Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mikaja887

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. A jeszcze tak z ciekawości, Marlena ile się staraliście?
  2. Marlenko jak ja Ci zazdroszcze :( ale pewnie dobrze o tym wiesz bo wcześniej też pewnie zazdrościłaś tym które zobaczyły II kreski ;) jak chyba każda staraczka ;) Jeszcze raz wielkie gratulacje i dbaj o siebie i fasolke :) dla Twojego narzeczonego tez gratulacje za trafne "strzelenie" ;)
  3. Marlena gratuluje :) Za to ja miałam jutro testować-jutro termin @, a ta bladź przyszła dziś o 5.30 :(
  4. Marlena gratuluje :) Za to ja miałam jutro testować-jutro termin @, a ta bladź przyszła dziś o 5.30 :(
  5. Lenka, tak mi przykro :( trzymaj się dzielnie i bądź dobrej myśli :-(
  6. Robiłam test wczoraj bo kończył mu sie termin ważności jak już pisałam, a szkoda wyrzucić nie użyty test. Wiedziałam że może jeszcze nic nie wykryć,ale z drugiej strony to było już 10 dni po owulacji, więc jakaś szansa też była. I nie płaczę drogi gościu, w życiu nie rozmawiam o tym z każdą napotkaną osobą, nawet ze swoim staram się na ten temat za dużo nie rozmawiać, żeby się właśnie nie nakręcać, staram sie o tym nie myśleć, ale uważam że od tego jest forum, żeby móc uwolnić swoje myśli, będąc całkowicie anonimowym.
  7. Kamyczek,staram sie nie myśleć, ale sama wiesz jakie to proste ;) tu ogólnie "nie,nie,wcale o tym nie myślę, co ma być to będzie" a faktycznie...gdyby tak było to bym tu nie pisała ;) Dziś sie już czuję jak na okres, wczoraj sie pomyliłam,dopiero dziś sa 4 dni przed @,wczoraj bylo 5 dni przed,wiec i ten test mógł nie wyjść. Pozatym mój M mi cały czas powtarza że jestem w ciąży, że jestem jakąś inna,inaczej sie zachowuje, piersi że mam jakieś pełniejsze (no ale to przed okres standard) no i że jak się kochamy to ma wrażenie jakoś tam we mnie jest inaczej. Powtarzam mu,żeby mi tak nie wkręcał, no ale on też nie może sie doczekać II kresek :) chyba jutro zatestuje znowu, nie wytrzymam do srody (8.07) do dnia @ :( Iczozord przepiękny Twój synek,bardzo Ci gratuluje :) powodzenia i dużo radości z malucha :*
  8. Blondyneczka ja to bardzo pozytywnie widze u Ciebie :) ważne że masz swojego m przy sobie, z lekarzem wywalczycie owu co miesiąc i zobaczysz,zanim się obejrzysz będziesz miała dwie kreseczki :)
  9. Blondyneczka, dzięki za zrozumienie :) nie do końca pamiętam Twoją historię (możesz streścić?), jednak wiem że uczestniczyłaś już w poprzednim wątku, a ten założyłaś, czyli długo się starasz :( próbuję nie panikować i wierzyć że będzie dobrze :) nawet z moim staram się za często nie rozmawiać o staraniach,dniach płodnych,o marzeniach jak to będzie gdy już się uda,żeby się dodatkowo nie nakręcać :) Korci mnie żeby sie wybrać po parę testów, jeden leży w zapasie,ale w sumie co mi po jednym :p
  10. Sorki że zaśmiecam temat żalami że się nie udało, ale w realu robię dobrą minę,że przecież to za wcześnie test,że to dopiero drugi cykl starań, ale tak naprawdę, w środku, coś mnie skręca z żalu. A na forum mogę nikogo nie udawać ani nie udawać niczego, wyżalic się i napisać że tak naprawdę to smutno mi. Mimo ze na głos tego nie powiem :(
  11. Evi,tak już tu pisałam odnośnie clo które moja p.ginekolog mi przepisała (bez badań), a ten wątek przeczytałam od 1 strony, więc jakoś tak czuję więź z Wami ;) Będę cierpliwa,poczekam jeszcze tydzień (chociaż z drugiej strony cierpliwość nie jest moją mocną stroną, istnieje szansa ze na weekend mi jej zabraknie ;) )
  12. Hej Dziewczeta :) musze sie wygadac, mojemu nie chcę tyle nadawać o tym że może jestem w ciąży, bo nie chcę żeby się cieszył za wczasu. No i poza tym to może tylko moja wyobraźnia i wielka nadzieja :) Dziś jest 21dc, cykle mam regularne co 28dni. Owu według moich odczuć i obserwacji była 13-14dc (12dc silny ból jajnika,który poprzedza owulację z tego co wiem). Od 3-4 dni bolą mnie piersi przy każdym najmniejszym dotyku, a od wczoraj na jednej widać żyłki (w kierunku od mostka do sutka),wczoraj delikatne, dziś bardziej widoczne. Nigdy wcześniej ich nie zauważyłam (chociaż może zawsze były przed @, ale ja nigdy na nich uwagi nie zwróciłam ehh). Jak sie smarkam to widać żyłki krwi, no a dzisiaj niosąc torbę z zakupami na przedramieniu tak mocno otarłam sobie skórę ze mam "malinkę" (a nigdy w życiu nikomu się nie udało zostawić na mnie tej "ozdóbki"). Dobrze ze jest to forum, można się fajnie całkiem anonimowo wygadać. Oczywiście nie liczę na odpowiedzi typu że jestem w ciąży, bo te objawy mogą coś znaczyć, ale wcale nie muszą, po prostu chciałam się tym z kimś podzielić, usłyszeć (przeczytać) słowa: oby to było to,powodzenia ;) a wiem że na Was można liczyć ;)
  13. Kamyczek,super ze Twoj mąż zmienia nawet powoli podejście, w końcu to WASZE starania,o Wasza dzidzie,powinniscie razem w tym być, razem o to walczyć. Powodzenia Wam życzę :)
  14. MamaSynka,to podobnie bedziemy testowac,ja okresu sie nie spodziewam 8.07 ;) z tym,ze u mnie owulka byla dosyc wczesnie,jesli mam sie sugerowac bolem jajnika,to teraz w niedziele,czyli 12dc. Mam nadzieje ze zaskoczylo,bo przytulalismy sie 9,10,11 i 14 dc. 12 i 13 moj byl zdechniety a wiadomo ze i o przyjemnosc tu tez chodzi ;) na sile nie ma najmniejszego sensu.
  15. I ja gratuluje Jessy:) daj wlasnie fotke testu,cozebysmy mogly pozniej porywnywac nasze ;) a ktory to dzien cyklu?
×