Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Taś81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Więc zamiast się nie denerwować to co wizyta mam podnoszone ciśnienie. Wkurza mnie cały ten chaos, brak organizacji.
  2. Niepozytywnie zakoczona moja kuzynka rodziła w lutym w Medeorze i zdała mi relacje. To był jej trzeci poród, w terminie pojawiła się na wizycie i lekarz zgodził się na wywołanie, trafiła jej się położna która ciągle jej dogryzała, że akcja tak powoli następuje, jakby to od niej zależało.Liczyła chyba że dziecko raz raz wyskoczy. Na szczęście była zmiana, i kolejna cudowna położna tak jej zrobiła masaż, że od razu miała 10 cm rozwarcia,Jeśli chodzi o opiekę poporodową to tragedia, zero zainteresowania, ona sama np.uczyła dziewczynę pierworódkę z która leżała jak przystawiać dziecko do piersi itd.Jak wychodziła to wtedy po 10 razy zaglądały a wcześniej nic. Ogólnie poleca Medeor jak rodzisz któryś raz, ale nie dla pierworódek.
  3. Dziewczyny wielkie dzięki za info :) Niepozytywnie zakoczona na kiedy masz termin?Moja kuzynka kilka miesięcy temu rodziła w Medeorze, to w dniu terminu miała wywołany poród.Zgłosiła się na wizytę i powiedziała lekarzowi,że mogłaby już dzisiaj rodzić i została. Tam na plus jest fakt, że nie płaci się za wizyty plus ktg, wszystko jest na nfz. Dziewczyny orientujecie się czy po terminie porodu (pełnych 40 tygodniach) za ktg trzeba płacić w Gamecie? Sad85 witaj w klubie, na kiedy masz przełożoną cesarkę?
  4. Sad85 dzięki. Pewnie że dam znać jak będzie po i Ty daj :)Jutro wybadam jak wygląda sytuacja z miejscami, czy jest duży tłok.
  5. Mam termin na 30 lipca, nastawiam się na poród sn.Mąż nie planuje być ze mną.
  6. Tak dostałam taką informację na wizycie kwalifikacyjnej, że trzeba się liczyć z tym, że może być nawał i zostaniesz odesłana.
  7. sad85 dzisiaj mam wizytę, liczę że w końcu załatwię kwalifikację. Dam znać po.
  8. Sara1988 termin mam na 30 lipca. U dr Zając byłam 25 czerwca, ale wtedy było równo 35tc więc nie mogła mi dać skierowania.Nie powiem wizyta przebiegła w bardzo miłej atmosferze.A że we czwartki mi średnio pasuje zapisałam się na wtorek do dr Banach, wizyta okazała się niewypałem, pani dr niesympatyczna i milcząca, trzeba ciągnąć za język żeby coś powiedziała.Nawet z łaską dała mi zwolnienie na 5 dni.
  9. Hej, byłam dzisiaj na wizycie kwalifikacyjnej u dr Banach, ale niestety nie dostałam skierowania. Pani dr ewidentnie nie w humorze,powiedziała, że mam iść sobie do ordynatora, bo ona mi nie da, mimo że mam już 37 tc i ciąża przebiega bez problemu. Tak to jest jak się przyjmuje pacjentki na NFZ a nie na prywatnie.
  10. Ancia_87 dzięki za info :) W takim razie coś mężowi zakoszę :) Poczateklipcaaaa na początku 17 tc zaczęłam krwawić i wylądowałam w szpitalu.Od tamtej pory jestem na luteinie podjęzykowej.W tym tygodniu kończymy 34tc :)
  11. Mam termin na koniec lipca, więc po Tobie :) Teraz tylko muszę wytrzymać w 2-paku do 37tc.Pozdrawiam:)
  12. Moonafka oby było tak jak mówisz :) też nie chcę cesarki.
  13. Gość1990 dzięki za info. Mój malutki na wczorajszym usg dokładnie w 32tc ważył 2200:) Dr powiedział że szykuje się duży chłopak.
×