

Magda 2
Zarejestrowani-
Zawartość
2 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Magda 2
-
Efka prześliczne są te grzybki. Nie wiem do kogo mam najpierw biec na słodkości. :P Slovenka to muszę się jeszcze z gotowania podszkolić :P
-
Efka zgadzam się z Tobą, że forum troszkę pomaga. A może bardziej troszkę? Jaka to troszka to się zobaczy za jakiś czas :D
-
Witam wszystkich Dudzia niezależnie skąd Ty masz tą otwartość to chciałabym mieć choć 1/87. I nawet już nie chodzi o facetów, ale o zwykłe życie. Chciałabym się tego nauczyć. Ze względu na pracę "muszę" być otwarta, ale tylko ja wiem ile to mnie kosztuje i chyba wyczerpuje to mój życiowy limit otwartości :( Z drugiej strony jak czytam, że Wy zaczęłyście/liście akceptować Waszą samotność to się zastanawiam, kiedy ja osiągnę ten poziom, taką dojrzałość. Mnie ona bardzo męczy i nawet jak wydaje mi się, że już się pogodziłam z jej towarzystwem to dość szybko życie pokazuje mi, że jestem naiwna. Posmęciłam trochę. Es tut mir leid. Ale jak podczytuję Was w pracy to ... ehhh A teraz robię kawę. Ciastka nie mam, ale trudno. Może ktoś podrzuci coś słodkiego. Dziś dostałam znowu zamówienie na moje brownie :D
-
Ej dziewczyny i chłopaki Co za marazm? Było tak radośnie, a teraz humorki uciekły wraz z wiosną do ciepłych krajów?
-
A kolor maseczki zielony? :P Ja "najpiękniej" wyglądam w szaroniebieskiej :D
-
Ale żeby nie było, że tak niezdrowo, to dodam, że dla równowagi jest też soczek marchwiowy.
-
Cześć wszystkim :-) Ja chciałam tylko zwrócić uwagę na to jak baluje wolna kobieta :-) Już jest popołudnie następnego dnia, a ona nadal nie daje znaku życia ;) Chyba impreza była przednia :-)
-
Efka mule istnieją :-) Nigdy nie próbowałam, ale wiem że są.
-
To było brownie. Slovenka piec zaczęłam dopiero w zeszłym roku. Piekę więc tylko najprostsze rzeczy. Ale i tak takie cichutkie słowa mnie mega cieszą.
-
Gotowanie u mnie też niezbyt. Byle nie umrzeć z głodu. Ale czytać i oglądać jak gotują uwielbiam. Piec zaczęłam "przez" Dudzię i muszę Wam się pochwalić moim ostatnim sukcesem. Usłyszałam: "a mogłabyś jeszcze kiedyś upiec to ciasto?" Więc ... Dudzia - ten sukces ma dwie matki :-D
-
Mąż pewnie upoluje ... indykaaaaaaaaaaaa :-)
-
Nie czytałam. Jeżeli chodzi o gotowanie na podstawie tej książki to jest tam tylko kilka pełnych przepisów na końcu. Natomiast w treści opisana jest pokrótce ideologia jaka towarzyszyła gotowaniu w Chinach i skąd wywodzą się kuchnie poszczególnych regionów, na jakich produktach się opierały i dlaczego. Fajna.
-
Ale tam było napisane, że oni żywe moczą w winie. Jak one się opiją to je jedzą. Z jednej strony masakra, a z drugiej fajnie czytać o tak innej kulturze. A opisy jedzenia i przygotowań. Ehhh. Slovenka wiedziałam, że musi być tu jakaś pokrewna mi dusza. ;)
-
Pewnie nikogo nie ma, ale i tak mówię cześć :-) Jak można lubić wcześnie wstawać? Jakbym miała wybór to codziennie wstawałabym o 11, albo w południe :-) Ja ostatnio skończyłam "Ostatniego kucharza chińskiego". Uwielbiam czytać o jedzeniu: pijane krewetki, kurczak z warzyw.
-
Ehhh Ja bym sobie odpuściła kaczkę i żeby było tak jak jest w legendzie :(
-
Pralinka, ale musisz się zarejestrować u góry. To jest niezbędne. Slovenka oj pojechałaś. Nawet o innej nie pomyślałam.
-
Bazyliszek to już chyba nieaktualne. Ale może chociaż kaczkę na Tamce?
-
W prawym górnym rogu stronki wybierasz "Zarejestruj się" Wybierasz nick Wpisujesz mail Wymyślasz hasło i gotowe Powodzenia
-
Ale Ci zazdroszczę. Mnie się nie udało nacieszyć dziś słońcem. :( Co ostatnio czytasz?
-
Cześć Joannan Miło mi poznać :-) Cześć Efka Co dziś porabiacie ciekawego, albo nudnego ;)?
-
Cześć wszystkim Dudzia wszystkiego dobrego na "nowej drodze życia" :-) Pralinka miło poznać :-) Uszy do góry i "stań się błękitna" ;) Maxx teraz to już zupełnie strach się bać ;)
-
Kiedyś przez klika dni byłam w Irlandii. Masakra. Dzieciaki tam w krótkich rękawkach, a ja w kurtce zimowej w kapturze, zapięta pod samą szyje i jeszcze mi zimno. Wieje cały czas, leje cały czas, a słońce można w polskiej telewizji obejrzeć (szkoda, że nie teraz :( ) :P . Naleśniki z chleba tostowego? A co to takiego? Ja raczej ekspertem kulinarnym nie jestem (Masterchef jeszcze musi poczekać :P ), ale o takich cudach nie słyszałam.
-
Ok. Piszę się ;) Znowu będziesz miała intensywny tydzień :-) Szkoda, że pogoda nie dopisuje, ale u Was to chyba dość "naturalne"
-
Prace domowe nie zając nie uciekną. Uwierz mi na słowo :-) A co planujecie na jutro?