catarina99

witam Grania 11 trzymam kucki dziewczyny jak sie czułyście po lekach które brałyście przed transferem? jak mam encorton i estrofem... i czuje się fatalnie, nawet przy stymulacji tak nie miałam...

wiesz to wszystko juz przerabiałam, alarmy przypomnienia ale pracuje w obsłudze klienta i czasami naprawdę jest ciężko. telefon zadzwoni ja go wyłączę bo nie mogę w danej chwili a potem zapominam., w pracy no cóż jestem numerem w grafiku wiec nie wiem czy nie skorzystam z tego aby zrobić sobie wolne, odstresować się...

tak przygotowuje sie do transferu mrożonego zarodka, pomyliłam encorton z estrofem... wzięłam encorton wieczorem zamiast estrofemu.... miotam się miedzy pracą a wizytami dojazdu mam 70 km wiec trochę jest nie wszystkie wizyty mogę mieć w BB i tak jest kombinacja. zastanawiam się czy nie poprosić o zwolnienie bo chodzę do pracy na zmiany i leki nie przyjmuje reguralnie a wiem ze to mega ważne i potem są takie akcje ze zabieram nie ten lek co trzeba

witam dziewczyny, ja jak zwykle pomyliłam wczoraj leki :( oj muszę się jakoś ogarnąć, czy któraś z was korzystała z zwolnienia L4 w trakcie przygotowań do transferu lub punkcji ? a sie denerwuję bo przez ta spóźnioną @ wszystko mi się posypało z pracą, nie wiem , może jakoś wszystko poprzestawiam w pracy chociaż okres urlopowy i jest ciężko. jak wy to dziewczyny godzicie?

czy któraś z was była po receptę na fragmin u innego lekarza oprócz ginia czy np rodzinny może go wypisać? żeby był refundowany?

większość z nas tu oscyluje ok 30 bo to już najwyższa pora na potomstwo ja w listopadzie kończę 33 i bardzo bym chciała do tego czasu być już w ciąży

iza82 a wy na jakim jesteście teraz etapie?

w 2 dc zaczynasz brać leki Estrofen i Encorton miedzy 8-10 dc usg kontrolne a w 15-17 dc transfer. moje TSH ostatnio wynosiło 3,9 a dzisiaj robiłam ponowne badanie

jestem już po wizycie, od 2 dc przygotowania do criotransferu. Dziewczyny pisałyście kiedyś o jakimś kleju o co z tym chodzi i na ile to pomaga? mamy tylko 1 blastocystę klasy AB... chciałabym zrobić wszystko co możliwe żeby teraz sie powiodło. i jeszcze jedno jakie mieć najlepiej tsh?

Iwcia10 a do criotransferu miałaś podawany jeden czy dwa zarodki?bo ja mam tylko jednego....

ehh ja niestety myślę o tym, chociaż staram się nie bardzo to raczej nie umiem się uwolnić od tematu.... Dzisiaj na wizycie 3 razy pytałam dr P. czy ta moja śnieżynka na pewno jest bezpieczna i nic jej nie grozi przy rozmarzaniu bo jak już się nastawię na ten transfer to nie chciałabym się dowiedzieć 2 dni przed ze nic z tego.... Zapewniała mnie ze w stadium blastocysty już jej nic nie grozi.... wy też miałyście podobne wątpliwości?

no a ja po negatywnej becie dzwoniłam do Gyn i dr P. kazała zrobić miesiąc przerwy na uspokojenie jajników, chociaż mnie wtedy nie widziała nie było dr Cz może ona by zdecydowała inaczej... teraz to już tak postanowione... mam tylko jedną śnieżynkę. Bardzo na nią liczę ....

dzisiaj byłam na wizycie, wstępne plany są na sierpień jak wszystko będzie ok. jakby to ode mnie zależało to miałabym zaraz w tym cyklu ale wymagana jest miesięczna przerwa.

Aldza jak twoje wyniki wiesz już coś?dalej trzymam kciuki

wczoraj był 10dpt beta 0,1, Iwcia to w którym dniu ci wyszła ?

nie ma jeszcze okresu.... ehhh

problem w tym ze jak wczoraj odebrałam wynik to juz wieczorem lutinusu nie wziełam i rano też, wiec i tak mam przerwę ok 14 godz, tak było napisane na tej rozpisce co dostałam w dniu punkcji....

możliwe żeby druga beta coś wykazała? któraś tak miała kto pamięta? dr P. twierdzi ze może jeszcze wykazać....bo transferowane zarodki 2 dniowe a 10 dpt czasami nie wykazuje bety/

Iwcia Iwcia powiedz w jakim odstępie czasowym miałaś kriotransfer?

dziewczyny kiedy odstawiałyście leki po pierwszej becie czy dopiero po drugiej?

niestety nie udało sie:( :(

nic co chwilę sieęloguje a wyników nadal nie ma... już się denerwuję

wiem, to bardzo niesprawiedliwe ale nie możesz myśleć negatywnie bo masz pod sercem początki życia, będzie dobrze.

Hope nie denerwuj się na zapas, mi tez powiedzieli ze żaden zarodek z 4 pozostałych nie przetrwał po czym dzień później tel z laboratorium i informacja ze jeden jedna został zamrożony bo przetrzymali go do 6 doby. wiec głowa do góry!

nie mam na razie wyników czekam, pewnie będą po 18 bo w Diagnostyce tak zazwyczaj udostępniają na on-line