smutasek85

peonia... Na pieczatce nie pisze "klinika leczenia niepłodności"

Koło mnie w aptece. Ja mam jutro na obiad ogórkowa... uwielbiam zupy :-) i tortille chyba

Nie martw się. Do mnie dzisiaj tata przyszedł i strasznie w****il, ale cóż zrobisz rodziny się nie wybiera.

Właśnie ja nie mówiłam bo nie chciałam żeby pytali, komentowali itd. Ważne żeby Cie wspierali

To też jest progesteron tylko w żelu. Mniej wypływa. W Gyn kupiłam ale w innych aptekach na pewno taniej kupisz. U nas za 250 zl

U Was rodzinka wie że już zaczeliscie procedurę?

Crinone. Zapytaj dr M zobaczymy co powie na ten temat

Ten żel jest na 15 dni i zapłaciłam za niego na dole ok 290zl (na początku miało byc 270). Narazie nic mi po nim nie jest a po lutinusie miałam podrażnienia. Ten też jest dopochwowy. Narazie wie: mąż :-), jedna kumpela co była we wszystko wtajemniczona i 3 osoby z pracy, rodzice nic nie wiedzą. .. dowiedzą się w swoim czasie :-)

Mdłości mam cały czas więc ciągle jem bo wtedy mi lepiej :-) nie biorę lutinusu mam jakąś nowość przepisana w żelu. W przyszły czwartek idę na wizytę mam nadzieję, że już serduszkowa :-) jutro idę na betę. Wam też sie uda.

Już nie plamie, nie mam bólów brzucha (takich jak na początku ) tylko mdłości. Chyba jutro pójdę na tą betę

Aniu... z chęcią bym betę powtórzyła, ale póki co z domu nie wychodzę bo mam leżeć i tak nie wiem czy długo jeszcze mam leżeć czy taki maleńki spacerek by mi nie zaszkodził? Tu raczej chodziło o odpoczynek od pracy :-)

Ania... nie nastawiaj się i nie planuj narazie bo nie wiesz jak to będzie rosło. Ja tak się nastawialam, nawet wolne wzięłam i później się tylko w********m. A stres naprawdę nie jest Ci potrzebny. Buziole

Może ja miałam większą dawkę bo nawet po inseminacji miałam straszne skurcze. Ale jak widać pomogło. Na szczęście już takich boli nie mam. Przepisywal Wam dr odrazu duphaston? Mi się wydaje, że w naszym przypadku powinniśmy go brać (albo w razie czego mieć pod ręką ).

Kasiurek... relanium brałam 2 x dobe, a nospe 3x2 na dobę

Catarina. .. :-)

Catarina. .. piękny przyrost :-) Lutinus + sex = :-(

MaBo... ja brałam tak: witamine D, kwasy omega 3, dhea eljot, kwas foliowy.

Azzurro. .. a ja mam jakieś crinone. Drogie to dziadostwo jak nic, ale lutinus był jeszcze droższy

peonia... ja dostalam po 2 pozytywnej becie l4 ciążowe

Rubineye... :-(

Nusial... mój lekarz powiedział, że przy niskim amh trzeba wyciszyć jajniki i dopiero ostro zaatakować.

Nusial... jak to przerwać i co dalej planuje robić?

Rubineye. .. dawaj odrazu znać :-*

Kasiurek... powodzenia daj później znać. Madzia... maszeruj ma l4. Kto teraz betuje? Za kogo kciuki trzymamy?

Ania... idziesz do dr M w czwartek? Na którą masz? Sama sobie zastrzyki dajesz czy mąż?