Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tofinka30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tofinka30

  1. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    Wiem piszecie o tych 5 posiłkach tylko czy ja mam je wmuszać w siebie?jeśli nie czuję głodu?sama nie wiec co robic
  2. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    Staram się nie zjadac niż 1000kcal .Myślę ze nawet tylu nie dostarczam.Do kawy kupiłam sobie wafle wieloziarniste tak żeby calkiem sie nie glodowac.Zjadam góra 2 te wafle ,maja po 40 kcal,pozniej obiad to co zrobi mama tylko że mała porcja a na kolację tez nie przekraczam 200kcal.Nie cwiczę ,mam rowerek stacjonarny moze jakos sie do niego przekonam:(
  3. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    Witam kolezanki ja wlasnie pije kawkę i postanowiłam zobaczyć co u was.U mnie jak narazie utrzymuję się waga 73.3.Liczyłam że jak się zważę to może bedzie juz 72 z groszami ale niestety chyba przez wczorajsze 2 kiełbaski z grilla.Juz 2 tyg jak nie jadłam pieczywa. Szczerze mowiac moja mobilizacja jest juz srednia i to przez mojego męża.Wiem ze schudlam dopiero przeszlo 2kg ale ja widzę że moj brzuch troszkę jest mniejszy ale moj mąż tego nie widzi i zła jestem ze tego nie docenia że moglby mnie pochwalić to bym czuła wieksza sile do odchudzania:(
  4. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    Drogie kolezanki macie racje,przesadzam z tym codziennym wazeniem po pary raze na dobe.Spróbuje wytrzymac do soboty:)
  5. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    Jak tylko się ktoras pokaże to niech odpisze:)
  6. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    Czesć dziewczyny nie pisałam wczoraj bo byłam zła .Wczoraj rano jak sie zważyłam pokazywało 73.1 na sniadanie zjadłam troszkę tatara a na obiad 2 kuli ryzu takie jak nakladaja lody do tego piers z sosem chinskim .Problem polega na tym ze pozniej jak sie zwarzylam nagle z tych 73.1 pokazalo 74 czy to mozliwe ze po tak malej ilosci przybralo prawie kilogram?czekam na rady?czy cos z waga jest nie tak?doradzcie cos
  7. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    Takze rybka wedzona na kolacje :)pewnie na społke z mezem:)
  8. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    Dziewczyny wytłumaczcie mi jak usunac stare posty ?Tylko poprosze krok po kroku:)
  9. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    Jeszcze wam pokaże mam pytanko do ciebie a co po tych 10 dniach?koniec diety?Ile chcesz jeszcze zrzucuc?Kurcze super ci idzie w 4 dni duzo zrzucilas .Każdy dzien po kilo tez bym tak chciaca.Tak bym w tydzien wrocila do swojej wczesniejszej wagi.
  10. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    Monika nie wpłyna.Jakas nagroda nam sie nalezy raz na tydzien:)
  11. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    A ja kupiłam sobie jedno piwko miodowe i czekam z nim aż dzidzia pojdzie spać :)
  12. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    HEJ :) u mnie waga 74.2 ważyłam sie po obiedzie,czyli jednym gołąbku z pomidorem.Ile ubyło wam po tyg?Mi przeszlo kg, chyba nawet 1.30.Spotkałam dzis na zakupach kolezanke ktora po ciazy tak jak przytyła bardzo a dziś szczuplutka.Zawzieła sie i jest chucherko.Dziewczyny mozna byc szczuplym nawet jak ma sie duzą nadwagę i brzuch wielki po ciązy.Uwierzyłam ze mozna tylko trzeba chciec i sie pilnowac zeby sie nie obrzerac.
  13. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    Parę razy umyjesz i zejdzie rudy.Jak wysuszysz to bedą jasniejsze.Zmykam spać .Chciałabym zeby na wadze jutro sie pokazalo 73.9 ,Do jutra dobranoc.
  14. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    Tak aż tak zle i co teraz zrobic?
  15. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    Zrobiłąm sobie herbatę i jakos dałam radę bez tego sernika.Teraz mam nerwa wiec o jedzeniu nawet nie mysle.Mam pewien problem i do jutra muszę zastanowic sie jak sie zachowac w stosunku do tesciowej.Nie wiem czy ją wpuscic do domu po tym jak mnie traktowała
  16. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    Czuję głód ,zastanawiam się czy coś zjeść .Myslicie ze kawaleczek tego sernika by mi zaszkodzilo do herabaty? bo tak to na nic nie mam ochoty
  17. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    Wiem kochana że jest wiele potraw tylko że ja jak zacznę sobie pozwalać na wiecej także nie chce nic przyżadzac...Zwarzylam sie dopiero teraz bo rano latalam z odkurzaczem:)
  18. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    Zważyłam się teraz i waga pokazuję 74.2 także troche mniej.Tydzien temu ważylam gdzies 75.5kg.Moj brzuch powoli jakby sie zmienial widzę po skorze.
  19. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    Czesć dziewczyny ja dziś też mam ochotę na słodkie przede mną stoi pudełko z ptasim mleczkiem ale sie powstrzymam:)ok 13 zjem jednego gołabka z pomidorem bez ziemniakow czy chleba juz sie nie moge doczekać.
  20. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    Jak wam mija wieczór?u mnie nudy ,mąż poszedł do pracy,dzidzia zasypia ...
  21. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    opamietalam sie zjadlam jedna parowke i 3 plasterki pomidora:)
  22. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    hej pewnie ze mozesz sie przyłaczyc.Moze podasz pare przykladow swojego menu?:)
  23. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    Jeju zebym tylko teraz wytrzymala jak najdluzej .Nie chce sie wstydzic brzucha ,mam tez dosc kupowania takich ciuchow zeby go zakryc i zastanawiac sie nad rozmiarem czy zmieszcze sie w L czy moze kupic XL a kiedys nosilam M .
  24. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    hej dziewczyny jutro minie tydzien jak sie odchudzam .Dzis sie zwazylam i waze 74.7 wiec jakies pol kilo mniej waze:(.Strasznie wolno spada waga:(.Moim marzeniem jest wazyc 67 kg ,juz nie mowie mniej bo i ztego bardzo bym sie cieszyla patrzac jak teraz wygladam.Głód mnie dopadl straszny bo od rana na kawie ale jeszcze godzinka dobra i obiad.Kotlet mielony z sałata i ziemniakami.
  25. tofinka30

    Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

    Jesi chodzi o mojego meża sama nie wiem czemu on nie lubi moich rodzicow,zawsze byli dla niego mili,zawasze moge na nich liczyc moj ojciec nawet mu nieraz papierosy kupowal zeby na pieszo nie musial chodzic.Wydaje mi sie ze przez to ma takie zachowanie bo ja z jego matka nie rozmawiam.Głupio robi bo wkoncu malzenstwo rozwali jak mi braknie cierpliwosci.Zobaczcie same moja mama robi obiad on go zjada a do niej sie nie odzywa nawet unika .Sniadanka nie zjadlam ale za to najadlam sie na obiad ryz z piersia z sosem smietanowo parwasalskim i do tego surówka.Jestem tak nasycona ze zastanawiam sie czy kolacje zjem:)
×