Starajaca1709

No ja w drugiej polowie cyklu nic nje biore moze to blad moze powinnam cos brac, ale teraz mam trzy miesiace odpoczynku od tabletkow i zastrzykow mam sie zglosic w pozdzierniku po @ chyba ze bym zaszla w cieze w co slabo wierze narazie pije ziolka

Tak pierwsza ciaza bez zadnego problemu zadnych konplikacji, wczoraj na wizycie bardzo sie ucieszylam poniewaz czasem pecherzyk byl a czasem nie a jesli. byl to tylko na prawym jajniku i zazwyczaj mial okolo 18mm. A wczoraj mila odmiana bo dosyc ze nie na prawym a na lewym jajniku to nie jeden pecherzyk a dwa i wielkosci 23mm kazdy, i juz dzisiaj jade znowu i bede miala zastrzyk ovitrelle, mam takie przeczucie ze w tym miesiacu sie uda

88jakajatuja trzymaj sie jakos moze akurat nastepnym razem sie uda,ja jade dzisiaj wieczorem na ocene owolacji juz od rana sie tak stresuje

Miejmy nadzieje ze tego lata kazdej sie uda :-)

Tak czasem sie zastanawiam czy nade mna nie ma jakiejs klatwy :-) jak przychodzi ten dzien i jest @ to sie podlamuje ale zbieram sie w sobie glowa do gory i walcze dalej

2ona dziekuje za wsparcie jest zawsze bardzo potrzebne, ktoras z pan pytala sie o dlugosc cykli po poronieniu u mnie po poronieniu cylke dlugosci nawet do 40 dni ale po trzech czterech miesiacach wszystko sie unormowalo, 88jakajatuja. musiszpoczekac jakies pare dni tak ok 35dc i powtorzyc test jesli nadal nie bedzie@ wiem ze to bardzo trodne bo sama nie moge wytrzymac jak przychodzi ten dzien ale czase trzeba trzymam kciuki zebys byla w ciazy i zeby wszystko bylo ok

88jakajatuja a ktory masz teraz dzien cyklu i jakie dlugie masz cykle

Szkoda sama wiem po sobie ze jak przychodzi ten dzien i okazuje sie ze sie nie udalo czlowiek opada z sil ale jak pomysle ze moze akurat nastepnym razem sie uda to zbieram sie i walcze dalej tobie tez sie uda zobaczysz

Chyba tez zaczne pic te ziola, my z mezem od dwuch lat staramy sie o drugie dziecko mamy juz 3,5 letnia coreczke.Przez ten okres starania udalo mi sie dwa razy zajsc w ciaze druga ciaza obomarla w 10tygodniu:-( ,trzecia ciaza poronilam :-(rowniez w 10tygodniu mimo ze 3tygodnie lezalam w szpitalu poniewaz mialam krwiaka i caly czas krwawilam,w efekcie poronilam, odczekalismy okolo 4miesiecy i zaczelismy ponowne starania niestety trafilam na stol operacyjny pekniecie torbieli na jajnikach zdazyli mnie uratowac mialam blisko 1,5litra krwi w brzuchu i pelno skrzepow, usuniento mi kawalek prawego i kawalek lewego jajnika i zeszyto mi strzepki jajowodu. Od tamtaj pory mam problem z owulacja biore tabletki na to zeby pojawil sie pecherzyk i zas dostaje zastrzyk zeby tan pecharzyk pekl inaczej nie mam owulacji ju opadam z sil ile mozna