Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

barbarus

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez barbarus

  1. Gościu z 20:24 nie muszę się znac na adopcji by wiedzieć ze nie każde dziecko znajduje mamę i tatę. Nie przeczytałaś dokładnie mojego wpisu tylko od razu atakujesz.Ja napisałam że c z ę s t o s i ę z a s t a n a w i a m.Nie mówię że się zgadzam bo tego nie jestem jeszcze pewna.Ale widzę rodziców niby wzorzec mama i tata a dziecko niekochane,pobite,zaniedbane.Zaraz mi odpowiesz że to sprawa marginalna. Widzę niusy że matka wyjeżdża na tydzień nad może pobawić się i zostawia 5-latkę samą.Albo że dziecko przeszkadza w ułożeniu sobie życia i się je zabija. Ja napisałam by zapytać dzieciaka.Bo miałam na myśli już dziecko starsze ok 14-15lat.I absolutnie nie nazwałabym takiej adopcji aktem miłosierdzia czy litości.Możesz mysleć że jestem materialistką ale miało by swoją przystań,mieszkanie mogłoby się uczyć,studiować i założyć rodzinę,dziedziczyć.To nie musi być miłość wystarczy przyjażń.A takie starsze dziecko można monitorować.Jesli będzie coś nie tak to powie. Czytałam raport NIK-u.Dzieci opuszczające domy dziecka nie mają się gdzie podziać.Niestety niektóre domy kierują do noclegowni.Częśc jest w mieszkaniach chronionych 3-6 osób ale tylko do 25lat.Część dzieci nie mając wyjścia trafia do dawnych domów.A tam na początku jest ok bo każde dziecko dostaje 11tyś.Więc jest za co balować.I dlatego takie moje mysli.Fakt jestem materialistką.
  2. Iziulek 88 a ja czesto się zastanawiam nad adopcja przez takie pary.No jesli chodzi o kiebiety to nie ma tematu bo sobie urodzą i nikt im dzieciaka nie odbierze.Ale czy geje zrobią jakaś krzywdę dziecku?Przecież oni sami są z katolickich wzorcowych rodzin.Wychowywani tradycyjnie i z dobrymi przykładami.Niekiedy jest rodzeństwo i jedno jest homo.Nie wydaje mi się że orientacja ma wpływ na wychowanie.Ja bym raczej pozwoliła.A może trzeba by było zapytać takiego dzieciaka czy woli siedzieć w domu dziecka a po wyjściu do noclegowni czy do dwóch wójków którzy będą go kochali i zapewnią mu lepsze zycie.Nie mylmy gejów z pedofilami.
  3. Dziewczynki zdrówka Wam życzę.Zażyjcie Vit C 1000 w większej dawce.Tak do 5-6tyś.I przeziębienie zniknie a raczej Wasz organizm sobie poradzi.Ja i moi znajomi tak stosują i to pomaga/terapia Zięby/ Pozdrawiam.Jeszcze raz zdrówka.
  4. Szybka rozmawiałam o tym odrobaczeniu z fachowcami/farmaceutka i lekarz pediatra i ogólny/.Zgodnie odpowiedzieli trzy razy nie dla czosnku/czytaj mikstury z czosnku -poprawiam po uwadze gościa/ i również dla mojego leku.Jeśli organizm jest zarobaczony to musi być to potwierdzone diagnozom.Jak sie ma robaka to albo anemia albo nadmierne spadanie z wagi albo bardzo duży apetyt szczególnie na słodycze a waga mimo to spada.I na pewno są odczucia mdłości,wymioty,bóle głowy i coś ala trądzik na skórze.Dzieci mają częściej robaki typu owsiki bo nie jedzą kiszonej kapusty i ogórków.Jesli chcę się upewnić to 18-20zł kosztuje badanie kału na pasożyty.A taki czosnek może bardzo dużo szkody narobić w organiżmie.Szczególnie zle może odebrać wątroba i jelita,a nie daj boże jakby były jakies lekkie owrzodzenia. Podobno tę miksturę czosnkową wymyslono do pałeczek tasiemca jako wyjscie z diety. Zrobisz jak będziesz uważać -ja tylko przekazuję co mi powiedzieli.Miłego weekendu.
  5. Zupa dyniowa. dynia 1,5kg mleko,bulion warzywny,śmietanka po 200ml,czosnek 4ząbki,gałka muszkatałowa szczypta/odrobina/pietruszka zielona dekoracja,pestki uprażone garść Każdy gatunek dyni daje inny smak zupy-warto eksperymentować. Najprostszy przepis to brać i pokroić w kostkę dynię. Zalać mlekiem i bulionem. Posolić. Gotować ok 15 min.Dodać rozdrobniony czosnek i gotować jeszcze 5 minut. Zrobić krem blenderem lub przez sito. Dodać śmietankę. Podgrzać, nie gotując. Doprawić świeżo startą gałką i pieprzem. Podawać z uprażonymi na suchej patelni pestkami dyni. Ja lubię z grzankami.Ewentualnie groszek ptysiowy. x Jak ktoś lubi można dodać Imbir lub pomarańcze lub marchewkę lub pomieszane.Ale ja robię taką jw i wszystkim smakuje.Uwaga na gałkę -lepiej po odrobince i kosztować bo za dużo zmienia smak a bez gałki to nie dyniowa zupa.Smacznego.
  6. Ciasto dyniowe: Składniki: 300 g puree z dowolnej dyni 4 jaja 250 g cukru 320 g mąki 200 ml oleju 2 łyżki miodu 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia 1 płaska łyżeczka sody 1/2 paczki przyprawy do piernika 5 dkg orzechów włoskich Wykonanie: Mąkę mieszamy z przyprawami i spulchniaczami, mikserem ubijamy jajka z cukrem na puszystą masę. Stopniowo, miksując na wolnych obrotach łączymy z mąką mąkę z przyprawami i spulchniaczami. Wlewamy wolno olej ciągle miksując i po łyżce puree z dyni. Pod koniec miksowania wlewamy miód i dodajemy posiekane orzechy włoskie. Rozgrzewamy piekarnik. Przekładamy do keksówki lub niewielkiej blaszki. Pieczemy w nagrzanym do 180 stopni piekarniku przez 45-60 minut, test suchego patyczka. Lekko przestudzone posypujemy cukrem pudrem. x Tarta z dynią: Składniki na masę: 600 g puree z dyni 400 ml tłustego mleka 200 g nierafinowanego cukru trzcinowego 1 laska wanilii 2 całe jajka Ciasto: na stolnicę przesiewamy obie mąki wymieszane z cukrem pudrem, dodajemy pokrojone na kawałki zimne masło i siekając nożem, łączymy je z mąką. Kiedy uzyskamy drobne grudki, wlewamy żółtka i szybko wyrabiamy – tylko do połączenia składników. Uformujemy ciasto w kulę i wstawiamy do lodówki na godzinę. Masa dyniowa: w garnku gotujemy mleko z cukrem trzcinowym, cały czas mieszając. Gdy cukier się rozpuści, dodajemy przekrojoną na pół i wyskrobaną laskę wanilii (ziarenka również dodajemy do mleka) i gotujemy na wolnym ogniu przez kwadrans, pilnując, żeby nie wykipiało. Po tym czasie wyjmujemy laskę wanilii i dodajemy puree. Gotujemy przez 15 minut na malutkim ogniu, często mieszając, bo masa łatwo się przypala, ja gotuję w garnku do mleka z gwizdkiem. Odstawiamy do przestygnięcia i miksujemy raz jeszcze, jeśli są jakieś grudki. Gdy masa dyniowa się chłodzi, smarujemy masłem formę do tarty i wyklejamy kruchym ciastem. Przykrywamy je papierem do pieczenia i obciążamy kulkami ceramicznymi do ciast lub fasolą. Wstawiamy na kwadrans do piekarnika nagrzanego do 180°C, po tym czasie zdejmujemy obciążenie i dopiekamy przez 10 minut. Do chłodnej dyniowej masy wbijamy dwa jajka i miksujemy. Wylewamy na podpieczony spód i wstawiamy na 30-45 minut do piekarnika nagrzanego do 160°C (po 30 minutach zwiększamy temp. do 175°C). Upieczona masa powinna przypominać budyń. Tarta najsmaczniejsza jest po jednodniowym pobycie w lodówce x Pestki z dyni na odrobaczenie ok ale ta druga mikstura brr- to lepiej kupić Para Farm 30ml ok 30zł .
  7. Małżeństwo to piękno – bycia we dwoje. Małżeństwo to poszukiwanie – drogi do celu. Małżeństwo to skarb – którym jest Wasza miłość. Małżeństwo to Wy – na zawsze razem. Na drodze życia są światła i mroki, raz szczęście jasne, raz smutek głęboki, ale gdy razem się idzie, we dwoje, łatwiej się znosi nawet ciężkie znoje. Więc w dniu zaślubin życzę Młodej Parze, by życie dało jej wszystko, co w darze dać może: szczęścia, pogody, radości, razem z uśmiechem wieczystej miłości... Z najlepszymi życzeniami w dniu Ślubu Joli i Julia - Baśka53
  8. Jola tu kupisz za 150zł http://allegro.pl/dieta-5-dniowa-minikuur-de-luxe-zestaw-posilkow-i5166437789.html/149,5+wysyłka gratis/ Ta dieta jest od 2007 roku i do tej pory nie ma zbyt wielu zwolenników.Nie wiem czy warto.Pisałam kiedyś że ja takie proszkowe żarcie miałam i bardzo zaszkodziłam mojemu organizmowi.Ale to było ho ho temu.Może teraz jest zdrowsze ale nie zaryzykowałabym.Pozdrawiam Was dziewczyny.
  9. A ja Jolu bardzo lubię czytać Twoje wpisy.Zawsze Tu zaglądam i podczytuję.Nigdy w żadnym temacie nie pisałam jako gość.Zmieniłam baśkę53 na barbarusa bo nie mogłam się zalogować.Nie chcę byście mnie posądzały o złośliwe wpisy"gościa" bo niestety myślę że jest to ktoś kto tu pisze lub pisał.Pozdawiam.
  10. Krystek my już chyba nigdy nie ugotujemy tak jak nasze mamy.Moja mama jest technologiem zbiorowego żywienia z wykształcenia.Mam jej książki z których się uczyła gotować z 55 roku.Niektórych przepisów nie da się przenieść na dzisiejszy czas.Dobry kotlet jest oprószany mąką i dopiero jajkiem i mąką.A gołąbki muszą mieć podgardle,golonko.Bigos też sporo tłuszczu.Sernik min 12 jaj i tak dalej. To raz a po drugie już nie ma takiego smaku mięsa.Świnki na burakach,ospie,parowanych ziemniakach.Dawniej świnka musiała się tuczyć min 6m-cy a nie jak teraz 2-3m-ce.To samo kurczaki.A jarzyny i owoce - też utraciły dawny smak.Wyglądają ładniej ale smakuja gorzej. My gotujemy na pewno zdrowiej niż nasze mamy.I jednak chyba lepiej.Mamy bardziej różnorodne dania.
  11. Sorki to ja sprawdzałam.Nie uwierzysz ale zaatakował starsze panie które wymieniały sie tylko jałospisami.Kompletnie tego nie rozumiem.Mój temat już chyba przez tego gówniarza przepadł.Nie wiem czy mam jeszcze ochotę na pisanie.Chyba pożegnam sie z kafe.
  12. Mają na wesele w miarę fajną pogodę.Ani upałów ani burz. x Sisja super jadłospis.Gdzie można kupić dzikiego łososia-u mnie tylko hodowlane.Czy to prawda że dziki nie jest taki pomarańczowy tylko szary?
  13. prawd.z.iwki wykropkowało a to borowik szlachetny
  14. Szybka to wesele już w tę sobotę?Ale zleciało.Jak wygląda Twoja kreacja bardzo jestem ciekawa.Życzę Wam by impreza udała się na 100% albo jeszcze bardziej. Sisja gratuluję spadku. Jola borówki to już się będą kończyć.Uwielbiam chodzić na grzyby ale w tym roku susza i nie ma grzybów.Łatwiej o kleszcza niż prawd*****.Szczerze to przez te kleszcze chyba przestanę chodzić do lasu.
  15. Dlatego pisałam że jak ktoś ma uszkodzenia- to jest przepuklina ,zwyrodnienie wówczas rower jest niewskazany, ponieważ podczas jazdy kręgosłup jest narażony na nieustanne mikrowstrząsy. Podobnie jest z bieganiem i joggingiem. Zakazane są też pewne ćwiczenia – skręty ciała i skłony. Przy nadwadze kręgosłup też boli ale to jest bardziej przeciążenie.Pocieszające jest że przy niedowadze też boli bo jest za mało trzymany przez mięśnie. Czy te ćwiczenia skutkują?Na pewno jeśli się to robi systematycznie.Mój na rehabilitacji robił.A teraz fotel i telewizja . Lekarz to tłumaczył że na poziomym jest inne ułożenie a na zwykłym rowerze ciało jest w lekkim skłonie.Czasami widuję rowerzystów z bardzo podniesioną kierownicą/siedzą z wyprostowanym kręgosłupem/być może to jest wyjście.
  16. Ja nie- mój kręgosłup jest ok.Ale mój M bardzo podobne/sprawdzał opis/miał w sanatorium po operacji kręgosłupa./sanatorium rehabilitacyjne Kraków Ujastek./Kazali mu ćwiczyć by wzmocnić mieśnie brzucha.Miał też ćwiczenie całe ciało przylega do podłogi i tylko biodra w górę.I dużo ćwiczeń samymi nogami ale to już na basenie. Piszę jako barbarus bo coś baska 53 nie wchodzi.
  17. To coś dla dziewczyn z chorym kręgosłupem: Generalnie wszystkie ćwiczenia mające na celu polepszenie i ujędrnienie mięśni brzucha, zwłaszcza te, które wykonywane są na leżąco polegają na uniesieniu głowy, ramion, bądź łopatek. Najłatwiejsze ćwiczenie to tzw. ‚odwrócony brzuszek’. Osobom, którym dokuczają bóle kręgosłupa ogólnie odradza się ćwiczenia wymagające dodatkowego nadwyrężania dolnych partii mięśni. Jeśli jednak prawidłowo będziemy wykonywali ćwiczenia, możemy wzmocnić mięśnie i sprawić, że ból choćby w części zniknie. Jednym z łatwiejszych ćwiczeń jest tzw. ‚odwrócony brzuszek’. Zamiast unosić barki i ramiona do zgiętych w kolanach nóg, leżymy na podłodze i unosimy zgięte nogi w kierunku klatki piersiowej. Ćwiczenia wykonujemy powoli i bez szarpania nogami. Nie wykonujmy więcej niż 2 serie po 10 powtórzeń dziennie (na początek). Po tygodniu możemy serwie wydłużać o jeden brzuszek i kiedy dojdziemy do 15 w serii, możemy dołożyć jedną lub dwie serie brzuszków. Oto przykład ćwiczenia na mięśnie brzucha dla osób chorych na kręgosłup: Pozycja wyjściowa to leżenie na plecach, na płaskiej powierzchni. Zginamy lekko nogi tak, aby stopy były mocno przytwierdzone do podłoża. Unosimy jedną nogę i łapiemy ją w kolanie obiema rękami. Przyciągamy ją w ten sposób najmocniej jak tylko możemy do klatki piersiowej. W tym samym czasie napinamy mięśnie brzucha, tak jakbyśmy chcieli przyprzeć je do kręgosłupa lub podłogi. Innymi słowy, wciągamy je i wytrzymujemy w tej pozycji 5 sekund. Następnie delikatnie opuszczamy nogę. Ćwiczenie w taki sam sposób wykonujemy z drugą nogą. Gimnastykę wykonujemy każdą nogą 10 razy. Oddychamy przy tym swobodnie. Głowa w tym ćwiczeniu przez cały czas leży luźno, skupiamy się na dolnej części naszego ciała. W ćwiczeniach mięśni brzucha, przy chorym kręgosłupie liczy się jakość wykonywanych powtórzeń, a nie ich ilość. Pamiętajmy o tym i nie forsujmy się. Jeśli czujemy się na siłach i możemy nadal kontynuować ćwiczenia to w tej samej pozycji wyjściowej przyciągamy kolano do klatki piersiowej, napinamy mięśnie brzucha przez 5 sekund, puszczamy je i prostujemy nogę. Następnie opuszczamy ją wyprostowaną najniżej jak tylko potrafimy lub na ile pozwoli nam na to stan naszego kręgosłupa, podnosimy nogę, zginamy ponownie kolano, przyciągamy rękoma do klatki piersiowej przez 5 sekund i dołączamy do nogi przeciwnej. Ruchy robimy powoli i delikatnie pamiętając o napięciu mięśni brzucha podczas dociskania kolana do klatki piersiowej. Ćwiczenie powtarzamy 10 razy na obie nogi. Oddychajmy przy tym i nie przemęczajmy się. Jeśli poczujemy jakikolwiek niewłaściwy ból należy przerwać ćwiczenia i powrócić do nich kiedy ból przejdzie. Ich kontynuacja przy pojawieniu się bolesności może doprowadzić do tego, że na następny dzień ćwiczenia nie będą możliwe do wykonania. Tylko właściwie prowadzone ćwiczenia ruchowe pozwolą na odzyskanie utraconego zakresu ruchów i rozluźnią mięśnie. X Rower przy kręgosłupie niewskazany no chyba że poziomy.Nie dotyczy to zwykłych bólów przeciążeniowych tylko jak coś jest uszkodzone. x Pozdrawiam Was wszystkie.
×