Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

malami91

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. malami91

    ślub wesele 2016 czas start!

    Masz racje lepiej opłacajcie sobie sami ! :) W sumie nie przejmuje sie tym aż tak bo nic złego nie zrobiłam a to że tak to odebrali to ich sprawa... Boję się jedynie żeby ktoś pod wpływem alkoholu czegoś nie zepsuł.
  2. malami91

    ślub wesele 2016 czas start!

    Dodam jeszcze że moi rodzice też nam pomagają ale zawsze jest " porozmawiajcie i zdecydujcie jak chcecie" nikt za nas z mojej rodziny nie decyduje bo wie że to nasz dzień i mamy prawo go przeżyć tak jak chcemy. Gdyby to było pół roku do wesela, życiu bym się nie zgodziła na czyjąś pomoc, sama wolałabym się wszystkim zająć i samemu wszystko opłacić niż później słuchać że ktoś daje nam pieniądze i myśli że może rządzić naszym weselem.
  3. malami91

    ślub wesele 2016 czas start!

    Właśnie chodzi o to że z teściową rozmawiam normalnie, rodzeństwo narzeczonego strasznie sie obraziło, chociaż ich przy tym nie było i nie wiedzą jak było. Teściowie troche inną wersje przedstawili że my przyjechaliśmy się awanturować a to było tak że narzeczony spokojnie im powiedział że ich zaprosiła a on powiedział że nie i sie zaczęło że daja pieniądze i odrazu na nas z krzykiem. Szczerze to że ich nie znamy to nic, ale chodzi o to że już kolejny raz podważa nasze zdanie i nie liczy się z nim wogóle. Dowiedziałam się że nie mam do nich szacunku. NIby dlaczego? Bo wyraziliśmy swoje zdanie?
  4. malami91

    Pomocy!

    Witam, za 9 dni biorę ślub, niestety nie cieszę się już tak jak wcześniej. Tydzień temu w końcu z narzeczonym postanowiliśmy wyrazić swoje zdanie na pewne tematy i prosić jego rodziców żeby wszystko z nami ustalali a nie robili za plecami tak jak do tej pory. Niestety nie zareagowali normalnie... Zaczeli na nas krzyczeć i zrobili awanturę. Od razu wypomnieli że dają pieniądze i mają prawo decydować. My praktycznie sami opłacamy wesele, rodzice z obu stron tylko dokładają małą część tego wydatku. Teraz całe rodzeństwo jego się do nas nie oddzywa, i każdy uważa że nie mamy do nich szacunku. My przecież tylko chcieliśmy prosić ich o to i porozmawiać a zrobili takie halo. CO mam robić? jak to będzie na weselu jak sie nie będą do nas odzywać? Ja uważam że nie zrobiliśmy nic złego przecież tylko wyraziliśmy swoje zdanie.
  5. malami91

    ślub wesele 2016 czas start!

    my mamy dwudniowe wesele, i mamy kamerzyste i fotografa w jednym. Płacimy 2200 za dwa dni, w tym plener . Jakość nagrań rewelacyjna oglądaliśmy u kamerzysty. My często z rodziną siadamy wieczorami na rodzinnych spotkaniach i wspominamy jak to było :)
×