i nie poddaje się. Każdy grosz odkladany w skarpete na leczenie ale wierzę że i nam się uda. Ty też nie trać nadzieji, proszę... Walcz Cytrynaaaa wzruszył mnie to co napisałaś, też nie potrafię tego zrozumieć Nalunia jeśli bierzesz leki na hashimoto to iui można normalnie przeprowadzać, tak mi się wydaje.
  13. 1)Martuska super wieści, rozumiem że zaczynasz cała procedurę od początku??? 2)Gonia dzięki za wytłumaczenie odnośnie zaplodnionych komórek, nawet nie wiedziałam że można więcej jak 6. Kochana życzę Ci byś od jutra była w ciąży przez kolejne 9 mc, piękny wynik uzyskalas 3) alexvandekol fajnie ze się odezwałaś pamiętasz nasz początek ciąż był wspólny.... Dobrze ze ta teściowa już sobie poszła, dlaczego tyle czasu była u was? 4) miska d tak bardzo mi żal kuzynki 5) kkahha odradzaja gdyż nie ma podstaw do robienia a mogę sobie więcej szkody narobić zrostami itd ale ja to skierowanie od nich wyciagne siła bo ta laparo strasznie mi chodzi po głowie, wiadomo na zabieg i tak będę czekać ok pół roku bo tyle w Warszawie na wszystko trzeba czekać 6) biedronko fajnie ze czasem ci przez główkę przejdziemy, mile to :-* Czy dobrze pamiętam że to ty miałaś akupunkture? W jakim celu ona była??? I jak możesz napisać ile taka przyjemność kosztuje??? 7) morelko czy już wiesz czy masz pannę czy kawalera pod serduszkiem??? Ja w przyszłym tygodniu biopsja endometrium i 3 tyg oczekiwania na wynik Pozdrawiam was wszystkie moje kochane :-* Malami, Martuska będzie dobrze nie ma innej opcji, mocno was ściskam, przytulam, całuję uda nam się!!!!
  14. Badanie nk czyli naturals killers? Agusia czyli nie tylko mi odradzają laparoskopi e...
  15. Martuśka podpytaj ja i daj jej kopniaka w dup...sko od kkiniaa84 że nas tu zostawiła ;-) Pozdrów ją i uściskaj Malami na wynik biopsji czekałas rozumiem 3 tyg. ? Czy ty miałaś to w jednym czasie scratching i biopsje??? Wiem że są dwa rodzaje tej biopsji bo już się chciałam zapisać ale jak zaczęli mnie wypytywac czy to ma być pod względem rakowym czy zapalnym to zwatpilam, w czwartek zadzwonię do dr i się dopytam ale raczej pod względem zapalnym. Nie wiem co jeszcze zrobić miałam badanie na zespół antyfospolidowy, kariotypy, v-leiden,mthfr, protrombiny, białko s wolne, białko c aktywność, antykoagulant toczniowy, histeroskopie . Malami co tam jeszcze miałaś robione???? Zocha82 ta laparoskopie konsultowalam z 3 różnymi lekarzami z kliniki :-/
  16. Okres rozkręcil się na dobre. Wiecie co, czułam że nic z tego nie będzie. Nawet nie wpadłam w czarna rozpacz jak zawsze. Fakt, łezki poplynely ale bez wielkiej rozpaczy. To chyba już przyzwyczajenie do porażek. Co dalej????? Z 3 lekarzami rozmawiałam o laparoskopi, każdy odradza ( jeśli nie ma podejrzenia endometriozy to lepiej nie robić) Zglupialam w tym temacie :-/ Prawdopodobnie zrobimy w tym cyklu biopsje endometrium ( o tym jednym badaniu dr mówiła że możemy zrobić) na wynik będziemy czekać ok 3 tyg. Po otrzymaniu wyniku jeśli wszystko będzie ok, podchodzimy do drugiej procedury myślę że najpóźniej będzie to czerwiec. Ogólnie to chciałabym więcej tych badań zrobić ale dr mówiła tylko o tym. Będziemy mieć też trochę czasu na odlozenie grosza. Zamrożone oocyty chyba jeszcze zostawimy w spokoju. Przed transferem będę chciała zrobić jeszcze scratching. ( ile za to placilyscie, to się robi cykl przed transferem??) Tak mam poukładane w głowie. Malami89 dobrze ze juz masz za sobą ta laparoskopie, dobrze że wszystko ok, chociaż pewnie liczyłaś na to że wyjdzie jakąś przyczyna. Ehhh my to się mamy.... Ale musi kiedyś się udać, musi!!!!
  17. Kkiniaa84

    Inseminacja 2016

    Gość ja dolaczylam do ciebie :-(
  18. Golf jeszcze tej refundacji nie ma. Z tego co wyczytałam mają w kwietniu podpisać a na jesień ruszyć.... Ale czy to dojdzie do skutku?
  19. U mnie kolejna porażka, od wczoraj wieczora plamie. Dziś zrobiłam test jedna kreska więc na krew już nie jadę. Nie wiem co dalej
  20. Oczywiście czarna porzeczko miało być nie wiem skąd mi się orchidea wzięła hihihi
  21. Kkiniaa84

    Inseminacja 2016

    Ja miałam jutro testować ale chyba do piątku się wstrzymam,
  22. Kkiniaa84

    Inseminacja 2016

    Ja jestem wyjątkowo spokojna chyba przyzwyczailam się do porażek. Zero oznak ciąży, dziś 28 dc zobaczymy co będzie dalej A ty jak się czujesz
  23. Morelko najpóźniej w piątek jeśli @ wcześniej nie przyjdzie, ogólnie zero oznak. Nawet cycki nie bolą. Weekend mega bolał brzuch okresowo, niedziela to byłam pewna na 90 % że zaraz dostanę ale poki co cisza. Dziś mam 27dc a 7dpt
×