Anulka2015

Dziewczyny Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, spełnienia marzeń a najbardziej jednego -żebyśmy wszystkie w 2016 r zostały szczęśliwymi mamusiami :) powodzenia i wytrwałości !

Pik mnie w pierwszym trymestrze często bolało podbrzusze, czułam kłucie tym bardziej po jakimś wysiłku choćby spacer. Postaraj się odpocząć poleżeć a jak nie przejdzie to zgłoś się do lekarza. Poza tym myślę że nie wyjdziesz na panikare jak jednak zadzwonisz do lekarza i powiesz o swoich objawach :)

http://m.newsweek.pl/koniec-refundacji-in-vitro-pis-rezygnuje-z-rzadowego-programu-in-vitro,artykuly,375036,1.html

Iza gratuluję ! Super wiadomość ze juz Twoja córeczka jest zdrowa z Tobą :) dużo zdrówka dla Was obu dziewczyny życzę!

Myślę że najlepiej będzie jak się dziewczyny na wizycie u swojego lekarza zapytacie jak to wygląda z tym przełożeniem programu.

Anulka, przykro mi z powodu niskiej bety. Musisz się trzymać , kolejnym razem się uda.

Dzięki dziewczyny za wpis o waszych pierwszych *****ch dzieciątka, także pozostało mi czekać ;) dziś mam wizytę kontrolną , mam nadzieję że wszystko będzie ok. Pozdrawiam :)

Witam ciężarne:) jak się czujecie ze swoją ciążą ? Ja byłam na wizycie kontrolnej, wszystko jak na razie dobrze kruszynka rośnie :)lekarz powiedział że prawdopodobnie będzie dziewczynka :) :) Pozdrawiam również wszystkie staraczki i życzę powodzenia !! Wam też się kiedyś uda :)

Anusia, mi lekarz przez chwilę zerknął tylko na ten wynik i powiedział że jest prawidłowy i to wszystko. Ale wiem że jest on niezbędny by przystąpić do programu i się zakwalifikować. Powodzenia życzę i oby Twój wynik też był ok.

Anusia kariotyp to koszt około 360 zł na osobę (musisz zrobić ty i twój mąż czyli 360 zł razy dwa) na badanie oczekuje się około dwa tygodnie. Poza tym pozostałe badania też kosztują bo trzeba je zrobić z własnych pieniędzy. Powodzenia !

Góralka trzymam kciuki, nam nadzieję że Ci się uda :)

Część, mnie niestety zatrzymali w szpitalu na obserwacji przez te plamienia :( lekarz powiedział że z dzidzia na razie ok rośnie i fika jak szalona i tym się pocieszam. Martwi mnie tylko skąd się pojawiły te krwawienia :( a co u Was dziewczyny, wasze ciążę przebiegają prawidłowo ?

Ola dzięki za odpowiedź, ja też brałam dufaston dwa razy dziennie ale po ostatniej wizycie lekarz kazał zmniejszyć do raz dziennie a za kilka dni miałam odstawić wogole. Na szczęście nie mam skurczów ani czerwonej krwi(i tym się pocieszam) tylko lekkie brązowe plamienie...ale itak zgłosze się do lekarza..w 7 tygodniu też tak miałam ale tylko jeden dzień plamienia ale itak lekarz zostawił mnie w szpitalu na obserwacji...zobaczymy jak teraz to się skończy :(

Tak wiem że muszę iść do lekarza i dziś się wybieram. Wiem że nie można lekceważyć takich objawów...ale powidzcie mi o czym może to swiadczyc?co wam mówił lekarz jak miałyscie takie plamienia?

Mnie wyszło nawet 15 tys. cała procedura plus leki i badania. Jest to niestety nie miały koszt.