Okropnie długi jest ten romans Haliny. Szczerze mówiąc dziwie się, że nie wyszedł ponownie na jaw w tak małej mieścinie. Mnie w ostatnim sezonie najbardziej irytował wątek Lucy i Kusego. Bardziej lubiłam ich w poprzednich sezonach. I trochę brakuje posterunkowego Staśka.