Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gabi92

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Hej dziewczyny, Kilka miesięcy temu wyczułam guzka na szyji, potem GP, krew na hormony tarczycowe (wyszły wszystkie w normie), scan. Po usg okazało się, że mam cystę na tarczycy. Dostałam skierowanie na biopsję. 3 tyg temu była biopsja, dziś dostalam telefon ze szpitala na wizytę. Wizyta pojutrze, a Pani przez telefon nie powiedziala po co, na co, tylko, ze mam byc. Nie chciała powiedzieć czy biopsja wyszła ok. Macie jakieś doświadczenia związane z leczeniem tarczycy tutaj w Anglii? Czy oni zawsze po biopsji umawiają na follow up appointment? Czy tylko gdy wyniki są złe? Nerwy mnie zżerają, to dopiero pojutrze
  2. Hej :) Powiedzcie co sądzicie o wynikach które miałam robione w 12 tyg NT 1,60mm Wolna beta hCG: 30,230 lU/l, 0,6232 MoM PAPP-A: 1,183 lUl/l, 0,7245 MoM Background risk trisomy 21 1:1425 trisomy 13/18 1:11808 Adjusted risk trisomy 21 1:28509 trisomy 13/18 1:187666 Chodzi o to że aktualnie jestem w 38+4tc lekarze podejrzewają hipotrofię ale nie wiedzą jaka jest przyczyna. Wczoraj na kosnultacji lekarz zapytał o test PAPP-A ale nie miałam ze sobą wyników, jednak z tego co kojarzę moje wyniki były ok dlatego chyba zaburzenia jak anomalie chromosomowe mogę wykluczyć? Co myślicie? USG z 26.01 pokazało że mała ma 2694g BPD 86 OFD 112 HC 312,4 AC 311,3 FL 72
  3. Cześć! Może któraś miała podobny problem, otóż 2 tyg temu (był to wtedy 36 tydz ciąży) położna odesłała mnie na USG ponieważ według niej moje dziecko jest małe. To samo potwierdziło badanie USG, waga dziecka wynosiła 2415g a wymiary biometryczne: BPD 83.0 OFD 113.0 HC 309.7 AC 297.0 FL 70.0 Stwierdzono zatrzymanie wzrostu płodu i skierowali na ponowne USG w 38 tyg w celu sprawdzenia czy mała rośnie. Dzisiaj miałam to USG jednak wymiary dalej małe: BPD 86.0 OFD 112.0 HC 312.4 AC 311.3 FL 72.0 i waga 2694g Pomyślałam, że moja córka będzie poprostu mała, drobna. Jednak lekarz po konsultacji powiedział mi, że prawdopodobnie wystąpiła u mnie niewydolność maciczno łożyskowa oraz, że w tym przypadku mój poród musi być wywoływany przed terminem. Niestety nigdzie żadnych rzeczowych informacji na temat tej niewydolności, a jak już coś znajdę czytam i widzę najgorsze scenariusze. Czym taka niewydolność może grozić? Dodam, że wywołanie porodu zaplanowali na niedzielę i martwię się, ze to też za późno (?) Może któraś z Was miała to samo? Albo ma szerszą wiedzę w tym temacie? Dziekuję za pomoc usmiech.gif
×